AAgnieszka
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2020
- Postów
- 34
Niesamowite, ze udalo sie za pierwszym razem ja mam za soba 3 nieudane invitro (pisalam o tym wczesniej) a w ciaze zaszlam naturalnie ❤Witamy Kolejny chlopak
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Niesamowite, ze udalo sie za pierwszym razem ja mam za soba 3 nieudane invitro (pisalam o tym wczesniej) a w ciaze zaszlam naturalnie ❤Witamy Kolejny chlopak
Kurcze przecież gołym okiem widać nawet dla laika że to są ewidentnie zaburzenia. Masakra. No nic. Zobaczymy co Ci w czwartek zdiagnozują... Coś teraz już muszą.Tak, we czwartek rano. Mnie dziwi, że wg lekarza opisującego to nie są zaburzenia rytmu. Kurcze mieć takie akcje jak leży się w łóżku to przecież nie jest normalne :/ zwłaszcza że maksymalne wysiłkowe tętno dla mnie to 183ud/min a dobija prawie do 300 w spoczynku.
To była dobra inwestycja. Mam zapis każdej anomalii, każdego złego samopoczucia. Liczę, że w końcu to zdiagnozują. O ile wysokie tętno jest nieprzyjemne, to niskie grozi utrata przytomności. A 35ud/min to mało trochę...
Niesamowite, ze udalo sie za pierwszym razem ja mam za soba 3 nieudane invitro (pisalam o tym wczesniej) a w ciaze zaszlam naturalnie ❤
Witamy w naszym gronie zdecydowanie chłopaki przeważają tutajCześć listopadowe Mamusie ❤
My jesteśmy po in vitro (1wsza stymulacja i 1wszy transfer udany ❤❤) i mamy termin z OM na 11.11 a z usg wychodzi różnie, ostatnio na 08.11. Nasz synuś ma juz 234 g
Można sie dołączyć ?
Trzeba jakoś doczekać. Zeby tylko Fasolek nie ucierpiał na tym.
Kochana moja córka wczoraj siedziała przy mnie i płakała jak ja nie mogłam się ruszyć straszne uczucie. Dlatego walczę o siebie. Dzieciaki straciły ojca 4 lata temu. Mnie nie mogą stracić.Obyś miała już diagnozę i jakiś plan dalszego leczenia bo trudno opiekować się dzieckiem przy takich problemach z samopoczuciem. Dobrze że na własny koszt zdecydowałaś się na tego holtera.
Gratulacje! Super są takie historie. Dużo par dzięki invitro może doczekać się upragnionego dziecka. To jest takie bardzo pozytywne.Cześć listopadowe Mamusie ❤
My jesteśmy po in vitro (1wsza stymulacja i 1wszy transfer udany ❤❤) i mamy termin z OM na 11.11 a z usg wychodzi różnie, ostatnio na 08.11. Nasz synuś ma juz 234 g
Można sie dołączyć ?