reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

Mam pytanko ... Nie urosly wam piersi już? Ja czuję, ze są coraz większe hmmm a może mi się wydaje??? [emoji38][emoji38][emoji23][emoji23][emoji44][emoji44][emoji44]
Moje mikruski nic a nic nie urosly[emoji849]
Nie bola, nie sa nabrzmiale, przy pierwszej ciazy byly, wiec sie zastanawiam, czy wszystko ok[emoji849]
 
reklama
Cześć :) Ja jestem dopiero świeżo po terminie @ i teście więc jeszcze nie wiem jak teraz wyglądać bedą nasze dni.
Na szczęście Szymek już jest odzwyczajony od noszenia na rękach. Czasem na spacerze się o to wykłóca jak jest śpiący, ale po prostu wózek wróci do łask.
Zostaje tylko kwestia podnoszenia go tam gdzie nie wejdzie sam i znoszenia go z 1- go piętra, bo mamy bardzo strome schody i nie umie schodzić sam jeszcze Rozumiem. Ja mam zawroty głowy.
Jeszcze długo przed ciąża miewałam chwile osłabienia i podejrzewałam jakąś anemię. Kilka razy robiłam testy, żeby się upewnić czy napewno w ciąży nie jestem.
A teraz czuje, że będzie ciężko :)
Każda ciąża jest inna dziewczyny, więc ta nie zapowiada się na lekką tak jak poprzednie. Ale czegóż się nie robi dla takiego maluszka.
Maciej z wymiotami i tylko mama się liczy. Sporo spał w dzień jest osłabiony i blady, ale na szczęście już jest dużo lepiej.
Od jutra mój ma 2 zmiany więc całe popołudnia tylko ja z nimi. Oby już choróbsko go minęło to nie będzie tak chciał się nosić.
 
Nieśmiało do was dołańczam dziewczyny.
Jestem Natalia mam 31 lat pochodzę z woj. Pomorskiego ale mieszkam w Szwecji.
Mam troje dzieci. 12lat, 11lat i 1,5roczku.
Poroniłam 1 lutego i wychodzi na to że w pierwszym cyklu udało się ponownie zajść w ciąże. Staram się podchodzić do tej ciąży spokojnie bo wszystko jeszcze może się zdarzyć ale w głębi serca bardzo się cieszę i pragnę by tym razem wszystko było dobrze.
Termin wychodzi na 7listopada więc aktualnie 5 tydz i 1 dzień.
Niech ten dzień kobiet okazał się dla nas wszystkich szczęśliwy

Witaj u nas 😊💚 O jak fajnie ze ty tez ze Szwecji 😊 Gdzie mieszkasz dokładniej? dlugo juz jestes w Szwecji?
 
Mam pytanko ... Nie urosly wam piersi już? Ja czuję, ze są coraz większe hmmm a może mi się wydaje??? [emoji38][emoji38][emoji23][emoji23][emoji44][emoji44][emoji44]

Nic a nic i nie bolą ani ciut ciut przez co mam schiz, ze coś jest nie tak, bo w poprzedniej ciąży dotknąć się do nich nie mogalam.
 
reklama
Każda ciąża jest inna dziewczyny, więc ta nie zapowiada się na lekką tak jak poprzednie. Ale czegóż się nie robi dla takiego maluszka.
Maciej z wymiotami i tylko mama się liczy. Sporo spał w dzień jest osłabiony i blady, ale na szczęście już jest dużo lepiej.
Od jutra mój ma 2 zmiany więc całe popołudnia tylko ja z nimi. Oby już choróbsko go minęło to nie będzie tak chciał się nosić.

Jej, współczuje choroby. To jelitówka? Oby na Ciebie nie przeszło w gratisie.
 
Do góry