W temacie oswietlenia.... To ja nie uzywalam lampek na nocne karmienia za bardzo razilo po oczach, a takie karmienia trwaly u mnie 1-2h.
Tylko do przewijania wlaczalam na chwile;-)
No i kosza na zuzyte pieluszki tez nie mialam.
Zsikane wkladalam do malego worka, a jak młody zaliczył kupe to od razu worek z pieluszkami szedl do zsypu na śmieci
Tylko do przewijania wlaczalam na chwile;-)
No i kosza na zuzyte pieluszki tez nie mialam.
Zsikane wkladalam do malego worka, a jak młody zaliczył kupe to od razu worek z pieluszkami szedl do zsypu na śmieci