mary-beth
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2010
- Postów
- 5 239
Cześć!
Net mi strasznie nawala od soboty i dziś już 2 razy pisałam Wam posta, którego mi wcięło!!!
U mnie już powoli wszystko się klaruje. Wizyta kontrolna w szpitalu w środę, a w przyszłym tyg. mogę się spodziewać CC (muszę tylko datę potwierdzić). Mam nadzieję, ze nasza niunia zaczeka grzecznie do CC i nie zechce pchać się na świat wcześniej!
Anna - no to miałaś dziś akcję... Powodzenia jutro w takim razie!
Paula - ja też mam to samo z rękami, ale u mnie to już obie drętwieją na maksa, zaraz potem bolą, a potem nie mam w nich czucia! I tak już z ponad miesiąc! Chyba się przyzwyczaiłam, bo nawet jakoś noce przesypiam lepiej, ale bywało, ze nic nie spałam... Tak więc współczuję. Jedyne, co wiem, to to że powinno po porodzie przejść samo, a jak nie, to trzeba to zoperować...
Nimfi - jak tam KTG?
Pepsi - ja też nie chcę rodzić - odkąd wiem, ze będzie CC, to chciałabym, by niunia zaczekała grzecznie do terminu CC! :-)
No, ja już się ledwo toczę... Pewnie jak większość nierozpakowanych... Plecy i ręce już w zasadzie wysiadły. Brzuch mnie ciągnie strasznie. Oby tylko nic się nie wydarzyło do przyszlego tyg.!
Miłego popołudnia! Mam nadzieję, że tego posta mi nie wetnie!
Net mi strasznie nawala od soboty i dziś już 2 razy pisałam Wam posta, którego mi wcięło!!!
U mnie już powoli wszystko się klaruje. Wizyta kontrolna w szpitalu w środę, a w przyszłym tyg. mogę się spodziewać CC (muszę tylko datę potwierdzić). Mam nadzieję, ze nasza niunia zaczeka grzecznie do CC i nie zechce pchać się na świat wcześniej!
Anna - no to miałaś dziś akcję... Powodzenia jutro w takim razie!
Paula - ja też mam to samo z rękami, ale u mnie to już obie drętwieją na maksa, zaraz potem bolą, a potem nie mam w nich czucia! I tak już z ponad miesiąc! Chyba się przyzwyczaiłam, bo nawet jakoś noce przesypiam lepiej, ale bywało, ze nic nie spałam... Tak więc współczuję. Jedyne, co wiem, to to że powinno po porodzie przejść samo, a jak nie, to trzeba to zoperować...
Nimfi - jak tam KTG?
Pepsi - ja też nie chcę rodzić - odkąd wiem, ze będzie CC, to chciałabym, by niunia zaczekała grzecznie do terminu CC! :-)
No, ja już się ledwo toczę... Pewnie jak większość nierozpakowanych... Plecy i ręce już w zasadzie wysiadły. Brzuch mnie ciągnie strasznie. Oby tylko nic się nie wydarzyło do przyszlego tyg.!
Miłego popołudnia! Mam nadzieję, że tego posta mi nie wetnie!