reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamusie 2025 ❤️

reklama
No to moja ma 21 miesięcy u waży tyle samo... Ale ja wiem, że moja jest dużo za mała w porównaniu do rówieśników, twoja jest pewnie w sam raz, a jedynie jest młodziutka i wymaga dużo noszenia :/ moja się wręcz wkurza jak ją noszę, bo ona chce wszędzie sama...
Każde dziecko inne ;) idziemy w 60centylu od samego początku jakoś, ubrania 86/92. To tak samo jak dorośli jeden szczuplejszy drugi grubszy, niższy wyższy. Najważniejsze że są zdrowe ;) ja mam tylko masakrę non stop bo zaczęły wychodzić 3 :o połowa nocy jest na mnie lub wiercenia się :(
Najgorzej boli mnie dolny odcinek kręgosłupa a dzisiaj wróciły mdłości :(
 
Każde dziecko inne ;) idziemy w 60centylu od samego początku jakoś, ubrania 86/92. To tak samo jak dorośli jeden szczuplejszy drugi grubszy, niższy wyższy. Najważniejsze że są zdrowe ;) ja mam tylko masakrę non stop bo zaczęły wychodzić 3 :o połowa nocy jest na mnie lub wiercenia się :(
Najgorzej boli mnie dolny odcinek kręgosłupa a dzisiaj wróciły mdłości :(
Oj współczuję, ja nie wiem co to ząbkowanie... Dziewczyny pisały jak ciężko znoszą dzieci ząbkowanie, a moim wychodziły zęby nie wiem kiedy. Do tego przesypiają noce od 10go miesiąca życia. Przy drugiej się wszyscy śmiali że pewnie da popalić skoro pierwsza taka "lajtowa", ale drugą też się taka okazała, więc teraz też pewnie będę słyszeć że trzecie to będzie zemsta po "łatwych" córkach :/
 
Oj współczuję, ja nie wiem co to ząbkowanie... Dziewczyny pisały jak ciężko znoszą dzieci ząbkowanie, a moim wychodziły zęby nie wiem kiedy. Do tego przesypiają noce od 10go miesiąca życia. Przy drugiej się wszyscy śmiali że pewnie da popalić skoro pierwsza taka "lajtowa", ale drugą też się taka okazała, więc teraz też pewnie będę słyszeć że trzecie to będzie zemsta po "łatwych" córkach :/
Masakra ludzie to mają tupet :(
 
Oj współczuję, ja nie wiem co to ząbkowanie... Dziewczyny pisały jak ciężko znoszą dzieci ząbkowanie, a moim wychodziły zęby nie wiem kiedy. Do tego przesypiają noce od 10go miesiąca życia. Przy drugiej się wszyscy śmiali że pewnie da popalić skoro pierwsza taka "lajtowa", ale drugą też się taka okazała, więc teraz też pewnie będę słyszeć że trzecie to będzie zemsta po "łatwych" córkach :/
A jak ja miałam z synkiem troszkę trudniej, to mi mówili, że to moja wina i wymyślam 😂 ludziom nigdy nie dogodzisz.
 
Masakra ludzie to mają tupet :(
No niestety, zwykle ludzie nie mają wyczucia...
A jak ja miałam z synkiem troszkę trudniej, to mi mówili, że to moja wina i wymyślam 😂 ludziom nigdy nie dogodzisz.
Oj zdecydowanie... Moja mama mówiła że ja i moi bracia zaczęliśmy przesypiać noce jak mieliśmy 3-4 miesiące. Jak o tym mówiłam albo pisałam to jedynie "słyszałam", to było dawno, a ludzie zapominają jak było naprawdę. Jak się okazało że moje też szybko (według wielu 10 miesiące to szybko) zaczęły przesypiać noce to nikt nie wierzył bo przecież to niemożliwe... Ale w sumie co mnie to obchodzi, ja się wysypiałam i to było najważniejsze, a ludzie niech sobie gadają co chcą 😉
 
No niestety, zwykle ludzie nie mają wyczucia...

Oj zdecydowanie... Moja mama mówiła że ja i moi bracia zaczęliśmy przesypiać noce jak mieliśmy 3-4 miesiące. Jak o tym mówiłam albo pisałam to jedynie "słyszałam", to było dawno, a ludzie zapominają jak było naprawdę. Jak się okazało że moje też szybko (według wielu 10 miesiące to szybko) zaczęły przesypiać noce to nikt nie wierzył bo przecież to niemożliwe... Ale w sumie co mnie to obchodzi, ja się wysypiałam i to było najważniejsze, a ludzie niech sobie gadają co chcą 😉
Moja młoda miała 3 miesiące jak zaczęła przesypiać noce więc to jest jak najbardziej mozliwe. A ile tez sie nasłuchałam, ze jak to tak takie małe dziecko i tak śpi w nocy, że czemu nie budzę na jedzenie, że to niemożliwe żeby Ona tak spała, albo jakie to ja mam szczęście. 😅
 
reklama
No niestety, zwykle ludzie nie mają wyczucia...

Oj zdecydowanie... Moja mama mówiła że ja i moi bracia zaczęliśmy przesypiać noce jak mieliśmy 3-4 miesiące. Jak o tym mówiłam albo pisałam to jedynie "słyszałam", to było dawno, a ludzie zapominają jak było naprawdę. Jak się okazało że moje też szybko (według wielu 10 miesiące to szybko) zaczęły przesypiać noce to nikt nie wierzył bo przecież to niemożliwe... Ale w sumie co mnie to obchodzi, ja się wysypiałam i to było najważniejsze, a ludzie niech sobie gadają co chcą 😉
Moja mama mówiła, że nauczyłam się korzystać z nocnika, gdy jeszcze nie miałam roczku. Jednocześnie twierdziła, że odstawiła mnie od piersi, gdy miałam prawie 1,5 roku. Jak jej pytałam, to jak w takim razie wstawałam w nocy sikać, to była oburzona, że przecież najpierw mnie odstawiła od piersi, a później zaczęłam korzystać z nocnika 😂jakoś nie skojarzyła w pierwszym momencie, że to się nie zbiega w czasie.
 
Do góry