Nimfi chyba kazda z nas ma coraz więcej obaw, ja np nadal nie wiem gdzie będe mieszkać a już gdzieś za miesiąc muszę się stąd wynieść to mnie najbardziej przeraża.
Co do opieki nad maluszkami to na pewno dasz sobie radę
kobiety to bardzo sprytne bestie i na wszystko znajda sposób,Maciek inaczej zachowuje się w grupie dzieciaków czy ogólnie ludzi a inaczej będzie z mamą i braciszkiem w domku myślę że dobrym sposobem będzie angażowanie go w pomoc przy opiece nad małym podanie pieluszki czy kremu podczas przewijania takie proste czynności będzie czuł się ważny i potrzebny
Lecz myślę że w pierwszych dniach przyda się pomoc mamy np bo wiadomo jak się bedziesz czuć po wysiłku porodowym
Oj tak najwazniejsze to miec te swoje 4 sciany! Za was 3mam kciuki aby problem mieszkaniowy rozwiazal sie najszybciej jak to mozliwe
Moja mama akurat sie od nas wyprowadza. Bedzie mieszkac daleko i pracuje codziennie od 7 do 19 (poza niedziela i świetami) a wiec wiem na pewno ze na jej pomoc tym razem nie bede mogla liczyc
Zostaje mi tylko moj tata, ktory sam proponuje ze Macka bedzie na spacery zabieral itp. Choc tyle dobrze byloby dla mojego starszaka zeby mial z kim wyjsc na szalenstwa spacerowe
Bo ze mna juz teraz sie nudzi, a jak dojdzie maluszek i wózek to na spacerach bede musiala trzymac Maćka krotko przy Nas.
nimfii myślę że jak będziesz w domu to maleństwo większość czasu będzie leżało albo w łóżeczku albo w leżaczku czy na macie i będzie ci łatwiej okiełznać starszaka
, bo wiadome że na takich imprezach to trochę inaczej jest
,chyba problem się będzie pojawiał jak będziesz chciała do kogoś w gości iść
Jednak macie racje we wlasnym domu bedzie na pewno duzo latwiej, niż u kogoś w gościach czy na spacerach ;-) W koncu tutaj młody ma swoje ulubione zabawy do ktorych ja mu nie jestem potrzebna.
Oj ale po Chrzcinach musze jednoznacznie przyznac, ze Maciek był pod wielkim wrażeniem takich maluszków. Co prawda przygladal im sie tylko gdy spaly, a raczej bal sie ich dotknac czy cos do nich powiedziec. Sam jakos tak dawal mi do zrozumienia ze przy nich trzeba zachowac cisze i spokój ;-) i bardzo dobrze, bo niemowlak bedzie potrzebowal troszke ciszy i spokoju.
Nie doczytałam jeszcze wszystkiego co u Was słychać, widzę jednak, że nie u wszystkich różowo, mam nadzieję, że to się zmieni i już niedługo nie będzie na co narzekać. Ja się coraz bardziej boję mojej nowej roli, że nie podołam, że nie powinnam zapisywać się na studia, że to zły wybór a ja będę złą matką... sama nie wiem co mam robić z tym wszystkim... Czasem łapie mnie taki dołek, że przecież nie wiem NIC o dzieciach nie mam żadnego doświadczenia i skąd miałabym je czerpać? No i że nie wyrobię emocjonalnie, bo w dużym stresie robię się strasznie nie do zniesienia i nie chcę, żeby mój związek na tym ucierpiał... To chyba niewyspanie robi swoje, idę sobie zrobić małą kawkę to może mi przejdzie.
W temacie studiowania to - dacie sobie rade jesli bedziecie uczestniczyc w tym wszystkim razem jako rodzice ;-)
Jest wiele mam studiujacych i pogodzic sie da, ale pomoc partnera jest niezastapiona.
Mysle ze taki podzial obowiazkow przy maluszku, jaki bedziecie musieli sobie narzucic, wplynie pozytywnie na Wasz zwiazek. Tata bedzie mial mozliwosc spedzac czas z dzieckiem sam na sam, a to duzo lepiej wplynie na ich relacje, niz siedzienie w trójke (mama, tata, dziecko) jak to jest w wiekszosci rodzin. Bo wiem nawet z wlasnego dowiadczenia, ze jak w domu jest matka dziecka to ona odrabia wiekszosc zadań a ojciec nie ma sznas sie wykazac w tej kwesti.
Zobaczysz, bedzie okej :-)
Kupiłam wczoraj w Lidlu rajtuzki dla Poluni za 6,66 i 4pak chusteczek nawilżonych Pampers za 26 zł, dziewczyny dobrze się spisują chusteczki z pampersa?
Najlepiej na świecie sie spisuja
Dla porownania powiem ci, że zdarzalo mi sie urzywac chusteczek nawilzajacy do przecierania półek na szafkach i te z Pampersa nawet zaschniety tłuszcz mi rozpuszczaly, czego inne nie daly rady zrobic ;-)
To chyba świadczy o tym ze dobrze czyszcza i pupke dziecka. Dla mnie sa the best
Ale mozesz rozgladac sie za promocja 6paku za 25zl bo zdarzaja sie w Realu czy carefour a duzo bardziej sie oplaca, bo i tak duzo ich schodzi.
Nawiasem mowiac, jak sie zdarzylo ze mi maz przyniosl do domu inne Chusteczki, to urzywalam ich juz tylko do scierania kurzu. Dla mnie inne niz Pampersa w ogole nie zdaja egzaminu w czyszczeniu pupy.