Listopad 2015 :)

[Olcia_bu]

Dokladnie o to samo chcialam zapytc w sumie kasze owsiane sa dla dzieci to platki czemu bt nie?
Wczoraj dalam mlodemu zsiadle mleko i smakowalo mu

 

[maselko82]

No bo niby ten gluten. Nie wiem czy moga zjesc taka cala porcje z mm lub na wodzie z owocami? Jako osobny posilek.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Wnuczka]

Widziałam się dzisiaj z siostra u jej koleżanka obie mają dzieci w wieku naszych dokładnie Waszych bo z listopada siostra z 30 w tej chwili mała chodzi szybko na czworakach i wstaje przy wszystkim a ta druga z 7 listopada raczkuje tylko w tył i zaczyna sztywno siadać.... I doszłam do wniosku ze nie ma co porównywać dzieci bo każde rozwija się w swoim tempie i prędzej czy później dogoni rówieśników....

 

[Wnuczka]

Nie dawalam jeszcze mleka krowiego ale jutro zamierzam odwiedzić ciocie która ma krówki i przywieźć trochę mleka i zacząć najpierw po trochu dodawać do kaszek... na razie bazuje na mannie jaglanej i jeczmiennej...
I tak najbardziej lubi zupę ogórków a i całe kiszone ogórki lubi kwaśne...

 

[Malaja]

Ja mam dwoje dzieci, dwie córki i różnice w rozwoju, temperamencie, zachowaniu widzę kolosalne. Wiadome, że każdy człowiek jest inny i tak samo każde dziecko i każde rozwija się we własnym tempie

 

[NaNa8]

To prawda każdy inny i w innym tempie się rozwija

Juz kolejnej koleżanki dziecko ma Bostonke. Wrrr

 

[Olcia_bu]

Oczywiscie, ze dzieci sa rozne i kazde rozwija sie w swoim tempie. Ja cieszcze sie z kazdego postepu mojego Szkraba. Teraz nauczyl sie gryzc dziaselkami i zjadl kawalek gruszki, ktory dostal do lapki.
Jestem tak szczesliwa, ze moge byc mama i patrzec jak moje dziecko rosnie i sie rozwija.

 

[Malaja]

Moja córcia też nie ma zębów, ale gryzie. Wczoraj zjadła na śniadanie jajecznicę z jednego jajka i prawie całą kromkę chleba z masłem. Gryzła super. Żal mi jej troszkę bo nie ma czym gryźć ale radzi sobie super. Ciasteczka też zjada.

Cieszą te osiągnięcia naszych dzieciaków. Moja zaczyna samodzielnie stać- bez podparcia.
A mówią wasze dzieciaczki? Moja mówi mama, papa, brawo (coś w tym stylu, ale bije wtedy rączkami) i mam mam (jak chce jeść)

 

[NaNa8]

Moja mówi mama, od dawna, baba, robi kosi kosi. Lub brawo jak kto woli. Czasem krzyczy coś po swojemu to takie urocze.
Teraz jest bardzo niespokojna, nie ma apetytu i ciągle marudzi, plus luźne kupki ale to od tej Bostonki

 

[Olcia_bu]

Moj mowi cos w rodzaju nie, jak juz nie chce jesc albo cos mu sie nie podoba takie "neee" albo "mniam" Kiedys wymsnelo mu sie tata ale generalnie to sa takie slowotoki nie do odgadniecia Lubi badsc swoj jezyk przy gadaniu i wychodza rozne dzwieki. Ja mu czytam to tez laduje mi rece do buzi i uwaznie sie przyglada