Cyntek
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2012
- Postów
- 147
Hej dziewczyny. Farbowanie włosów absolutnie nie wpływa na ciążę jak i karmienie piersią. Sa zastrzeżenia ale nie ze dziecku zaszkodzi tylko ze zapach farby moze doprowadzić do omdlenia matki. Co wtedy wpływa na przebieg ciazy. Jednakże nic sie nie przedostaje poza cebulki włosów.
Jeśli chodzi o powiedzmy lampke wina czy małe piwo to z krwiobiegu wychodzi po około 3 godz. Podobnie z mokarmami.
Czyli najlepiej sie napić zaraz po karmieniu. Następne za 3/4 godz wiec spokojnie możesz piersią karmić.
Tak wiec przy butelce wina. To jakieś 12 godzin zalecane by odczekać.
Co do potraw... Hmmm kwestia jest sporna. Ja w pierwszej ciazy jadłam czosnek i ostre garściami. To samo podczas karmienia. Na Antosi apetyt ani rozwój ani inne przupadkosci to nie wpłynęło.
Moja kuzynka jadła po porodzie namiętnie ostre rzeczy. Chłopiec po pierwszym razie miał kolke. Drugiego dnia mu przeszło i nigdy wiecej.
Zwróćcie uwagę ze sa takie kraje jak Meksyk gdzie jedzą tylko ostre a nie wpływa to na dziecko. To samo owoce morza i kraje śródziemnomorskie. To kwestia przyzwyczajenia dziecka do jedzenia. Jeśli wiec w ciazy jadlyscie to co chcialyscie nie będziecie miały problemów przy karmieniu.
Albo chwila kolki i po bólu
Jeśli chodzi o powiedzmy lampke wina czy małe piwo to z krwiobiegu wychodzi po około 3 godz. Podobnie z mokarmami.
Czyli najlepiej sie napić zaraz po karmieniu. Następne za 3/4 godz wiec spokojnie możesz piersią karmić.
Tak wiec przy butelce wina. To jakieś 12 godzin zalecane by odczekać.
Co do potraw... Hmmm kwestia jest sporna. Ja w pierwszej ciazy jadłam czosnek i ostre garściami. To samo podczas karmienia. Na Antosi apetyt ani rozwój ani inne przupadkosci to nie wpłynęło.
Moja kuzynka jadła po porodzie namiętnie ostre rzeczy. Chłopiec po pierwszym razie miał kolke. Drugiego dnia mu przeszło i nigdy wiecej.
Zwróćcie uwagę ze sa takie kraje jak Meksyk gdzie jedzą tylko ostre a nie wpływa to na dziecko. To samo owoce morza i kraje śródziemnomorskie. To kwestia przyzwyczajenia dziecka do jedzenia. Jeśli wiec w ciazy jadlyscie to co chcialyscie nie będziecie miały problemów przy karmieniu.
Albo chwila kolki i po bólu