hej kochane :***
mamawkońcu - muszę obczaić w końcu tego pepco
Ale miło, że dużo o nas wiesz
Dzidziuś ma się dobrze, ucieszony, wzruszony, jak zawsze wizytą prawnusi! Kocham Go bardzo mocno, wiem, że On nas też !
mycha- kochana, tak to jest - trzeba odbębnić pół roczną szkółkę , mój D. też chce złożyć papiury. Pomyśl o tym, że jak już założy mundur to wszytsko bę∂zie łatwiej, to pewna robota, kasa co miesiąc , fajne pieniądze (od razu po szółce jest jakoś chyba 2200 albo 2300 na rękę). Dacie radę, wytrwałości kochana i trzymam kciuki za WAs mocnooooo &&&&&&&&&&
Miakdo, mycha - naj, naj dla Waszych bąbli!!!
Mikado , no ale zajebiste wieści !!!!!! Gratulacje dla przyszłej mamusi i dla Ciebie przyszła Babciu
Hehe mnie też przystojny masaż by się przydał
mirelko - u nas wczoraj też chłodno było popołudniu, co do EMU to my też tych z H&M mamy 18/19 i są nadal za duuże ;/ Pola ciągle je gubi, bo ma za chudą nogę i kręci stopami na prawo i lewo. A tych z primarka to nie wiem jaki rozmair, aaa wiem już 3-6 mc-y i też jeszcze są większe. Ona ma maluteńką stopkę, nie wiem p okim bo ja mam 36-37, a D 43
Madziu - mnie też ostatnio wpierdzieliło mega długiego posta, normalnie myślałam, że rozpierniczę klawiaturę!! Polcia miała równe 7 mcy i płakała intensywnie po każdym uszku z 2 minuty, ale chyba bardziej się tego hałasu przestraszyła z pistoletu, uszka super się zagoiły, nawet nie wiem kiedy, bo od początku moczyłam wodą, i tylko dwa razy na pocz. psiknęła octeniseptem
potworek - fajowski prezent, a to prawda w pewnym momencie - dzieck oma 7 tysięcy miskow , 8 tys lalek i innych ,a takie prezent się przyda też później w szkole - np coś napisać referat, poszukać info na necie
marttika - kuźwa jak ja nie cierpiałam nocek, jak pracujecie 12ki? czy po 8 godz?
onanana - oczywiśćie, że pozdrawiałam dziadka od WAs, jakoś w wakacje, nawet wiersze od Niego przepisałam, na zamknięty, pamiętasz?
Super, że nawet przy gardełku i katarku, Maja ma taki apetyt
U dziadzia ok, szczęśliwy ponosił mała, pochodził, POla pospała jeicała godzinkę na polku. Potem przegonił nas deszcz, pojechałyśmy p obabcie, bo chciałąm ozabczyć jak szanowny focus idzie jak m usię na prostej depnie - i kuźwaaaa idzie jak by nie mógl:/ Wymienili już łożyska, kolektor , a teraz jeszcze coś z pedałem gazu:/
Madzia - też o tych autach na F słyszałam, "pozytywne" opinie
hehe
iDę jeść rybkę , papa