reklama
K
kerry1
Gość
Iwonka jeszcZE niestety nie urodziła.... Ale wszystkie za nią trzymamy!Witaj Kerry
Mam pytanko, nie wiesz jak Iwonka2006???
Podziwiam Cię ja sobie nie wyobrazam w tej chwili mieć maluszka w domku.Ale juz niedługo będziemy się starac jak plany sie nie zmienią![]()
M
maja33
Gość
ibi- tak prawie od przyszlego miesiaca:-)
Meggi powiem Ci że długo myśleliśmy nad poczęciem nowego maleństwa.
Dużo o tym rozmawiliśmy z mężem i doszliśmy do wniosku że jak Lena skończy 3 lata to pójdzie do przedszkola a ja do pracy. Popracuje może rok i znów będziemy się starać o dzidzie, więc to bez sensu. I tak bym siedziała w domu przez 8 lat a tak posiedze tylko 5.
8 lat to duże wyrzeczenie jak dla mnie i tak się już gubię wśród ludzi w centrum miasta. A ponadto chce zwolnić męża z utrzymania rodziny choć poczęści.
Marzyło mi się posiadanie dwójki dzieci i się udało. Marzenia się spełniły choć jest ciężko ale nie martwimy się tym i witamy każdy nowy dzień z uśmiechem.
Dużo o tym rozmawiliśmy z mężem i doszliśmy do wniosku że jak Lena skończy 3 lata to pójdzie do przedszkola a ja do pracy. Popracuje może rok i znów będziemy się starać o dzidzie, więc to bez sensu. I tak bym siedziała w domu przez 8 lat a tak posiedze tylko 5.
8 lat to duże wyrzeczenie jak dla mnie i tak się już gubię wśród ludzi w centrum miasta. A ponadto chce zwolnić męża z utrzymania rodziny choć poczęści.
Marzyło mi się posiadanie dwójki dzieci i się udało. Marzenia się spełniły choć jest ciężko ale nie martwimy się tym i witamy każdy nowy dzień z uśmiechem.
Jak się cieszę, że ten wątek nabiera rumieńców
.
Byłam wczoraj u lekarza, ale podgląd będzie dopiero na następnej wizycie
01.07. Teraz rutynowe badanie i oczywiście pomiar ciśnienia, za które mój m zostanie niedługo pozbawiony życia moimi rękami. Drugi raz mi już tak zrobił, że w drodze do lekarza się zdenerwowałam na to jak jeździ i oczywiście były tego skutki. W domu cały tydzień 110/70, u lekarza 147/80, po 10 minutach 144/80. Powiedziałam, że na następną wizytę pojadę taksówką, bo przez niego za friko wyląduję na patologii ciąży. Może przemyśli swoje postępowanie. No, ulżyło mi!!!
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Byłam wczoraj u lekarza, ale podgląd będzie dopiero na następnej wizycie
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
aniii
aaaaa Kotki dwa...
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2006
- Postów
- 2 564
Meggi powiem Ci że długo myśleliśmy nad poczęciem nowego maleństwa.
Dużo o tym rozmawiliśmy z mężem i doszliśmy do wniosku że jak Lena skończy 3 lata to pójdzie do przedszkola a ja do pracy. Popracuje może rok i znów będziemy się starać o dzidzie, więc to bez sensu. I tak bym siedziała w domu przez 8 lat a tak posiedze tylko 5.
8 lat to duże wyrzeczenie jak dla mnie i tak się już gubię wśród ludzi w centrum miasta. A ponadto chce zwolnić męża z utrzymania rodziny choć poczęści.
Marzyło mi się posiadanie dwójki dzieci i się udało. Marzenia się spełniły choć jest ciężko ale nie martwimy się tym i witamy każdy nowy dzień z uśmiechem.
o raaaaany!!!!! ja wolałam wrócić do pracy na rok, dwa a potem znów posiedzę w domu...
![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 517
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: