Listopad 2011

[anus0207]

katerinka jechalam kiedys doblo :-) moj maz mowi na niego drabina. ciaza oslabia organizm, wiec kuruj sie tymi naturalnymi srodkami.
gola do Rodzinki jedziemy 2 godzinki, wiec nie tak daleko. niebawem czesc sie sprowadza do colchester jupi.
nimfii bo dzis wekend :-)

 

[nimfii]

KATERINKA nie pamietam czy pisalas co bierzesz na gardlo. Mozesz na pewno hascosepr lub tantum verde i plukac roztworem szalwi


ANUS No weekend i dzieci maja zamysl aby nas wykonczyc od samego rana ;-) na szczescie mamy pepsi


Na razie sprzatanko, potem spacer a potem ide na ploty do kolezanki ktora jest po zabiegu.
Takze dzis napiety grafik ;-)

 

[mirelka01]

Dzień dobry

u nas nocka przespana beż pobudek uf jestem wyspana mała teraz drzemkę tnie ja już posprzątałam w porze zabawy Liwii siedziała sama spokojnie w łóżeczku a ja zasuwałam na szmacie hihi obiad już też prawie przygotowany, nie źle mi dziś poszło z tym sprzątaniem z rana a to dlatego że m nie ma bo jak on jest to nie wiem do czego ręce włożyć tak mnie irytuje hihihi

Katrinka super że udało ci się zrobić Bete, oo my mamy ten fotelik już pisałam że jesteśmy zadowoleni i mała też siedzi i podziwia wszystko lubi w nim siedzieć i się wozić dama mała. Fajnie że macie takich sąsiadów do ploteczek za pewne fajnie tak się spotkać, Zdrówka życzę, kuruj się kochana
onanana fajnie że wyniki moczu w normie
Gola biedna Pola się upłakała, współczuję nocki,
Nimfii miłych ploteczek
anus super że nocka spokojna a ty kochana myślisz o powrocie do pracy?
Mary jak mąż dojechał mała ucieszona na widok tatusia?


pogoda się robi jest nawet przyjemnie cieplutko, mała wstanie to na pole pójdziemy ale pospacerujemy po ogrodzie włosy mam nie umyte wstyd na drogę wychodzić ale pograbimy liście pod orzechem mała lubi patrzeć jak jak macham grabiami hihihi

Miłego dnia kochane

 

[Angun]

Ufff, nareszcie Panicz zechciał zasnąć. Chyba pół godziny było popłakiwania na przemian z zabawą w łóżeczku. Mi chyba robi najdłuższe akcje, bo tacie i opiekunce zasypia ładniej.

