reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

Hejka kochane!!!
Dawno nie była pisac trochę na szybkiego czytałam bo miałam gości. Byli 2 tygodnie było nam wesoło bo było nas6 babek i jeden Kornelek. Miał rwanie , ze hoho.Ale i tak mam zwyciężała.
Takich gości to mogę mieć częściej bo sami sprzatali po sobie sami się karmili jedynie obiad trochę przygotowywałam głównie mięso bo surówki i ziemniaki A. Obierała.Potem A. Umyła mi okna - żyć nie umierać zwłaszcza, że okna nie były myte 4 miesiące- wstyd się przyznac ale mi się nie chciało i Korni nie dawał a wieczorem to nie mycie!!!
Jeszcze jest u nas Koleżanka Tosi!!!W poniedziałek jedziemy do Wawy to ją dalej odwieziemy. W niedzielę przyjeżdza mój T. Na 3 dni to trochę zajmie się małym może się wyśpię - chociaż wczoraj i dziś Kornek wstaał o 6.30 ale spał nad ranem ze mną!!Teraz tez juz śpi bo odstatno śpi w dzień 2 razy po godzinie i 10min.

Nie odpisze wszystkim tylko tym co pamietam.
Sabrinana Twój Sami bezzębny a u nas od 3 miesiecy prawie tylko 2 zęby na dole reszty nie widać.Widzę, że te post to bardzo męczacy jest zwłaszcza, że teraz długi dzień - o jeśli dobrze się orietuję to dopiero możecie jeść jak zajdzie słońce. Ile razy w roku go macie??Ale ma chyba swój plus można schudnąć!!
Ja piore w zwykłym naszym proszku(persil) od kiedy skończyła mi sie Lovela czyli jak Kornelek miał 6 miesięcy.Płukałam tez w róznych płynach obecniw w Lenorze w wczesniej w soflanie. Teraz już piore ciuchy nasze razem z Korniego a najczęściej to z TOsi i z niego!!
Nimfii zdrówka dla Was !!!I dla teściowej siły i wytrwania!!!!Wiem co znaczy rak o tata mi zmarł przez tego dziada jak miałam 15 lat!!
Margana gratulujemy zębali wreszcie się doczekaliście.
Mirelka01 My 2 tyg temu po burzy co przeszła nad naszym miastem (zerwała dużo dachów) nie mieliśmy prądu prawie 12 godzin - najgorzej miały rybki musiałam podmienić im wodę, żeby sie nie dusiły a mamy 2 akwaria 1 220 litrów a 2 110 litrów.Połowę musiałam tej wody wymienić. Dla Kornelka pojechałam po wrzątek do siostry 2 ulice dalej ona ma gazowa kuchnie u mnie wszytko na prąd.
To na tyle co pamiętam .Ode jeść kolacje w spokoju bo potem T.będzie dzwonił na skype.
 
reklama
julianna ubranka piorę w tym co swoje, jedynie białe idą jeszcze w loveli ale z tego względu, ze mam jeszcze zapas proszku :-)
alma okna nie myte 4 miesiące i to wstyd?!:szok: Wstyd to ja powinnam mieć bo ja tylko 2 razy do roku to robię:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Przestawiam małego na późniejsze spanie o godzinkę wieczorem i jestem wykończona;-) Daje mi popalic czasami :-)
 
alma no to wesoło miałaś:-) Fajnie tak:-)

marttika właśnie to samo pomyślałam o tych oknach co Ty;-) U nas tez 2 razy do roku, myslałam, ze to normalne:sorry2:
Przestawiasz małego żeby Ci dłuzej rano spał?
 
margana on jest juz strasznie marudny przed 19, a jak go wykąpie i nakarmię to się zaczynają dzikie harce i zanim zaśnie to jest i tak po 20, więc niech sie wyszaleje jeszcze przed kąpielą i kolacją, a później idzie grzecznie spać :-)
 
Heloł - ja dziś na szybkensa - i sorry, że po łepkach i tylko o sobie , ale mi się ciacho francuskie z kielbaskami piecze i zaraz musze uciekac, a caly dzien tez w biegu...

Byłam dziś w SPA i bylo wspaniale! Poza tym nic nowego, Polish juz spi. D cupie na konsoli i z tego powodu juz mnie qrwica bierze, odezwe sie jutro i oodpisuje
buzia:****
 
Hej kobitki moje dziecie juz lepiej sie czuje, ma super apetyt i fajny humorek. Ja za to padam na pysk bo na krok nie moge od niego odejśc bo wstaje przy czym sie da i łazi. Oczywiscie chwieje sie jak stara wierzba i nie mogę go zostawić żeby guza sobie nie nabił bo przy jego skazie bardzo niebezpieczne są urazy. Dziś z kanapy pozwalał mi ubrania przygotowane do wyjazdu a jak mu zrobiłam oj oj to uśmiechnął się i wlazł do walizki a jak wyjełam go to ryk, nawet naczynia jak myję to siedzi mi przy nogach i wskrabuje się i kiecke mi ściąga, szok a jeszcze niedawno ryczałam że sie nie rusza i na rehabilitację musimy chodzić. Dobrze że mam kojec w domu to jak muszę coś zrobić to go wkładam i trochę się zajmie. Jestem od dziś u mamy na tydzień z małym więc trochę odpocznę, Olek ma tu towarzystwo moich bratanków więc jest w 7niebie,
?
Angun Twój Arti ma skazę że alergolog Ci mleko zapisuje?

Gola Twój chłop to chociaż sam gra do mojego potrafią przyjść kumple i grać do nocy a On ich nie wyprosi bo nie wypada, czasem szlag mnie trafia bo mamy pokój z aneksem kuchennym i drugi malutki gdzie Olek śpi i jestem zmuszona z nimi siedzieć.
Idę spać lasencje dobranoc
 
czesc dziewczyny,
lato w Ire chyba juz sie skonczylo, wczoraj byla piekna pogoda ale dzis od rana juz pochmurnie. Ja jakos ostatnio nie mam wogole weny na pisanie, coraz bardziej denerwuje sie operacja, to juz za kilka dni. Chyba zaczyna mnie to troche przytlaczac.
Wczoraj odwiedzilysmy Filipka i Mikado, Mikado jak zwykle tak mnie ugoscila ze do wieczora juz nic nie jadlam :tak:, nadal szukamy domu, ogladalismy kilka ale nic nam nie odpowiadalo, zazwyczaj wszedzie brudno i zaniedbane, mase roboty trzeba by wlozyc zeby dalo sie fajnie mieszkac.
Zabkow u nas tez nadal zero, kiedys przyjda ale na wszelki wypadek juz zaczelam zbierac na mini implanty.

nimfi mam nadzieje ze juz lepiej sie czujecie, zdrowka zycze.

Ssabrina ja nadal piore Kindze w proszku dla dzieci, zazwyczaj w Fairy i w takim plynie tez plucze.

Angun jak tam Arti? Zabki sie przebily?

alma niezle masz te akwaria, ja mam jedno 60 l i od kiedy Kinga sie urodzila to jest prawie zapomniane, choc rybki nadal dostaja jesc. Ja tez juz 4 miesiace okien nie mylam i juz nie moge na nie patrzec, chcialam to zrobic dzis ale pogoda cos sie popsula, strasznie wieje wiec nie wiem co z tego wyjdzie.

Gola oj super musialo byc w tym SPA, sama chetnie bym sie wybrala.

helenka ciesze sie ze u Olka juz wszystko dobrze i jak swietnie sie rozwija. Oj u nas jeszcze dluga droga do mobilnosci a nawet siadania :-( troche mnie to przytlacza czasami. Zwlaszcza jak czytam jak Wasze dzieci sobie radza.
 
Halooooo dzień dobry!

Ale cisza dzisiaj. Wpadam się przywitać. Dziś deszczowo u nas, więc dzień w domu będzie. Siedzimy z Zofiją same. B. pojechał na fuchę... robi jakąś elewację a wieczorem idzie na grilla do swojej koleżanki, której ja nie trawię. Więc bardzo się cieszę, że przed godz. 20tą zmyję się stamtąd z Zosią:-) Moja obecność będzie "zaliczona" a ja spokojnie wrócę sobie do domku. B. oczywiście zostanie tam poimprezować. Więc do niedzielnego poranka będziemy z małą same...

Byłam wczoraj odwiedzić nianię Zosi u niej w domu. Kobitka już dobrze wygląda i wraca do nas w poniedziałek. Czekamy 2 tyg. na jakieś wyniki i termin operacji. Wtedy szukam niani na zastępstwo (pewnie na 3-4 miechy). Już teraz zaczęłam szukać nowej, ale ta obecna powiedziała, że chce teraz wrócić, bo bardzo za Zosią tęskni. No dobra... oby tylko zdrowie jej dopisywało. Ja w poniedziałek wracam do pracy.


helenka - cieszę się, że humorek młodemu dopisuje! A Twój opis przywołał mi obraz takiego dzieciaka uwieszonego na maminej kiecy;-) No widać, że jesteś dla Olusia najważniejszą osobą na świecie!
 
Dzień dobry :)
Anek - u nas lało całą noc, teraz też pada i zrobiło się zimno:/ Dobrze, że Wasza niania już się lepiej czuje:tak:
Angie- super, że się z Fifim i Mikado widziałyście :) U nas też pogoda barowa:/
Helenko - cieszę się bardzo, że u Was poprawa i mały się czuje już dobrze:) Chłopy to są duże dzieci, dobrze, że tyłków chociaż nie trzeba im podcierać:baffled: Odpoczywajcie u babci :)

Laski j a piorę nadal w Loveli bo mam jeszcze z 5 kg, ale od początku płukalam w Coccolino - nic małej nie było, a od jakichś 4 miechów w naszych płynach i też ok:)

Muszę koniecznie dziś zamówić wózek i jak byłam 100% zdecydowana na ten ciemny fiolet tak znowu nie wiem i myślę nad niebieskim albo nad szarym - wśród wszystkich naszych zmartwień to akurat pryszcz ...
 
reklama
No widać, ze weekend;-)

gola wiem dobrze jaki to problem wybrać kolor wózka, wiec rozumiem;-)Powodzenia w podejmowaniu decyzji!

angie nie martw się, u Kingusi przyjdzie czas na wszystko zanim się obejżysz, a jak juz ruszy to ze wszystkim na raz:-D
Bidulko tak się martwisz tą operacją i wcale Ci sie nie dziwię. A którego dokładnie ona jest?

Anek ale Ci się super niania trafiła! Mam nadzieje, ze po operacji szybko dojdzie do siebie i wróci do Was!
 
Do góry