Listopad 2011

[Margana]

Katerinka ja myślę, ze to TO!!! :-) Ja bym poczekała jeszcze tak z pół godzinki i jechała. Daj znać jak już coś bedzie wiadomo!
A mąż to sobie moze chcieć albo nie

 

[julieet]

no to teraz będziemy siedzieć jak na szpilkach ;-)

 

[Margana]

oby nie do rana

 

[julieet]

Margana, a Ty spać nie możesz? ;-);-)
ja nadrabiam oglądanie House'a :-)

 

[Margana]

julieet tak mnie boli brzuch i kręgosłup, ze się ruszać nie mogę, az mi sie płakać chce. I tak zasnać nie mogę, wiec czekam aż maż z pracy wróci
Chyba tylko my jesteśmy na posterunku:-) No i licząca skurcze Katerinka;-)

 

[julieet]

Katerinka chyba jednak wyruszyła rodzić, ciekawe czy to rzeczywiście to.
Ja to się ciągle zastanawiam, kiedy mnie weźmie, czy jednak będę się stawiać w szpitalu na wywołanie, tego najbardziej bym nie chciała.

Margana, współczuję Ci tych dolegliwości, mnie dzisiaj mega bolą kolana

 

[AniaSm]

juliet tez się ciągle zastanawiam kiedy na mnie pora przyjdzie ,chociaż najbardziej się martwię co z Kubą wtedy będzie , bo trzeba go będzie albo do babci (teściowej) zawieźć no chyba że mnie weźmie dopiero po 10 listopada to moja mama już przyleci
ide się położyć , może zasnę
kolorowych

 

[julieet]

no my jeszcze teoretycznie do terminu trochę mamy ;-) ja bym mogła nawet w dzień terminu urodzić, taka ładna data, mogę zaczekać ;-)
dobranoc Ania

 

[Margana]

No Katerinka penie pojechała. Ciekawe jak tam sytuacja.

Ja to już jestem pewna, ze bedę miała wywoływany

 

[julieet]

Margana, a orientujesz się jak to jest na Brochowie? wiem, że masz tam swojego lekarza więc może coś Ci mówił jakie tam jaką procedury? mojej koleżanki z pracy córka tam rodziła i trzymali ją 2 tygodnie po terminie