Gratuluje udanych wizyt-oby tak dalej :-)
Jeszcze czekamy na wieści od Elzu..........
A mani od 2 dni do słodkiego ciągnie- dzisiaj upiekłam pleśniaka i wtrąbiłam tyle, i żelki mentosy owocowe.........nie poznaje siebie, bo ja słodyczy nie lubię...........tzn z Olim w ciąży tez mi smkowały- właśnie tez w II trymestrze.
Ponoć jak nabiał i słodkie to dziewczynka a kwaśne to chłopiec- heheh.Z Olim kwaśne tez jadłam-więc co powinno być.....jakiś obojniak chyba
W skarajności popadam.....bo teraz kwaśne tez smakuje..........ale Zozole musujące........mniam w środku z kwaśną orenżadką-poezja
taycia mi się zrobiła w miejscu gdzie kreska na brzuchu idzie to taka linia z włosków....ale nie są mocno widoczne- z Olim nie miałam tej brązowej krechy- a właśnie taką linie z włosków
ehtele daj na luz- da radę Twoje dziecko-moje najdrobniejsze w przedszkolu ......ale jak trzeba to w kasze nie da sobie dmuchać
andzia widać.......... masz podobnej wielkości brzuszek co ja
Ja nie przepadam za woda gazowaną..wolę wysokozmineralizowaną ale to od czasu do czasu.
Ale smakowe to sama chemia- no i ja nie lubię bo dla mnie za słodkie, lepiej cytrynkę wcisnąć.Ale uważam, że jak od czasu do czasu wypijesz bo się zechce smakowej albo gazowanej to nic nie będzie.