reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowa Mama u ginekologa:)

No wlasnie Cynamonka gdzie te babeczki a potem jak przyjdzie czas na tesciowa to bedzie ciezko ktoras zaakceptowac...co??? ;D ;D ;D
 
reklama
dorotak serdecznie gratuluje :)
faktycznie przewaga chlopaczkow ;)
juz sie nie moge doczekac mojego usg ...dopiero 4 lipca jeszcze szmat czasu :-[
 
Dziękuje kochane za gratulacje, ja też się cieszę. :laugh:

A w tej ciąży jakoś nie mam spokoju. ::) Dopiero co w czwartek byłam na wizycie u gin i wszystko było oki, a w piątek wieczorem musiałam jechać do szpitala do mojego gin bo dostałam okropnych bóli i nie wiedziałam co się dzieje, na szczęscie to była kolka nerkowa, bo już się martwiłam o dzidzi. W sobotę byłam jeszcze raz u niego z wynikami moczu i robił mi usg żeby oglądnąć nerki, ale czysto żadnych kamyczków. A w moczy były śladowe ilości piaseczku, szczawiany, więc to była ta przyczyna, ale wszystko ok.
W razie kolejnych takich bóli mam już czopki rozkurczowe, a jak one nie pomogą trzeba będzie jechać do szpitala i mi kroplówkę podłączą.
Teraz w okresie takich upałów musimy pić dużą ilość płynów i dużo sikać :p.
 
dorotak dobrze ze juz wszystko ok :D
zgadzam sie przy tych upalach trzeba pic jak najwiecej najlepiej wody niegazowanej :)
u nas dzisaj niezly skwar nie da sie wytrzymac w nocy spalam jednym okiem i teraz jestem padnieta
a jeszcze remomt przedemna nie wiem jak to przezyje ten balagan i wogole remontujemy lazienke wiec rury i te sprawy dobrze ze moj maz ma wolne w w akacje chodzi jedynie na fuchy bo chyba nie dalabym rady sama :p
 
Ewa2500 nie zazdroszczę remontu ja jestem w trakcie łazienka,rury,elekryka...ale myslę że lepiej teraz bo mogę jeszcze coś pomóc a później?

No nie wiem...Wczoraj byłam u mojego gina i wszystko jest ok.widziałam jak moje maleństwo ssie paluszek i rusza rączką to takie wzruszające szczególnie ze nie bardzo coś czuję ale lekarz powiedział że to kwestia dni.Dostałam też chorobowe i mam kaca moralniaka bo nigdy w zyciu nie byłam na chorobowym i tak dziwnie siedziec w domu kiedy tam wszyscy pracują.Wszyscy mi mówią żebym korzystała bo później nie będę mogła odpocząć,ale nie bardzo wiem jak to jest później z tym macierzyńskim dobra konczę bo się rozpisałam. ::)

Dzidzuś mierzy 12 cm...ale nie wiem co będzie i w sumie zastanawiam się czy pytać...chyba nie chcę wiedzieć.
 
Emomadzia ja jestem na chorobowym od poczatku kwietnia tez nigdy to na mnie nie spadlo ale wykonuje taki zawod ze nie moglam sobie pozwolic na ryzyko zostania w pracy pierwszy miesiac byl tragiczny dostawalam szalu i czulam sie jak w wiezieniu...a moja ginekolog mi powiedziala p.aniu trezba kozystac to ostatni urlop w pani zyciu.....i duzo smiechu teraz mam czas zeby zadbac o siebie i dziecko zajelam sie domkiem czego nie robilam od paru lat....wiec poczulam sie juz prawdziwa KURA DOMOWA w ciazy i w kuchni...dobrze ze nie chodze w papilotach
 
Witajcie amuśki :laugh:

no i wreszcie wiem! będę miała synka do pary. Ale jestem happy ;D ale nie z powodu płci tylko dlatego, że już wiem. Na początku ciąży kupowałam ubranka dla chłopca bo to było nie wiem z jakiego powodu oczywiste że jak już mamy córkę to musi teraz byc syn. Potem jak poczułam ruchy juz w 15 tyg. i do tego tak silne myśłałam taki siłacz to pewnie syn a intuicja milczała nadal. Następnie któras z Was zamieściła tę tabelę uzależniającą plec od wieku matki i miesiąca poczęcia wyszła córka co jeszcze bardziej zagłuszyło intuicję. A tu proszę BĘC !!! i jest synuś i moja córeńka będzie miała braciszka ;D
 

Załączniki

  • 30062006.png
    30062006.png
    4,5 KB · Wyświetleń: 78
  • 30062006.png
    30062006.png
    3,3 KB · Wyświetleń: 61
reklama
Do góry