Cześć dziewczyny :-) Nie wiem, co jest grane, forum w domu wyświetla mi się inaczej niż w pracy.. Nie mogę wstawiać ikonek klikając w nie, pogrubiać teksty skrótem klawiaturowym (muszę wpisywać ręcznie kod pogrubiający), czy któraś jest komputerowo zdolna i jest w stanie mi wyjaśnić, o co chodzi?? A propos różu i błekitu - na dole forum można sobie wybrać styl czy BB to chłopiec czy dziewczyna i mamy forum w kolorze niebieskim lub różowym
Mam znajomą, która swoją już 7 letnią (chyba) córkę ubiera calusieńką na różowo, łącznie z plecakiem, parasolką i innymi dodatkami. Porażka.. Zaraz śmigam do domu coś kłapnąć słodkiego (żeby się Maluszek na USG ładnie ruszał
) i lecę na wizytę do mojej ginki. Oczywiście kartka z pytaniami JAK ZAWSZE gdzieś się zawieruszyła i znajdę ją jutro.. Trochę mam stresa, ale to chyba bardziej z przejęcia :-)
nanulika hihihi jakbym o swoich porankach niektórych czytała
arthatee z gotowaniem mam to samo, dramat w ciapki jak to czasem o sobie mówię ;-) Chociaż zdarza się, że całkiem dobrze mi wychodzą niektóre potrawy, ale to kwestia bardziej przypadku niż celowości. Tylko kilka umiem zrobić takich, że będą dobre, ale to są zazwyczaj rzeczy, których ja nie jem i robię je dla TZta. Ale dla Maluszka się podszkolę! U nas pogoda dziś daje odpocząć od upałów, jest chłodno, w nocy padało. Pies szczęśliwy, w końcu nie umiera z gorąca ;-) Ja za to zapakowana w polar chodzę po dworku, bo ziiiimnoooo.... Zmarzluch jestem i trochę się boję, że to moje Maleństwo będę przegrzewać. Też mieszkam na wsi, na szczęście sąsiadów bezpośrednich mam naprawdę fajnych, zero wtrącania się w cudze. Za to naprzeciwko i w kilku innych pobliskich domach mieszkają tacy, którzy chyba nie mają co robić całymi dniami, bo donoszą mojej mamie tempem błyskawicy różne informacje, nie muszę mówić, że często niepokrywające się z rzeczywistością. Miłego dnia wszystkim!