nanulika, tak to prawda. ja jestem w takiej sytuacji, bo pracuję w dużej korporacji i to jest chyba najlepsze rozwiązanie dla pracownika, bo kasa zawsze jest na czas, w tym dniu, w którym dostawałabyś wynagrodzenie i o nic nie trzeba się prosić w zusie.
no ja też korporacyjna, ale akurat w tym przypadku to faktycznie zaleta zaczęłam czytać bo mnie dziś doprowadzili do szału i zastanawiałam się aż czy nie pieprznąć wszystkim i iść już na zwolnienie! w sumie gdyby nie to że szefa mam mega w porządku i obiecałam mu że skończę jeden ważny temat, to byłabym to dzisiaj zrobiła!!!
ehtele - gratuluję prawka i wizyty
ja wyjeżdziłam 15h, kolejną porcję zaczynam 9 maja. Ostatnia jazda 23 maja, potem egzamin wewnętrzny i też będę walczyć o zdobycie uprawnień do bycia kierowcą maluszka z brzuszka