reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

Hej :) my już tydzień siedzimy w Zakopcu, pogodęmamy super nawet trochę za gorąco ! ;P zwiedzamy sobie, Młody zachwycony strumykami górskimi i ogólnie.fajnie jest !:) niestety w piątek wracamy także jeszcze jutro pójdziemy w jakąś dolinę posiedziec :D Mati zadziwia nas z dnia na dzień. Dużo mówi już świadomie mama tata mniam jak je, dam, baba koko fajnie to brzmi i chodzi już ze swoim wózkiem i wszystkim co da się pchać :p

Kruszka trzymam mocno kciuki za Twoja dzidzie :) będzie dobrze !!
 
reklama
Zazdroszczę dziewczyny wyjazdów i wypoczynku:-) my chcieliśmy pojechać we wrześniu choć na 4-5dni nad morze ale zmieniamy samochód i raczej będziemy spłukani z kasy:-( ja bardzo lubię nasze polskie morze... no zobaczymy...

Nie nadążam za moim małym smykiem. Ciągle tylko się wspina na mnie, siada, raczkuje, kula się:szok: ciągle upocony, w miejscu nie usiedzi!
 
Heeej :) mamy przełom :) Pokazaliśmy Zosi że można się bawić też na siedząco i załapała :) potrafi posiedzieć pare minut jak ma się czym bawić :) ale skubaniec z niej, jak siada sięobok niej to łapie się za ubrania i próbuje stawać nanóżkach

Kajcia a masz rogal do karmienia? Ja w to sadzałam Frania i On sie podpierał raczkami, nastepnego dnia juz nie potrzebował podpórki.

mój mały to cały czas się na mnie uwiesza, ech... Jest bardzo marudny. Na dodatek jestesmy przed urlopem, wiec emek przesiaduje w pracy. Wczoraj to az sie popłakałam, bo juz nie miałam sily i oczywiscie sprzeczka z eMkiem na koniec dnia...
Od jakiegos miesiąca Franek drapei sie po szyji, ramionach piersiach do krwi. Nie wiem co mogło Go uczulić... Derm powiedziała, że moze się stresuje, a to moze potęgować azs. Jutro jedziemy na weekend do babci :)

Gochaa fajnie, że wyjechaliście i odpoczywacie. :-)

Pati Ty rowniez na urlop ruszasz. A u Was to miały byc dzisiaj mega burze:baffled:
 
Ojj u nas od wczorajszego wieczoru baaardzo ciężko:baffled: mały dostał katar, oczko zaropiałe i biała plama na dziąśle:eek: nocka była z głowy! Spał po pół godziny i pół godziny bujania, lulania itp. Widać było że jest zmęczony, chce spać ale chyba ten wyżynający się ząb nie pozwalał:-( aż nie mogłam patrzeć jak się męczy. Dziś ciąg dalszy:no:
 
Dziewczyny ja tylko na chwilkę.
Dziś dowiedziałam się, że moje drugie maleństwo również nie żyje. Jutro mam konsultacje w sprawie zabiegu.
Moje szczęscie nie trwało długo.

Dobrze, że mam Franka. Dla niego jeszcze się nie rozpadłam.
 
reklama
Do góry