reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

nimfii- dla mnie też dzieciątko 3800kg to maleństwo takie malutkie się wydaje, zależy też od wzrostu, bo moja szwagierka po 2 miesiacach już jej mały waży 5400i dla mnie to chudzinka, a przez to,że długi jest to nie wygląda jak pulpecik.


Oglądałam na polsatcafe ostatnio babki które rodziły dzieci po 7800kg to były smoki jak nie wiem, buźki jak baleron miały. Mówią, że najczęściej jak kobitki ważą już po 140kg to będzie duże dziecko i u tamtych właśnie były takie kolosy, ale one się nie oszczędzały jadły w ciąży same tłust rzeczy.

agalodz- ja powiedziałam po poronieniu,że jak kiedykolwiek będę w ciąży odrazu idę na zwolnienie i mam wszystkich w dup... taka jest prawda lepiej nie ryzykować, moja szefowa po pierwszej ciąży tak mi się odpłaciła, że powiedziałam jeśli szefowie tacy są a przeważnie wszyscy tylko chcą wyzyskać to ja mam ich gdzieś i tak poszłam na zwolnienie od razu nie cyckam się jeśli chora byłam szłam na chorobowe, a jak się za dużo pozwoli to chcę żebyś robił dla nich wszystko.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
kati w pierwszwej ciazy spalam po 12h i nie dalam rady inaczej, a teraz juz sie przezwyczailam ze nie mam szans sie wyspac. Wstaje codziennie ok 6 i jestem w miare wypoczeta, chyba ze mam ciezka i bezsenna noc co sie czasem zdarza niestety :-(


andrzelika biorac pod uwage taka standarowoa wage 3-4kg nawet nie potrafie sobie wyobrazic jak mogly w realu wygladac maluszki szwagierki ktore miala po 1800g i ok 44 cm wzrostu :sorry: To dopiero kruszynki, a ja widzialam je tylko na zdjeciach. One teraz majac 2 msc wygladaja dopiero tak jak Maciek kiedy sie urodzil.
 
Witam milusio nowe listopadowe mamusie :-D Super ze coraz wiecej nas :-)
Ale musze przyznac ze liczba dziewczynek na Listopadzie przewaza niesamowicie :-D juz mamy wiadomych dziewczynek 27 :tak::-D chlopakow tylko 11 no ale jeszcze 17 dziewczyn nie wie co bedzie wiec moze sie jeszcze nam wszystko wyrowna :-D
Dziewczyny te wasze historie z tymi bankami to az mrozi krew w zylach az sie odechciewa wszystkiego,takie oszustwa i naciagania ehh az szkoda slow.
A u mnie to ma byc deszczowy lipiec i jak na razie to sie im to sprawdza bo nie ma dnia bez deszczu :baffled:

A tak z innej beczki to Ja dzisiaj dostalam sms-a od mlodszej siostry ktora w drugiej ciazy byla i dzisiaj urodzila coreczke,duza kluseczka z niej bo wazy 3590 :-D:-D


Sabrina moje gratulacje;))) Ale dzidzia która ma 3590 to malutka kruszynka;) Moja siostra urodziła kolosa 4500g to jest dopiero kluseczek hi hi;)

Hej ja też juz po śniadanku:)
kredyty straszna rzecz, omijam je szerokimi ulicami, wszelkie branie na raty itp. mój mąż za kawalera miał kartę kredytową, wziął nie całe 3000 tys., to normalnie mu teraz kartę spłaciłam,zajeło mu to dosłownie 4 lata a niby co tam 3tys. a to jakieś mega duże koszty dodatkowe on min raty wpłacał, to ***** ściągało, zdarzały się gorszę dni więc z powrotem wypłacał.wkońcu zabrałam mu tą kartę i sama ze swojego marnego stażowego mu zaczęłam spłacać. i tak w rok się udało. ja jestem straszną przeciwniczką kredytów, więc nic nie biorę, choć wiem że mnie to nie ominie jak będę chciała się budować.

Aneczka ja też staram się omijać wszelkie raty, pożyczki, kredyty. Łatwo jest wziąć i wydać, a ciężko jest oddać, dlatego staram się tego unikać jednak. wiadomo, że jak będę chciała się budować niedługo to też czeka mnie kredyt ale nim go wezmę to obejdę chyba wszystkie banki i popatrzę ich opinie i dopiero na coś się zdecyduję. Choć wiadomo czas pokaże.

U mnie dziś były w nocy 4 burze;((( Całą noc waliło, świeciło i padało... Przyszły 2 burze na raz tuż po północy, później koło 3 nad ranem myślałam, że się uduszę taki zaduch. Te burze koło 3 były okropne, co chwilka się błyskało, pioruny były tak mocne, że myślałam, że mi okna wysadzi dosłownie, a deszcz tak lał jakbym na dworze stała i taki mega ciężki. Dziś też kompletny zaduch, pewnie znowu burza będzie...

Byłam w Play, wyjaśniłam już tą sprawę. Dostanę drugą fakturę, korygującą w której będę miała do zapłaty nie całe 20 zł bo ja zrezygnowałam 11 lipca, a oni 12 lipca już wysłali mi tą fakturę więc nie zdąrzyli jeszcze odkryć tego, że zrezygnowałam.

A co do snu to ja jakoś też potrzebuję trochę więcej snu, nie przesypiam całych nocy i później w dzień chodzę jak pijana...

