Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

[Basia-75]

Ja idę na następną wizytę 23 lipca po urlopie i po wizycie też mnie czeka test z glukozą, na razie łykam aspargin 3xpo 2 tabletki, też mi się zdarza, że mi brzuch twardnieje :-(

 

[olii88]

Basia-75 a ten aspargin to na co bierzesz? Mnie dziś w nocy takie skurcze łapały, że masakra! A rano jak nie prawa łydka to lewa! Nie mogłam się z łóżka zwlec! Nie wiem jak sobie z tym radzić. Wezmę chyba też aspargin. Zjadłam już dziś migdały bo mają dużo magnezu i kalorii niestety też piję sok pomidorowy i zobaczymy czy będzie lepiej?

 

[gość 94049]

Hej, witam deszczowo i wietrznie
Mam pytanie do tych z Was, które miały już usg poówkowe: w którym tygodniu je robiłyście? Bo ja teraz jestem w dwudziestym a połówkowe planuję na 21. Zastanawiam się, czy to nie za późno...

W sam raz:-)

Czesc Dziewczyny, bylam na glukozie i jeszcze teraz mi niedobrze. Babka co mi pobierala krew dziwila sie ze tak dlugo to pije. A czy ktos da rade tak naraz? Mnie pare razy tak dzwigalo ble. Musze zaraz cos zjesc.

Jak byłam w maju na pobraniu (morfologia) to korzystając z toalety słyszałam jak obok dziewczyna wymiotuje... Podejrzewam, że to właśnie po glukozie, bo kilka ich było na korytarzu, ech... Moja ginka juz wspominala o tym, więc na wizycie w przyszłym tygodniu pewnie dostane skierowanie.

Pola ja wycisnęłam sobie odrobinę cytryny, ale i tak niewiele to dało. Na samo wspomnienie mi niedobrze :-/

To tak mozna?

 

[Wesoła Kobietka]

Kruszka tak, ja to w necie wyczytalam o cytrynie i spytslam czy mozna, babka pozwolila. Nie wiedzialam ze nie mozna chodzic, nikt mi nie mowil, byle juz nie nede musiala twgo pic.

 

[ulala]

łoj tam niedobre do przeżycia bardzo słodkie ale duszkiem jak sie wypija to spoko gorzej pewnie jak sie delektujecie tym napojem właśnie jestem po wypiciu 75 i o 10 idę na drugie pobranie krwi zapomniałam jak to smakuje i naczytałam się w necie że takie niedobre strasznie że miałam lekkie obawy ale nie było żle gorzej gdyby było gorzkie

 

[Zizi_16]

Hej,
mało się udzielam, ale Was podczytuję.
Na początku ciąży piłam już glukozę w dawce 75g, było źle ale poszło. Bardziej boję się iść teraz bo trzeba to robić na czczo, a rano jak nie zjem czegoś to jest mi niedobrze A teraz też mam 75g wypić

 

[esmeralda]

mdmd ok )) skorzystam z rady

a słuchajcie dziewczyny, do którego tyg ciąży robi się to pierwsze badanie glukozy z obciążeniem?? bo mnie jeszcze lekarz nie kierował...hmmm

mam też trochę niedelikatne pytanie, weszłam ostatnio na wątek informacje ze szpitala, i przeczytałam tam posty nanuliki, nie chciałam celowo pod nimi się podpisywać bo sobie myślę, że po co wspomnienia niepotrzebne wywoływać u dziewczyny ( teraz piszę tu do Was może Wy coś wiecie, czemu to tak wyszło dziwnie?? czy podczas usg genetycznego oni niczego nie wykryli?? bo dzidzia umarła w 15-16 tyg, a genetyczne robi się do 13 tygodnia przecież, to dlaczego lekarze niczego nie zauważyli??? jak to jest??? przecież to była wada genetyczna??? wiecie coś?? pisałyście z nią?? ahhh kurcze, strasznie mi przykro, ale też nie chcę wspominać za bardzo, bo to jednak miesiąc już minął od tamtego czasu...

 

[Wesoła Kobietka]

Esmeralda ta wada wyszła właśnie na usg genetycznym, tyle, że potem jeszcze trwało zanim doszło do usunięcia ciąży (konsultacje itp.)
Co do glukozy to robi się chyba nawet dopiero ok. 24 tyg., mój gin już jakoś szybko mi dał, ale przynajmniej mam już z głowy.

Bett miałam dziś wizytę u gina i też będę jednak odstawiać clexane, mam wziąć ostatnie opakowanie i potem koniec, a duphaston mam zmniejszoną dawkę na 2X1 i potem też będziemy odstawiać bo gin mówi, że ciąża dobrze się rozwija i już nie ma potrzeby.

Siaalala fajnie, że na wizycie wszystko ok., szkoda, że nie udało się poznać płci, ale najważniejsze ,że z dzidzią w porządku.

Esmeralda jeszcze co do witamin - ja biore, ale i tak nie ma w nich żelaza i magnezu, magnez biorę osobno (tzn. jak mi się przypomni ;p) a teraz spadły mi wyniki z krwi i dostałam żelazo.

 

[esmeralda]

wesoła kobietka ok, to już więcej nie drążę tematu, bo myślałam, że lekarze coś przeoczyli....ehhhhh ((
a co do badań glukozy to dzięks, dobrze wiedzieć, to mam jeszcze cały miesiąc, a wolę wiedzieć, wrazie jakby lekarz zapomniał to mu przypomnę, ale wezmę kogoś ze sobą na to badanie, bo raczej zasłabnę po takich paskudnych smakach...bllleeeee

 

[Basia-75]

Aspargin uzupełnia niedobory magnezu i potasu, w ciąży jest większe zapotrzebowanie na nie. Dziś dokupiłam sobie jeszcze Chela Mag B6 Mama, 2 razy dziennie będę łykać aspargin a raz dziennie Chela mag.
A co do testu z glukozą, to w pierwszej ciąży go nie robiłam, dopiero w drugiej i teraz też będę go robić. Pamiętam, jak lekarka mi mówiła, że w przypadku pierwszej ciąży jest mniejsze ryzyko cukrzycy ciężarnych a ja dodatkowo przybierałam na wadze w normie - ale to było 9 lat temu, może od tego czasu zmieniło się podejście do testy z glukozą