reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

Na poprawę humoru puściłam sobie poród Kossakowskiego. Mój stwierdził że to nie na jego nerwy i poszegl na spacer.
Dziś pełnia a mówią ze przy pełni rodzi się więcej dzieci. Ciekawe czy któreś z naszych się będzie pchał....
 
reklama
Jejku jak mi smaka narobiłyście, mam od dawna ochotę na pizzę.. ale z moją cukrzyca ciążowa wolę nie ryzykować, bo wiem, że mąka na mnie źle działa:/

A dzisiaj dostałam biegunki... już 3 razy byłam w WC i ostatni raz to praktycznie sama woda..
Czyżby to jakaś zapowiedź? 😬 Oby nie, bo jutro dopiero 36+0.
 
Uporaliśmy się z remontem. Przynajmniej w większości. Jeszcze tylko muszę kupić karnisz i czekam na zamówione gniazdka i pstryczki. Dużo dziś sprzątałam i na kolanach i z rękami do góry. Sporo biegałam po schodach. Trochę obawiam sie, że jak dołożę do tego seks to skończy się na porodówce a na to jestem chyba trochę za bardzo zmęczona. Najbardziej cierpią moje biedne plecy więc wlazlam do wanny żeby sobie ulżyć...
 
Kurcze. Jakaś taka niespokojna jestem dzisiaj. Nie wiem czy to kwestia pełni czy coś się kroi. Bolą mnie krzyże i nogi ale skurczy jako takich nie mam. Tylko trochę śpina brzuch. I do toalety też latam... Ale ani czop nie odszedł ani brzuch zjawiskowo nie opadł ani wody nie odchodzą. Ale jakoś tak dziwnie mi.... Na wszelki wypadek po raz nty sprawdziłam walizkę i dokumenty.
 
Kurcze. Jakaś taka niespokojna jestem dzisiaj. Nie wiem czy to kwestia pełni czy coś się kroi. Bolą mnie krzyże i nogi ale skurczy jako takich nie mam. Tylko trochę śpina brzuch. I do toalety też latam... Ale ani czop nie odszedł ani brzuch zjawiskowo nie opadł ani wody nie odchodzą. Ale jakoś tak dziwnie mi.... Na wszelki wypadek po raz nty sprawdziłam walizkę i dokumenty.
Moje walizki w bagażniku jeżdżą. Tylko dokumenty muszę naszykowac te o rozdzielaniu z maluchem.
 
Która dziś wybiera się na porodówkę? Mnie męczą skurcze już dobre 3 godziny. Wcześniej bez większej regularności. Teraz bolą mnie głównie krzyże. Nie mam siły dziś rodzić więc lepiej żeby się uspokoiło... Choć po ciepłej kąpieli nie przeszlo...
 
Która dziś wybiera się na porodówkę? Mnie męczą skurcze już dobre 3 godziny. Wcześniej bez większej regularności. Teraz bolą mnie głównie krzyże. Nie mam siły dziś rodzić więc lepiej żeby się uspokoiło... Choć po ciepłej kąpieli nie przeszlo...
Ja się nigdzie nie wybieram 😆 a Ty dawaj znać czy się rozkręciło 😌
 
reklama
Do góry