reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
Tak, we czwartek rano. Mnie dziwi, że wg lekarza opisującego to nie są zaburzenia rytmu. Kurcze mieć takie akcje jak leży się w łóżku to przecież nie jest normalne :/ zwłaszcza że maksymalne wysiłkowe tętno dla mnie to 183ud/min a dobija prawie do 300 w spoczynku.
To była dobra inwestycja. Mam zapis każdej anomalii, każdego złego samopoczucia. Liczę, że w końcu to zdiagnozują. O ile wysokie tętno jest nieprzyjemne, to niskie grozi utrata przytomności. A 35ud/min to mało trochę...
Kurcze przecież gołym okiem widać nawet dla laika że to są ewidentnie zaburzenia. Masakra. No nic. Zobaczymy co Ci w czwartek zdiagnozują... Coś teraz już muszą.
 
Niesamowite, ze udalo sie za pierwszym razem :) ja mam za soba 3 nieudane invitro (pisalam o tym wczesniej) a w ciaze zaszlam naturalnie ❤

Też nie możemy uwierzyć w nasze Szczęście ❤️ szczególnie, ze u nas obojga były problemy więc to dla nas podwójny cud 😍

Dużo listopadowych chłopaków będzie? 😁 I jak sie czujecie kochane?

Ps. Uwielbiam takie historie jak Twoja, że natura potrafi tak pięknie zaskoczyć. ❤️
 
Obyś miała już diagnozę i jakiś plan dalszego leczenia bo trudno opiekować się dzieckiem przy takich problemach z samopoczuciem. Dobrze że na własny koszt zdecydowałaś się na tego holtera.
Kochana moja córka wczoraj siedziała przy mnie i płakała jak ja nie mogłam się ruszyć :( straszne uczucie. Dlatego walczę o siebie. Dzieciaki straciły ojca 4 lata temu. Mnie nie mogą stracić.
Niestety kardiolog na wstępie powiedziała, że możliwości leczenia w ciąży są ograniczone i muszę doczekać do rozwiązania 🙄😡
 
Ja jeszcze czekam na potwierdzenie płci bo na prenatalnych była nie wiadoma 😅 najpierw,ze baba a po chwili ze widzi chyba jak coś wystaje.Jak tylko dowiem się płci (może w piątek) to dam wam znać,mam nadzieje ze w końcu tutaj pojawi sie jakaś baba 😅 A najlepiej u mnie 😍
 
Już chyba mamy dwie dziewczynki o ile dobrze kojarzę [emoji848] Też bym już chciała mieć połówkowe a tu jeszcze conajmniej 2 tygodnie czekania i stresu czy aby na pewno wszystko dobrze...
 
reklama
Cześć listopadowe Mamusie ❤

My jesteśmy po in vitro (1wsza stymulacja i 1wszy transfer udany ❤❤) i mamy termin z OM na 11.11 a z usg wychodzi różnie, ostatnio na 08.11. Nasz synuś ma juz 234 g 😁

Można sie dołączyć ?
Gratulacje! Super są takie historie. Dużo par dzięki invitro może doczekać się upragnionego dziecka. To jest takie bardzo pozytywne.
 
Do góry