gola, angie Zosia ma się lepiej, dziś byliśmy na kontroli, jest dobrze, wsumie to osłuchowo jest poprawa, chyba nawet już nic nie słychać, do wtorku wybieramy jeszcze antybiotyk i znów na kontrole.kaszle dalej, odrywa jej się cały czas, szkoda że nie umie tego wypluc (lekarka mnie pocieszyła że nie którzy dorosli tez nie umieją)no i te smary, szkoda mi jej jak fridą jej czyszczę ona tego tak nie lubi.ale mamy i na to sposoby.w międzyczasie dmucha w chusteczkę robi to jak na 1,5 roczne dziecko rewelka to mój chrześniak (6lat) robi to gorzej od niej.do tego kolejny się kieł przebił, i na dole lada moment bedzie kolejny.może też dlatego nocki troche gorsze, (już chyba sie przyzwyczaiłam ze od miesiąca przesypia całe noce)bynajmniej stan uzebienia 14
angie brawa dla Kingi za awans, zuch dziewczynka, jednak żłobki/przedszkola to dobra sprawa.jak jabym chciała żeby teraz choć do prywatnego udało nas się dostać
Gola ja podziwiam tez oprócz Twojej mamy Ciebie, ja bym chyba w takiej sytuacji nie wiedziała jak dalej sie odnaleźć .kciuki za wasz związek, będzie dobrze
u nas tez zimno, jutro jedziemy na wieś do kuzynki już rok się nie widzieliśmy.Zosia będzie miała atrakcję, krówki , świnki itp.
aaaa no i nadal nie wiemy co z naszym-Zosi zabiegiem, lekarka chora nie była na konsultacji, pielęgniarka kazała nam jeszcze 3 tygodnie czekać, a i tak nie wiemy czy coś będzie jeszcze załatwione.szkoda bo raczej nasz wylot do Bristolu będziemy musieli przełożyć na inny termin, bo się wszystko poprzesuwało
angie brawa dla Kingi za awans, zuch dziewczynka, jednak żłobki/przedszkola to dobra sprawa.jak jabym chciała żeby teraz choć do prywatnego udało nas się dostać
Gola ja podziwiam tez oprócz Twojej mamy Ciebie, ja bym chyba w takiej sytuacji nie wiedziała jak dalej sie odnaleźć .kciuki za wasz związek, będzie dobrze
u nas tez zimno, jutro jedziemy na wieś do kuzynki już rok się nie widzieliśmy.Zosia będzie miała atrakcję, krówki , świnki itp.
aaaa no i nadal nie wiemy co z naszym-Zosi zabiegiem, lekarka chora nie była na konsultacji, pielęgniarka kazała nam jeszcze 3 tygodnie czekać, a i tak nie wiemy czy coś będzie jeszcze załatwione.szkoda bo raczej nasz wylot do Bristolu będziemy musieli przełożyć na inny termin, bo się wszystko poprzesuwało