reklama
Pytanie z calkiem innej beczki... powiedzcie mi jak to jest z wyjsciem ze szpitala? Czy dziecko trzeba umiescic w foteliku samochodowym czy poprostu opatulone w rozku i na rękach??
Nie wiedziałam gdzie zamiescic to pytanie....
Koniecznie fotelik samochodowy - u nas bez fotelika nie wypuszczą z oddziału.
Katerinka_2
podwójnie szczęśliwa mama
Dzień dobry wszystkim szczególnie potworek.pl
Nic się nie dzieje zbieram się do laboratorium i do szpitala na KTG
Przy przewracaniu się w nocy już nie daję rady udźwignąć kołdry i mąż mnie przykrywa
Zobaczymy czy dzisiaj Patrycja będzie żwawsza na KTG bo ostatnio to się raptem dwa razy ruszyła...
Nie wiem czy szpital pilnuje wydawania do domu dziecka w foteliku ale dla mnie to oczywista oczywistość że inaczej nie wolno i wożenie w autku dziecka bez fotelika zagraża jego życiu!!!
Miłego dnia brzuchatki i mamusie !!!
Nic się nie dzieje zbieram się do laboratorium i do szpitala na KTG
Przy przewracaniu się w nocy już nie daję rady udźwignąć kołdry i mąż mnie przykrywa
Zobaczymy czy dzisiaj Patrycja będzie żwawsza na KTG bo ostatnio to się raptem dwa razy ruszyła...
Nie wiem czy szpital pilnuje wydawania do domu dziecka w foteliku ale dla mnie to oczywista oczywistość że inaczej nie wolno i wożenie w autku dziecka bez fotelika zagraża jego życiu!!!
Miłego dnia brzuchatki i mamusie !!!
Ostatnia edycja:
B
Bryszka
Gość
Patusiu oczywiście 100% płatne!
Witamy Potworka w naszych skromnych progach
Nimfii ja liczę się z tym że to może nastapić w każdej chwili, właśnie umyłam głowę i ułozyłam włosy, robię to co rano gdyby przyszło mi rodzić, jednak dopuki nic regularnego mnie nie męczy to siedzę cicho i nigdzie się nie ruszam, no chyba że mi wody odejdą ...
Co do facetów mój dziś wyjątkowo budził się za każdym razem gdy ja się budziłam może bał się że to już a rano zrobił mi wyrzut że przeze mnie się nie wyspał, oj tam oj tam, myslę sobie co ja mam powiedzieć
Miałam też taka przygodę w nocy śpię i nagle czuję jak mi sie wraca kwas z żołądka ale nie tak jak zawsze że podchodzi do przełyku tylko normalnie trysneło przez cały przewód aż do ust!!! myślałam że sie uduszę, zerwałam sie na równe nogi i szarpie tego śpiocha żeby mnie po plecach postukał a on? "czego mnie straszysz?" Myślałam że go zjem!!!! Chyba sie wkurzył bo wczoraj nie kazałam mu jeść kolacji tylko iść spać bo się źle czułam ;-)
Julieet odwiedziłam tę stronę z przepisami mam chęć na szarlotkę jak nie zacznę rodzić dziś to też może upiekę...
Witamy Potworka w naszych skromnych progach
Nimfii ja liczę się z tym że to może nastapić w każdej chwili, właśnie umyłam głowę i ułozyłam włosy, robię to co rano gdyby przyszło mi rodzić, jednak dopuki nic regularnego mnie nie męczy to siedzę cicho i nigdzie się nie ruszam, no chyba że mi wody odejdą ...
Co do facetów mój dziś wyjątkowo budził się za każdym razem gdy ja się budziłam może bał się że to już a rano zrobił mi wyrzut że przeze mnie się nie wyspał, oj tam oj tam, myslę sobie co ja mam powiedzieć
Miałam też taka przygodę w nocy śpię i nagle czuję jak mi sie wraca kwas z żołądka ale nie tak jak zawsze że podchodzi do przełyku tylko normalnie trysneło przez cały przewód aż do ust!!! myślałam że sie uduszę, zerwałam sie na równe nogi i szarpie tego śpiocha żeby mnie po plecach postukał a on? "czego mnie straszysz?" Myślałam że go zjem!!!! Chyba sie wkurzył bo wczoraj nie kazałam mu jeść kolacji tylko iść spać bo się źle czułam ;-)
Julieet odwiedziłam tę stronę z przepisami mam chęć na szarlotkę jak nie zacznę rodzić dziś to też może upiekę...
Justynaz jak rodziłam 3 lata temu to nikogo nie interesowało w czym zabieram ze sobą dziecko ani jak jest ubrane.. miałam małego cały czas przy sobie, ubrałam jak chciałam a jak mąż po nas przyjechał to z fotelikiem przyszedł, bo wracaliśmy autem to oczywiste dla nas, ze trzeba w foteliku..
Witajcie mamuśki, witaj Potworek!
Ja mam fotelik zakupiony i jest to dla mnie oczywiste, że w foteliku dziecię wybieramy ze szpitala, ale obiło mi sie o uszy, że można też w gondoli, nawet ostatnio jak byłam odebrać wynik wymazu ze szpitala widziałam jak facet wchodził na oddział z taka gondolką właśnie ( trzymana za uszy jak torba ) chyba dzidziusia wybierać bo w gondolce były ciuszki i kocyk, sama więc nie wiem..ja biorę jednak w foteliku .
Bryszka wg mnie to Ty nie weszłaś w 39 tydzień tylko go właśnie zakańczasz i wchodzisz w 40 ...ciśnienie rośnie Niestety nocki faktycznie są koszmarne, ja jak tak powstaję do kibelka w nocy to podczas któregoś z kolei włącza mi się jeszcze ssanie z głodu i nie mogę potem usnąć od tego, a z kolei jak pójdę coś jeść to też się rozbudzam i po spaniu jest w sprawie skurczów jest u mnie podejrzanie cicho, wczoraj tylko ze dwa, dziś jeden...czyżby to cisza przed burzą?? Dziś mam termin porodu wg USG połówkowego
Katerinka powodzonka na KTG!!
Ja mam fotelik zakupiony i jest to dla mnie oczywiste, że w foteliku dziecię wybieramy ze szpitala, ale obiło mi sie o uszy, że można też w gondoli, nawet ostatnio jak byłam odebrać wynik wymazu ze szpitala widziałam jak facet wchodził na oddział z taka gondolką właśnie ( trzymana za uszy jak torba ) chyba dzidziusia wybierać bo w gondolce były ciuszki i kocyk, sama więc nie wiem..ja biorę jednak w foteliku .
Bryszka wg mnie to Ty nie weszłaś w 39 tydzień tylko go właśnie zakańczasz i wchodzisz w 40 ...ciśnienie rośnie Niestety nocki faktycznie są koszmarne, ja jak tak powstaję do kibelka w nocy to podczas któregoś z kolei włącza mi się jeszcze ssanie z głodu i nie mogę potem usnąć od tego, a z kolei jak pójdę coś jeść to też się rozbudzam i po spaniu jest w sprawie skurczów jest u mnie podejrzanie cicho, wczoraj tylko ze dwa, dziś jeden...czyżby to cisza przed burzą?? Dziś mam termin porodu wg USG połówkowego
Katerinka powodzonka na KTG!!
potworek.pl
Potworkowa Mama :)
Tak jak Dziewczyny pisały - dziecko można przewozić TYLKO w fotelikuPytanie z calkiem innej beczki... powiedzcie mi jak to jest z wyjsciem ze szpitala? Czy dziecko trzeba umiescic w foteliku samochodowym czy poprostu opatulone w rozku i na rękach??
Nie wiedziałam gdzie zamiescic to pytanie....
Ja też mam takiego leniwca Od kilku tygodni się szykuję i jakoś skończyć nie mogęMam mega leniwca, codziennie sobie powtarzam, że od jutra zaczynam brać się za pakowanie torby i składanie łóżeczka ale coś mi to nie wychodzi.
