Witajcie kochane wieczorową porą!
Oj padam na ryjek, dziś był pracowity dzień. Na szczęście J.usypiał Artika. Byłam du fryzjera, bo kłaki strasznie mi urosły i odrost był kilometrowy. Właśnie obżarłam się prażonymi migdałami i czytam, co u was :-)
Helenko mam nadzieję, że szybko wstaniesz na nogi i wypiszą cię do domu!
Ponko niezły sposób na marudzące dziecię, muszę spróbować! A z przesypianiem całych nocy, to chyba jeszcze przed nami, choć dzisiejsza była niezła-krótka pobudka na popicie herbatki na leżąco w łóżku i spanie do 5, potem cyc i spanie do 6. Gratki za za zdany trudny egzamin! Korni Almy biega :-)!!
Angie cieszę, się, że Kinia ma coraz lepszy apetyt i wraca do siebie po zabiegu. Brawo dla męża za osiągnięcia!
Gola ja też przykrywam kilka razy w nocy Małego, oj wiercą się te dzieciaki przez sen!
Onanana Majunia na pewno szybko się przyzwyczai do żłobka, dzielna z niej dziewczynka! mandatu narazie nie musisz płacić, może można jakoś ze zwrotu podatków albo z pensji?? :-)
Mirelka masz rację, Smyk to straszni zdziercy! Fajnie, że nie kupujesz Liwii samych różówych rzeczy.
Anna a gdzie dokładnie byliście, bo mi to gdzieś uleciało? Brawo dla Tymka znowe umiejętności!
Ssabrina oj biedulko, teraz ciebie dopadło, te choróbska są okropne! Zdrowiejcie szybko!
Nimfii was też czytam, że nie lepiej, jeszcze te 8 ci doszły, mojemu mężowi dentysta zalecił płukanie Tantum Verde w płynie, fajnie znieczula!
Julianna zdolnego masz synulka, pierwsze słowa to już coś! My czekamy na górne 2.
A propo Mini MIni, się wkurzyłam, bo my mamy N-kę i Mały lubiBabyTv, kojarzy już wiele melodi bajeczek a mój szanowny mąż postanowił teraz zmienić na Cyfrę i tam jest to Mini MIni. Znacie, kojarzycie?
Oj cieszę się, że będę ciocią, jeszcze to do mnie nie dociera, bo myśże oni nigdy już nie będą mieli bąbla. Trzymam za fasolinkę mocno $$$$$. Teraz przypomina mi się moja ciąża emocje z nią związane