reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

Witam mamusie po 3-dniowej nieobecności;)
Ale się naprodukowałyście...

Zacznę od filmu Bitwa Warszawska bo któraś z Was pytała o tej film czy warto.
Ogólnie warto iść na niego, nie jest jeszcze przereklamowany. Tylko dla mnie bez sensu było zrobienie go w 3D bo człowiek nie bardzo jest w stanie czasem zobaczyć akcję, która się toczy. Efekty jakie są w tym 3D to tylko jak krew nagle sobie tryska albo jakaś ręka zwisa. Ale nie przestraszyłam się tego, siedziałam nastawiona, że jest to film więc się nie bałam;)

U mnie ogólnie dobrze ale coś mi ostatnio coraz gorzej. Jest mi ciężko spać bo muszę spać na mega podwyższeniu bo ostatnio jest coś takiego, że śpię i nagle mi się jakby ulewa jak dziecku i zaczynam się dusić. To wszystko dzieje mi się jak śpię i budzi mnie mega obrzydliwy smak w ustach i mega kaszel;( Mała chyba próbuje mi się przekręcić, często czuję ją jak leży mi nie pionowo tylko poziomo w brzuchu. Być może nie może mi się przekręcić...

Dziś mam wizytę u gina;) o 20:30 tak więc proszę trzymajcie kciuki;)

Nie mam moje drogie netu w domu tak więc napiszę do którejś z Was na tel wiadomość co i jak. Chyba, że cudem będę mogła jakoś gdzieś od kogoś skorzystać z netu.

Życzę Wam moje drogie dużo zdrówka i wytrwałości;) Zostało nam już tylko kilka tygodni;)
 
reklama
onanana najwazniejsze ze Margana jest pod dobra opieka i oby wypuscili ja ze szpitala jak tylko wszystko sie u niej unormuje :-) ;-)
Niuniunia trzymam kciukasy za wizyte &&&&&&&&&&
 
SSabrina masz rację, szkoda mi jej jest bo taka smutna szła do tego szpitala:-( Ale cóż zrobić, każdą z nas to czeka, jedne będą leżeć krócej, inne dłużej ale żadnej to nie ominie;-)
Niuniunia powodzenia na wizycie&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
a propos kontaktu teraz będzie on utrudniony jeśli część trafi do szpitala na poród i nie tylko może porosimy np sabrine by była naszym łącznikiem z bb tzn na priwa damy jej nasze komórki o ona na priva swoją i za jej pośrednictwem jeśli się zgodzi oczywiście możemy byśmy miały w ten sposób mieć kontakt ze sobą co Wy na to? no i pytanie do sabriny jako głównej ''naczelnej'' :)
 
Kati a Ty nie masz listy kontaktowej?? tzn kiedys jak zalozylysmy nasz watek zamkniety to tam julieet sie tym wszystkim zajmowala ale ostatnio jej nie ma wiec jesli chcesz to wyslij mi swoj numer tele na PRIW a Ja go dopisze do listy i wysle innym dziewczyna i Tobie wysle liste ktora Ja posiadam z innymi dziewczynami,w tedy sobie wybierzesz kilka numerow i zawsze bedziesz z nami w kontakcie a my z Toba :tak::-)
onanana dokladnie tak jak piszesz,mi tez jej jest szkoda no ale najwazniejsze ze ona i dzieciatko sa w dobrych rekach :tak:

A tak w ogole to musze napisac do julieet zeby wyslala nowym dziewczyna zaproszenia na nasz Watek zamkniety :tak:;-)
 
Kati proponuję abyś zrobiła tak jak pisze SSabrinaa..
Jest nas tu trochę i nie zapominajmy że obciążać jedną osobę pisaniem sms-ów do wszystkich jest dość kosztowne- tym bardziej ze Ssabrinaa nie jest w Polsce. Zapisz sobie kilka numerów do telefonu, czy notatnika i zawsze będziesz miała możliwość kontaktu:tak:
 
Dzień dobry!

Jeju, tyle mnie nie było, że już pewnie zapomniałyście, ze tu pisałam... :sorry: Ale ostatnio nie ogarniałam wszystkich wątków... :sorry:
Strasznie mi się pogorszyło samopoczucie, od paru dni mam skurcze, srednio bolesne i przy tym mocne twardnienie brzucha... :eek: Byłam z tym dziś u lekarza, ale tu to dla nich wszystko normalne... Lekarka skonsultowała się jednak z ginekologiem ze szpitala i obyło się bez wysyłania mnie do szpitala, ale jak tylko skurcze będą regularne i częstsze, to mam tam od razu dzwonić. Poza tym cierpię też na okropny ból i drętwienie rąk, na co nie ma żadnej rady!... :szok::-( W nocy nie mogę przez to spać, dziś wyjątkowo mi się udało pospać kilka h, dzięki czemu jeszcze nie wykorkowałam. :sad:

Do tego pisałam chyba wcześniej, że mam bardzo ważny egzamin 15.10 oraz 19.11 i uczę się w każdej wolnej chwili.

Kochane, nadrabianie pewnie mi zajmie troszkę, ale ściskam Was wszystkie i pozdrawiam oraz trzymam za każdą z osobna kciuki! Już nam się dziewczyny zaczeły rozpakowywać!!! Wow, ale byłam zaskoczona, jak zobaczyłam nowy wątek! Ale wszystkim życzę wytrwania przynajmniej do listopada!

Buziaki!
 
Dobrze że coccoa wróciła, czekamy na wieści :)
Właśnie wróciliśmy z zakupów domowych-wszelkie ciężkie rzeczy które można mieć na zapas tupu wody mineralne, proszek do prania, makarony, przyprawy itd, żeby mieć jakieś zapasy na trudne czasy :)
Może to powinno być an wątku "co dzidzia już ma" ale już tu skończę wpis :) w Auchan normalnie na półce stoi sobie koper włoski w 20 torebkach do zaparzania z Herbapolu po 2,34
Wyniosłam też (przy użyciu męża) 4 x po 2 kg "dzidziusia" z promocji o której pisałam. Więc mam 8 kg dzidziusia w domu :-D

Patrycja mniej podskakuje, chyba ma ciasno dzieweczka, raczej macha, przesuwa nóżkami, wierci się trochę pupką ale to już nie są takie kopniaki żwawe jak dotąd. Pozycja ciągle ta sama-z lewej pupa z prawej stopy.
Za godzinę będę u lekarza to będę wypytywała o wszystko, również o moje niewysokie ciśnienie kontra ZZO-nie wiem czemu ale jakoś mi się to w głowie wyklucza :)

W nocy chyba spałam z zaciśniętymi pięściami bo się tak raz obudziłam i okropnie dłonie od tego bolą :-(
 
reklama
Mary-beth witamy po długiej przerwie, biedulko Ciebie też nie oszczędzają te ciążowe dolegliwości, trzymaj się! Powodzenia na egzaminach!!!!
Katerinka to niezłą dostawę zakupów dziś miałaś (właściwie to sama byłaś dostawcą :-)) Trzymam &&&&&& za dzisiejszą wizytę!
 
Do góry