JejkuJa tak siedzialam 8 lat wychowując 3 dzieci. Nie mogłam narzekać na nudę ale jakbym siedziała w pustym domu jak dzieci są w szkole itp to umarłabym z nudów chyba. U mnie przy 5 osób robię pranie jeden dzień w tygodniu, a ogarnięcie domu zajmuje może godzinę dziennie. A co z resztą czasu???
Nie wiem jak to robisz. Ja praktycznie od poczatku ciazy jestem na l4 (zygalam jak kot przez 6 miesiecy plus pracuje w miejscu gdzie mam kontakt z duza grupa ludzi i lekarz zakazal pracy) i o ile na pocxatek jeszcze ogarnialam tak teraz mam wrazenie ze doba jest za krótka. Tak jakby kazda czynnosc wymagala ode mnie niesamowicie duzo czasu i energii