Katerinka kuruj się, może herbatka z miodem i cytrynką, dużo ciepła, ubierz się nawet tak, żeby się spocić, może kup sobie syrop *spam* dla kobiet w ciąży. Super, że macie fajnych sąsiadów, mi właśnie kogoś takiego tu brakuje. A co do niedoczynności tarczycy, to rzeczywiściwe dobrze byłoby, żeby skontrolować hormony przy najbliższej okazji. Może zanim dostaniesz się cociaż do gina, to bierz witaminy dla ciężarnych zawierające jod (ja brałam Pharmaton Matruelle i sobie chwaliłam) i może sprawdź, jakie pokarmy zawierają więcej jodu (bo jest lepiej przyswajalny). Trzymaj się kochana, wszystko się poukłada a brzuszkowy Prezencik niech się pięknie rozwija :-)
Margana u nas też pierwsza kradzież za nami :-) Artik wyniósł ze sklepu dziecięcego taką fajną ażurową piłeczkę.
Mary rzeczywiście problem oduczyć takiego brzdąca od smoczka, później chyba będzie łatwiej. My używamy od początku, teraz mały korzysta jak jest marudny i zasypia. Staram się mu wyciągać jak śpi, może ty tak spróbuj i stopniowo Mia się odzwyczai?
Syl dobrze, że Igor ma się lepiej, hustawa na pewno pomoże mu w poworcie do zdrówka!
Onanana może i ząbki, najważniejsze, że już nie gorączkuje.
Gola no zaskoczona byłam takimi życzeniami. Wstępnie planowaliśmy na przyszły rok, ok.lipca, sierpnia, bo chcę jeszcze trochę popracować. Oj biedny Polish miał zły senek, przy cycusiu najlepiej się uspokaja. Miłej imprezki wam życzę!
Maggipka jak czytałaś u nas jest sporo darcia jak uspiam Małego w dzień, na noc zwykle przy tacie jest spoko. Widzę, że Artik lubi swoją pościel i łóżeczko, bo aż buźkę w nią wtula :-)
Helenka oj Oluś dał popis, ale małe dzieci często wymiotują jak tak ryczą więc się nie przejmuj.Z tym czekaniem pod drzwiami w pampersie mnie rozbawiłaś! U nas też aneks i niestety mam to samo. W zeszłym tyg.właśnie podczas gotowania obiadu przeze mnie Maly wywrócił się z krzesłem :-( wiem, że są jakieś blokady na kurki od gazu. A prezent, Anus ma fajny pomysł, ja bym kupiła jakiś ładny zestaw filiżanek, może nawet z dzbankiem. (zależy jaki styl lubią, nowoczesny czy tradycyjny).
Nimfii u nas pobudka była 6:50, oj nie dadzą nam się wyspać te dzieciaki nawet w weekend. Miałam iść dziś z mamą na zakupy do CH a tak mi się nie chce, plecy mnie nawalają. narazie śmigam w piżamce.
Anus a jak zasypia Olafek, potrzebuje też towarzystwa?
Mirelka podziwiam twoją pracowitość z rana. A ja z kolei woę sprzątać jak jestJ.bo wtedy poskramia Małego a ja się mogę skupić.

Miłej sobotki kochane!!!

 

[anus0207]

mirelka jakiej pracy kochana...tam gdzie pracowalam to nikt juz na mnie nie czeka, moglabym w wekendy ale wiem, ze nie dalabym rady. ja chce odchowac Dzieciaczki i wtedy zajac sie soba tak jak bede miala 30 lat :-) moze 31 hahaha nigdy nie bylam ambitna o i nie znam perefcto jezyka to moja najwieksza zmora:-(
angun potrzebuje towarzystwa,doczytania bajek ,opowiadania bajek,ale to taty dzialka po calym dniu szalenstw pada chwila moment. Angun Arti chce sie Mama nacieszyc. Uwazaj z ta pizamka ja ostatnio chodzilam do 4.

zbieram sie do asdy,dzisiaj robie tiramisu,wieczorem maja znajomi przyjsc. do milego!!!!!

 

[Anek82]

Dzień dobry,

Ja miałam nockę FATALNĄ Jeszcze nie zdążyłam się wczoraj położyć spać, tyle co się wykąpałam a była północ, jak Zośka się obudziła z krzykiem. Uspokoiłam, dałam się jej napić wody i odłożyłam do łóżeczka. Sama też się położyłam - spokój trwał 10minut. "Królowa Zofia" się wyspała!!! Fu*k!!! Laski - Zośka nie spała aż do 02:50! Popierdzieliło się coś młodej damie i myślała, że to drzemka była a nie spanie na noc. W te 3 godziny zdążyła wypić 2 flachy herbatki, potańczyć przy antyradiu, uśpić mi się w nogach na moim łóżku (na parę minut) i przesiurać. Jak poszła spać, to ja dopiero mogłam zasnąć. Więc była już 3 w nocy. I co... młoda wstała tradycyjnie tuż po 6rano. Nosz.... potykam się dziś o własne nogi...

Nie wiem, co jest winowajcą tego "nie spania" ale... wyczaiłam dziś prawą dolną dwójkę, jak się przebija - może to ona?

Spadam sprzątać, póki Zosia śpi.


Udanej soboty laski.

P.S. Katerinka - gratuluję fasolinki.

 

[syl84]

I u nas pierwsza drzemka właśnie, więc mogę chwile popisać, chociaż pewnie zaraz małe się obudzi. Noc lepiej, chyba ta maść pozwala mu oddychać lepiej. Pogoda piękna, obiad wczoraj ugotowany, mąż na wyjeździe, a to co mogłabym porobić to mi się nie chce. Może jak Igor wstanie pójdziemy na spacer, bo szkoda takiego dnia.

ANEK- współczuję nocki, coś wiem na ten temat, szczególnie ostatnio, pewnie to zęby, albo coś się dziewczynie przestaewiło, może prześpij się z nią jak pójdzie na drzemkę?

ANGUN - nie wiem z czego to wynika, ale często słyszę, że mamą dzieci żle zasypiają a innym lepiej, może nie może się tobą nacieszyc i chce wykorzystać czas a nie zasypiać. Heh, mają się dzieciaczki z tym zasypianiem, u nas ostatnio kiedy przeszedl z trzech na dwie drzemki zasypia ładnie również w ciągu dnia (tfu tfu), ale moją zmorą jest jego nocne budzenie się i podjadanie, także ciągle coś.

KATERINKA - najważniejsze, to że oboje cieszycie się z maluszka, to wyjątkowy czas, ja też chętnie bym się postarała o drugie, ale trochę jeszcze muszę poczekać. Dużo zdrowia!

MIRELKA- no to masz dziś powera, zazdroszczę, bo ja to śpich straszny, a moje dziecko dba, zebym nie wypoczywała za długo

ANUS - super że bedziecie mieli blisko rodzinę, zawsze to raźniej

miłej soboty!!!

 

[Ssabrinaa]

Hej maminki :-)
Ale tutaj produkcja wre az milo sie wchodzi poczytac ale laski ciezko was nadrobic powaga,Ja bez kompa wiec cos tylko szkrobne troszke z telefonu co byscie o nas nie zapomnieli ;-) hehe No a Samik dal mi popis wczoraj ze az mi sie zyc odechcialo laski z drugiej drzemki ojciec go oczywiscie przebudzil bo moj A. nie potrafi sie zbytnio zachowac jak mlody spi,chodzi jak slon,trzaska wszystkimi drzwiami ile sie da no i on nie mowi ale krzyczy tzn strasznie glosno mowi ehh myslalam ze go udusze normalnie bo ani chwili nie mialam zeby se usisac i dychnac na moment Sami wstal w takim okropnym humorze ze plakal,marudzil i krzyczal az do 21 na rekach chcial sie tylko nosic nawet usisasc nie moglam bo ten w bek od razu no i jeszcze malo tego kumpel mojego wpadl na moment se pogadac no to super przez chyba 2h nosilam swojego klocka i odchodzilam od zmyslow bo mi rece do dupyyy wchodzili(sorki za wyrazenie) a ojciec ani myslal wziasc go na moment no bo kuzwa zajety rozmowa ehh myslalam ze chate rozniose razem z mlodym,mialam ochote wziasc usiac i krzyczec razem z Samikiem
Dzisiaj humorek ma lepszy,cale szczescie w nocy dosc ladnie spal pobudka o 3:30 na butle a potem wstalismy juz o 7 to nic ze jeszcze bylo ciemno jak ...ale mlody postanowil zjesc butle i szalec na calego
Gola no to trzymam kciuki co by szybko sie znalazly inne babeczki na wasz kurs ;-) wspolczuje kiepskiej nocki no i tej pobudki Poluni z wrzaskiem,mam nadzieje ze to tylko jednorazowy taki wyskok miala malutka.
Margana niezla akcja z tym batonikiem hehe moj Samik raz zrobil nam podobny psikus ale jeszcze nie wyszlismy ze sklepu wiec zdarzylismy odlozyc to co sie chial przywlaszczyc hehe :-)
Angun fajny prezencik dostalas od mezusia ;-) no a teraz bedziemy czekac na fasoline ;-)
syl super ze plucka czyste i ze Igorek dochodzi do siebie,zdroweczka wam zycze ;-) fajna sprawa z ta hustawa na pewno Igorek bedzie bardzo zadowolony ;-)
onanana super ze wyniku moczu sa ok no i ze Majunia czuje sie juz lepiej,niech zdrowieje szybciutko.
Katerinka super beta,niech se rosnie ile wlezie kochana,zdrowka Ci zycze kuruj sie co by Cie teraz nie rozlozylo ,herbata z miodem i z cytryna,jest syrop dla ciezarnych w PL bodajze *spam* jest bardzo dobry polecam.
Anek oj wspolczuje Ci kochana takiej nocki ale Ci Zosia dala wycisk z tym spaniem mam nadzieje ze uda Ci sie odespac jakos w dzien ta nocke.

Sorki jesli ktoras pominelam ale z telefonu pisze sie kiepsko
Milego dnia lasencje,postaram sie jeszcze tutaj cos napisac wieczorkiem jesli mnie mlody dzisiaj nie wykonczy znowu

 

[helenka1986]

Hej kobitki. Olo zrobił dziś pobudkę o 7. W nocy wstawałam raz o 1 pić się małemu chciało i jedzonko o 5. K. poodkurzał mi całe mieszkanie a ja na mopie latałam, rosołek się gotuje ciasto upieczone. Mały śpi od 11 a jak wstanie to ma przyjść do nas sąsiadka z córeczką. K. ma dziś inwentaryzację w pracy więc pewnie wróci w nocy. Popołudniu na spacerek pójdziemy. W poniedziałek jedziemy do mojej mamy na 3 dni bo K. jedzie do Gdańska a ja nie chce sama na noc w domu zostać. Olek napewno się ucieszy na widok dzieciaków.

Sabrina współczuję marudnego Samiego, trza było go chłopu na kolana posadzić i wyjść na chwilkę, może by się nauczył.

Anek Nieciekawą miałaś nockę nie zazdroszczę.

katerinka kuruj się. Mam nadzieje ze uda Ci sie na NFZ zrobić badania.

 

[ankusch]

Ale produkcija już połowy nie pamiętam ;-)
gola u nas zawsze taki ryk był 30min jak ząb się przebijał i najczęściej wieczorem i jak piszesz niczym nie szło uspokoić..
Margana fajnie młoda z tym batonikiem załatwiła dobrze że bramki nie wrzeszczały...ja raz sama ukradłam dżem z łowicz ze stokrotki w domu patrze ze mam 4 rzeczy a płaciłam za 3 a rzucałm wszystko pod wóżek ale kwas dobrze ze mnie nikt nas nie złapał następnego dnia poleciałam za drzem zapłacić bo sumienie by mnie zżarło.
onanana dobrze ze Mai wyniki oki ufff;-)
helenka obrotna obiad,ciasto hoho moja też śpi od 11:-)
Anek neiźle Zośka ci w nocy szalała hehhe najgorsze że ty byś sie położyła a małe ma cię w nosie ...
Ssabrina właśnie to jets najgorsze że jak dzidz spi a ktoś wpadnie czy krzyknie to doopa po spaniu i maruda potem.
katerinka fajnie że beta piękna...dużo zdrówka dla was :-)A z tą nianią komputerową świetny pomysł podoba mi się ;-)
anus sama robisz tiramisiu czy z pudła???
mirelka miłego dnia z grabiami

A co do smoczka mała nigdy nie ssała nie toleruje żadnej gumy nawet butelkowej;-)Kurcze jets problem z zasypianie sama nie zaśnie tylko cyś już niedługo będę ją odzywczajać ciekawe jak pojdzie.Uciekam przeszykować schab bo ze śliwką mam piec a o 15 idziemy do znajomych co na jutro ma termin porodu ;-)Mój pojechał samochód na wieś posprzątać a my same.Miłego weekendu