Hmmm... Ja nie słyszałam, żeby położne dziecko ubierały Pamiętam, że jak wychodziłam z Oliwką ze szpitala, to zabrali ją na ostatnie badania, później dali wszystkie papiery i zalecenia i kazali się zwijać ;-) Ubieranie i całą resztę zostawiając dla mnie No ale może zależy od szpitalaz tego co mi wiadomo to musisz zabrać do szpitala nosidełko i położne jak ubiorą dziecko to dostaniesz je od razu w nosidełku, tak przynajmniej słyszałam
Miło, że mnie ktoś kojarzy
A ja siedzę w domu, Oliwka ma zapalenie gardła, więc do przedszkola nie chodzi już drugi tydzień i z nudów nie wie co ze sobą zrobić
AnnaJ007
Fanka BB :)
Witam.
Co do zabierania dziecka w foteliku ze szpitala to też się zgadzam. W wielu szpitalach jest to wymagane ale w niektórych "wypuszczają" dziecko w gondoli-co jest mało odpowiedzialne..
Co do zabierania dziecka w foteliku ze szpitala to też się zgadzam. W wielu szpitalach jest to wymagane ale w niektórych "wypuszczają" dziecko w gondoli-co jest mało odpowiedzialne..
reklama
Hej!
Witam nowe mamy!!! Pobudkę miałam o 6.30, dzwonił kurier!!!!, że chce mi przywieźć paczkę, nieźle co? Ale on się spieszy, trasa, więc musi tak rano dzwonić.
Później nie mogłam się dostać do internetu, mąż informatyk a wiecznie coś szwankuje - cóż, szewc bez butów chodzi, zresztą to ja okupuję komputer i zostaje mało czasu na wszelkie interwencje.
Widzę, że noce są dla każdej z nas coraz trudniejsze, mnie zgaga też często męczy wieczorem, ale odpukać nie miałam jeszcze refluksu. Także współczuję...
Katerinka miłego słuchania "szurania" Bąbla na ktg :-)
Mój Arti strasznie się wierci od wczoraj, aż brzuch mi twardnieje, choć nie wiem, co jest skutkiem a co przyczyną??? Niech jeszcze poczeka, bo chcemy jechać w sobotę do Poznania po meble, lampki i dywan dla niego.
Ja też uważam, że karygodne jest wożenie dziecka bez fotelika albo w nie zapiętym pasami (bo tylko kawałek, wstyd bo spotkałam się nawet z tym u siebie w rodzinie...). My kupiliśmy dodatkowo bazę Iso-Fix, żeby było bezpieczniej i wygodniej wpinać fotelik tylko na klik a nie męczyć się z przewlekaniem tych wszystkich pasów (szczególnie zimą przydatna sprawa).
Witam nowe mamy!!! Pobudkę miałam o 6.30, dzwonił kurier!!!!, że chce mi przywieźć paczkę, nieźle co? Ale on się spieszy, trasa, więc musi tak rano dzwonić.
Później nie mogłam się dostać do internetu, mąż informatyk a wiecznie coś szwankuje - cóż, szewc bez butów chodzi, zresztą to ja okupuję komputer i zostaje mało czasu na wszelkie interwencje.
Widzę, że noce są dla każdej z nas coraz trudniejsze, mnie zgaga też często męczy wieczorem, ale odpukać nie miałam jeszcze refluksu. Także współczuję...
Katerinka miłego słuchania "szurania" Bąbla na ktg :-)
Mój Arti strasznie się wierci od wczoraj, aż brzuch mi twardnieje, choć nie wiem, co jest skutkiem a co przyczyną??? Niech jeszcze poczeka, bo chcemy jechać w sobotę do Poznania po meble, lampki i dywan dla niego.
Ja też uważam, że karygodne jest wożenie dziecka bez fotelika albo w nie zapiętym pasami (bo tylko kawałek, wstyd bo spotkałam się nawet z tym u siebie w rodzinie...). My kupiliśmy dodatkowo bazę Iso-Fix, żeby było bezpieczniej i wygodniej wpinać fotelik tylko na klik a nie męczyć się z przewlekaniem tych wszystkich pasów (szczególnie zimą przydatna sprawa).
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 408
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: