Gola no tak to z facetami bywau nas narazie odpukac spokój ;-) A i u Was wszystko się ułozy.Najwazniejsze to rozwiązywać problemy wspólnymi siłami.
Niuniunia obyście wszystkimi siłami dążyli do tego,aby mieszkać osobno,bo takie siedzenie sobie na głowie nikomu dobrze nie robi.
Ja już przerabiałam i teściów i rodziców i chociazby się walilo i paliło nigdy więcej. Zawsze coś nie tak,coś źle,a ja nie mam sumienia sie postawić skoro wiem,ze nie jestem u siebie tylko na czyjejś łasce.
Z resztą z mamą po ostatnich wspólnych wczasach do dzisiaj nie rozmawiam,chociaż zadzwoniła do mnie ostatnio w niedzielę po miesięcznym fochu.
Zbieram się po młodego do żłobka i jedziemy na basen :-) no chyba,ze nas burza złapie,bo coś straszą
Niuniunia obyście wszystkimi siłami dążyli do tego,aby mieszkać osobno,bo takie siedzenie sobie na głowie nikomu dobrze nie robi.
Ja już przerabiałam i teściów i rodziców i chociazby się walilo i paliło nigdy więcej. Zawsze coś nie tak,coś źle,a ja nie mam sumienia sie postawić skoro wiem,ze nie jestem u siebie tylko na czyjejś łasce.
Z resztą z mamą po ostatnich wspólnych wczasach do dzisiaj nie rozmawiam,chociaż zadzwoniła do mnie ostatnio w niedzielę po miesięcznym fochu.
Zbieram się po młodego do żłobka i jedziemy na basen :-) no chyba,ze nas burza złapie,bo coś straszą
Ostatnia edycja: