Figazmakieem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2025
- Postów
- 170
Sprawdziłam, jest w normie 

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mdłości mam okropne i co trochę odruch wymiotny. Siedzę w pracy i modlę się żeby nie rzygać aby.A jak tam u Was z objawami?
Mnie niesamowicie bolą piersi i sutki, do tego od 2-3 dni co chwilę kłuje mnie w okolicach jajników raz z jednej raz z drugiej strony, czasem z obu naraz :/ wiem, że to normalne, macica się rozciąga, przygotowuje, więzadła pracują itp. ale jest to niesamowicie uciążliwe, każdy mocniejszy ruch i ukłucie![]()
WitajcieWitaj!
No w końcu nie jestem sama
Ja mam wizytę pierwsza 19 marca, woec jeszcze troszkę, ale zleci!
Chyba dziś rano poczułam pierwsze mdłości i już jestem cała chora, bo niestety ten pierwszy trymestr źle przechodzę![]()
U mnie to samo, od rana mdłości ale bez wymiotów. W pracy pod biurkiem kosz tak na wszelki wypadekMdłości mam okropne i co trochę odruch wymiotny. Siedzę w pracy i modlę się żeby nie rzygać aby.
Kciuki za wizytę! Ja zrobiłam badania dzisiaj ale wyniki na wizycie za tydzień nóż kurde pierdolca dostanę, jeszcze wczoraj to plamienie i dzisiaj znowu jakąś plamka malutka na bieliźnie eh zwariuje.Między mną a wami jest 1 dzień różnicy bo ja dzisiaj 5+1 dzisiaj mam wizytę, betę zlecona przez lekarza robiłam w piątek.
Hahaha też mam blisko biurka kosz , hak mnie czasem złapie ten odruch aż łzy mi lecąU mnie to samo, od rana mdłości ale bez wymiotów. W pracy pod biurkiem kosz tak na wszelki wypadek![]()
Dokładnie! Albo w jedną, albo w drugą. Dopiero się pouspokajamy pewnie po wizytach serduszkowychWy tu się martwicie czy wysoki przyrost bety jest normalny, że aż zaczęłam się zastanawiać czy moje przyrosty (140% i 130%) nie są za małe... Mózg ciążowy ciągle wmawia złe rzeczy :/ oszaleje do soboty...
Uwielbiam słodycze, staram się ograniczać i póki co nie jest źle. Jednak herbaty nie dam rady wypić gorzkiej. Wiem też, że trzeba ją ograniczać tak jak kawę. Może znacie jakieś sposoby na zastąpienie cukru ?W poprzednich ciążach nie miewałam mdłości, ale tym razem od wczoraj po zjedzeniu słodyczy mnie tak mdli że masakra... Chyba muszę się zmusić do odstawienia słodyczytak czy siak nie powinnam ich jeść, ale one tak wołają
![]()