Julitte
Fanka BB :)
Wy się tak cieszycie z tego CC, a ja i teraz i w pierwszej ciąży modliłam się, żeby urodzić naturalnie Panicznie boje się CC
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
W szpitalu zazwyczaj jak mówią o tygodniach, to mają na myśli ukończone tygodnie. Czyli jak jest np. 32tc3d, to dla nas to 33 tydzień, a dla szpitala 32.
to tak jak z karmieniem piersia :-) sa zwolennicy i przeciwnicy. czasem natura sama decyduje, bo jak sie dziecko nie obroci, albo jest bardzo duze to nie ma wyjscia i musi byc cc, zeby wszystko dobrze sie skonczylo.Wy się tak cieszycie z tego CC, a ja i teraz i w pierwszej ciąży modliłam się, żeby urodzić naturalnie Panicznie boje się CC
to tak jak z karmieniem piersia :-) sa zwolennicy i przeciwnicy. czasem natura sama decyduje, bo jak sie dziecko nie obroci, albo jest bardzo duze to nie ma wyjscia i musi byc cc, zeby wszystko dobrze sie skonczylo.
znam tez matki, ktory mialy miec cc a urodzily sn, bo na cc bylo juz za pozno.
cc to operacja, ale wydaje sie byc bardziej przewidywalne. czy tak jest nie wiem.
sn boli w trakcie, a cc po. mialam zaszczyt doswiadczyc jednego i drugiego (po kilkunastu godzinach prob naturalnego porodu konieczne bylo nagle ciecie ces.) i gdybym mogla wybierac to teraz od razu wzielabym cc. glownie ze wzgledu na stres, ze dziecku cos sie stanie.
z drugiej strony majac starszaka w domu zdaje sobie sprawe, ze przez jakis czas po cc go nie podniose i bedzie stresujaco, a po naturalnym porodzie od razu jestem "na chodzie".
ale wybierac nie mozna, wiec pozostaje mi zdac sie na lekarzy.