u nas po kleiku ryzowym wzdecia, zaparcia, kupa ze śluzem :-(
a poszła tylko jedna miarka do mleka.
Maria2008, pisala chyba, ze Igor tez ryz niespecjalnie toleruje.
za kilka dni sprobujemy sinlac.
nasz mlody chyba glodny bo bebilon pepti wypija bardzo chetnie, a mleko to jest wrecz gorzkie. skora jest ok, ale ulewa. moze zbyt lapczywie je. daje mu tylko raz, bo chodzi o to, zeby dostal mleko jak bede w pracy choc raz, bo ze sciaganiem bieda.
mojemu starszakowi alergie pokarmowe przeszly w oddechowe, ale przed czekolada nadal czuje respekt, bo chyba jeszcze pamieta, ze brzuch bolal i swedzialo.
a poszła tylko jedna miarka do mleka.
Maria2008, pisala chyba, ze Igor tez ryz niespecjalnie toleruje.
za kilka dni sprobujemy sinlac.
nasz mlody chyba glodny bo bebilon pepti wypija bardzo chetnie, a mleko to jest wrecz gorzkie. skora jest ok, ale ulewa. moze zbyt lapczywie je. daje mu tylko raz, bo chodzi o to, zeby dostal mleko jak bede w pracy choc raz, bo ze sciaganiem bieda.
mojemu starszakowi alergie pokarmowe przeszly w oddechowe, ale przed czekolada nadal czuje respekt, bo chyba jeszcze pamieta, ze brzuch bolal i swedzialo.