Czekam na kuriera bo mąż zamówił mi urządzenie do robienia waty cukrowej bo ma dosyć szukania waty cukrowej jak mam ciągle na nią chęć;)
 
Dziewczyny Kochane dzięki za takie miłe przyjęcie! Aż mi się tak miło zrobiło na sercu!
Co do tych banków i pleyów przebrzydłych i innych naciagaczy, to moja babcia dostała karte kredytowa po prostu przesłaną na jej nazwisko gotowa do uzycia z limitem 500 zł. Niby nie duzo ale jak sie 5 osób z jednej emerytury utrzymuje to sporo. No i oczywiscie ich podkusilo zeby skorzystac! Oprocentowanie jakies kosmiczne, kredytodawca sie bardzo szybko upomnial i skonczylo sie na mega aferze i koniecznosci splacenia prawie 2 x tyle! Wiec naiwnosc, drobne druki, promocje itd na to wszystko trzeba uwazac chociaz pokazcie mi takiego co sie chociaz raz w zyci nie naciął :-( A dziewczyny z KRK czy byla ta mega burza u Was? Jak dzwoniłam do moch to podobno potoki deszczu! Mam nadzieje ze sie tam trzymacie! Jak ja tesknie do mojego Krakowa :-(
no nam tez poprzysylali karty kredytowe przy okazji zakupow na raty;) ale one sobie tylko wisza i widnieja. Poki ich nie aktywujesz to spokoj......nie dajemy sie naciagac:)


Sabrina- gratki dla siostry:))

Ja po glukozie, ale mnie telepalo za duzo cukru;) mamanadzieje ze to tylko upal tak na mnie wplynal a cukry beda w normie;)

Moj dziec tez kopie ile sie da;) fajne uczucie;)

Mojego meza ex-dziewucha urodzila 6kg dziecko, i teraz ma jakies klopoty ginekologiczne i nie wiadomo jak z nastepnym dzieckiem jesli by chciala. To jest masakra.

a takie maluskie to 7 miesiacu sie wczesniaczki rodza.......moja kolezanka tak urodzila syneczka bo im wczesniej wyskoczyl.

A z kolei inna znajoma musiala miec CC w 31tc bo sie okazalo ze ma za malo wod...probowali uzupelniac ale w koncu zeby malej nie narazac to ja pocieli. Do maja lezala w inkubatorku. Maluskie dzieciatko ale juz jest ok. I dopiero teraz wazy tyle ile powinna przy porodzie. Ale to tez dziewczynka wiec bedzie maluska:)
 
Wow - niezły noworodek :szok:. Z klinicznego doświadczenia wiem, że i mała i duża waga urodzeniowa dziecka może być dla niego nie dobra. Wcześniaczków szkoda, duże dzieci ciężko się rodzi. A jakie będę nasze, jeszcze troszkę i się przekonamy :)

Przy pierwszym dziecku mogłam spać non-stop przez całe 9 miesięcy. Teraz słabo w nocy śpię a w dzień trudno mi zasnąć. Trening przed urodzeniem dzidzi :)
 
agutek79- podobno sprawdzają u takich dzieci odrazu czy nie mają cukrzycy, bo przeważnie to jest problemem tak wielkiej wagi :) w szczególności gdy matka ją ma. Ja bym płakała jakbym takiego kolosa urodziła :p
 
kasiente ale ta znajoma co rodzila duze dziecko 6kg to miala chyba CC robione? Bo z taka waga to nie wiem czy mozliwe jest urodzic naturalnie :szok: a jesli tak to niesamowite.

no i tez slyszalam ze wieksze dzieci sie rodza gdy matka ma cukrzyce.


Ja musze przyznac ze przy wadze Macka 3800g i wzroscie 57cm wcale go nie czulam jak wyskakiwal ze mnie ;-) Tzn nie czulam go tam miedzy nogami jak jakies duze dziecko, a nawet mnie nie nacinali. Mialam wrazenie ze rodze "długiego węgorza" i to bardzo śliski byl :-p tak czy inaczej ciesze sie ze tej samej koncówki nie musze zle wspominac.
 
reklama
Halo kochane!

Dotarłam do Polski a tutaj tak leje. Jak fajnie wrócić do domu i otwierać masę paczek jakie sie pokupowało na Allegro ostatnimi czasy.
Wybrałam sie do centrum handlowego dzis by zrobic rekonesans bobikowych rzezy w Polsce ,ale niestety byl tam tylko jeden slep dla dzieci ikilka z ciuchami. A mi chodzilo o rzeczy typu wanienki ,przewijaki itd. Zawiodlam sie na super extra poznanskim Starym Browarze ( ktory jest podobno najlepszym centrum handlowym w Europie) Pierwszy raz w zyciu szukalam sklepow dzieciecych i okazalo sie ,ze prawie ich nie ma. Dostalm dzis jednak namiary od wielodzietnej kuzynki na dwa duze sklepy i zamierzam tam jutro wpasc.

Czy zauważyłyście ze ostatnio rodzą sie duze dzieci. W sensie jak myśmy się rodziły to ja miałam 3100 a siostra 2370 i było to normalne. Teraz 3,4 -4 kg to normalka. Ja mysle ,ze to przez te masy witamin jakie wszystkie jemy. Ja nie mam , żadnych niedoborów ,wiec witaminki łykam tak co 2-3 dni ( Matruelle).

Gratuluje wszystkich pozytywnych połówkowych ,Gola gratuluje coreczki.
Zdecydowanie nasz listopad opanowlay dziewczynki :-)

Oj ,jak milo wyspie się dziś w moim starym łóżku . dobranoc
 
Do góry