nimfii, też czytałam język niemowląt i przez pierwsze 1,5mca Filip spał u siebie w łóżku i zasypiał sam. Ale potem mu się odwidziało U Ciebie też widzę nie łatwo, bo starszy rozbudza młodszego, ale fajnie, że jakoś sobie radzicie. Moi znajomi uczyli zasypiania tak, że odkładali i brali na ręce i tak cały czas a mały płakał... niektórzy też zostawiają maluchy same w pokoju na parę minut ale ja nie jestem zwolenniczką takich drastycznych kroków i wolałabym coś przyjemniejszego dla malucha, w końcu nie musi bać się zasypiać, nie? ;-)
reklama
czesc dziewczyny,
u nas nocka dobrze, karmienie o 3.00 a potem pobudka ok 7.00, pozniej moj T przejal Kinge a ja spalam do 9.30
ponko ja nie pomoge z usypianiem, Kinga od zawsze zasypia wieczorami sama w lozeczku, tylko w ciagu dnia roznie to bywa ale to tez jej nie zajmuje duzo czasu.
Gola ta strarsza pani to Irlandka, mieszka nad nami i znamy sie juz kilka lat, kiedys jako zakonnica byla nauczycielka geografii, teraz jest na emeryturze, ma 81 lat ale dotychczas byla samodzielna, nawet samochodem jezdzila, teraz jest w takim osrodku dla zakonnic i tam ma rehabilitacje. Ona zawsze byla dla nas bardzo dobra i interesowala sie co u nas i Kingi. Teraz my mozemy jej troszke pomoc.
u nas nocka dobrze, karmienie o 3.00 a potem pobudka ok 7.00, pozniej moj T przejal Kinge a ja spalam do 9.30
ponko ja nie pomoge z usypianiem, Kinga od zawsze zasypia wieczorami sama w lozeczku, tylko w ciagu dnia roznie to bywa ale to tez jej nie zajmuje duzo czasu.
Gola ta strarsza pani to Irlandka, mieszka nad nami i znamy sie juz kilka lat, kiedys jako zakonnica byla nauczycielka geografii, teraz jest na emeryturze, ma 81 lat ale dotychczas byla samodzielna, nawet samochodem jezdzila, teraz jest w takim osrodku dla zakonnic i tam ma rehabilitacje. Ona zawsze byla dla nas bardzo dobra i interesowala sie co u nas i Kingi. Teraz my mozemy jej troszke pomoc.
Margana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2010
- Postów
- 27 660
Gola to gratulacje dla Poli za butlę i za wodę. U nas tak jak z jedzeniem nie ma problemów tak z piciem nie daje rady
Julianna Natalka też od jakiegoś czasu ciągle robi ten motorek ustami i ciągle jest zapluta:-) Ja teraz ją ubieram w body kr.rękaw i krótkie spodenki albo sukieneczka.
angie super, ze Kingusia tak ładnie sie rozwija i rehabilitacja pomaga! Gratulacje dla Was dzielne dziewczyny!
Anus fajnie, ze lot sie udał. Miłego wypoczynku w Polsce!
nimfii fajnie, ze wesele sie udało i sie pobawiliście. My idziemy 16.06 na wesele:-)
onanana wiem, ze Ci strasznie przykro, ze Majeczka zostaje z nianią, ale zobaczysz, że z dnia na dzień bedzie coraz lepiej. Najważniejsze, ze udało Ci sie znaleźć fajną nianię. Rozumiem, ze wracasz juz do pracy, tak?
niuniunia gratuluje piąteczek! Kiedy robicie chrzciny? My 3.06. Fajnie, ze szczepienie odbyło sie bez sensacji:-)
maggipka ja kaszke podaję na gesto łyżeczką i do tego dodaje owoce ze słoiczka. Nie chcę podawać butlą nic innego poza czystym mlekiem żeby za bardzo do butli nie przyzwyczajać. Mam nadzieje, ze tez szybko uda sie od niej oduczyc.
ponko u nas Natalka od samego początku usypia w swoim łóżeczku. Różnie to bywało na początku, ale teraz jest tak, ze kładę ją do łóżeczka, ona od razu otwiera buzię do smoka;-), daje smoka, misia przytulaka przytulam do bużki, a ona od razu zaczyna sie układać i miętolić miśkaCzasami zaśnie w 5 min., czasem jej to zajmie pół godziny (zależy na ile jest zmeczona), ale nigdy jej nie wyjmuje z łóżeczka, ale i płaczu też nie ma.
***********
Amoja Natalka w ostatnich dniach tak sie rozgadała, ze jestem w szokuNormalnie ciągle nawija. Nawet zjeść nie moze normalnie, bo musi "gadać";-)
Julianna Natalka też od jakiegoś czasu ciągle robi ten motorek ustami i ciągle jest zapluta:-) Ja teraz ją ubieram w body kr.rękaw i krótkie spodenki albo sukieneczka.
angie super, ze Kingusia tak ładnie sie rozwija i rehabilitacja pomaga! Gratulacje dla Was dzielne dziewczyny!
Anus fajnie, ze lot sie udał. Miłego wypoczynku w Polsce!
nimfii fajnie, ze wesele sie udało i sie pobawiliście. My idziemy 16.06 na wesele:-)
onanana wiem, ze Ci strasznie przykro, ze Majeczka zostaje z nianią, ale zobaczysz, że z dnia na dzień bedzie coraz lepiej. Najważniejsze, ze udało Ci sie znaleźć fajną nianię. Rozumiem, ze wracasz juz do pracy, tak?
niuniunia gratuluje piąteczek! Kiedy robicie chrzciny? My 3.06. Fajnie, ze szczepienie odbyło sie bez sensacji:-)
maggipka ja kaszke podaję na gesto łyżeczką i do tego dodaje owoce ze słoiczka. Nie chcę podawać butlą nic innego poza czystym mlekiem żeby za bardzo do butli nie przyzwyczajać. Mam nadzieje, ze tez szybko uda sie od niej oduczyc.
ponko u nas Natalka od samego początku usypia w swoim łóżeczku. Różnie to bywało na początku, ale teraz jest tak, ze kładę ją do łóżeczka, ona od razu otwiera buzię do smoka;-), daje smoka, misia przytulaka przytulam do bużki, a ona od razu zaczyna sie układać i miętolić miśkaCzasami zaśnie w 5 min., czasem jej to zajmie pół godziny (zależy na ile jest zmeczona), ale nigdy jej nie wyjmuje z łóżeczka, ale i płaczu też nie ma.
***********
Amoja Natalka w ostatnich dniach tak sie rozgadała, ze jestem w szokuNormalnie ciągle nawija. Nawet zjeść nie moze normalnie, bo musi "gadać";-)
maggipka dodawaj sobie kleik do owocow albo zupki Albo zakup kaszki mleczno ryzowe
ponko w pierwszej kolejnosci zawsze staram sie dojsc do tego dlaczego maluch placze przed snam albo czemu jest niespokojny. Tez nie umialabym zostawic placzacego dziecka samego w pokoju
Z tym ze Kuba jest w miare bezproblemowy jesli chodzi o wyciszanie sie. Z Mackiem mialam gorzej bo on taki cycus zawsze byl (i jest) ze jak mu bylo zle to zawsze sie przytulac chcial. Kuba jest bardziej samowystarczalny i w miare szybko sie uspakaja, i niewiele mu wystarczy tak jak napisalam wczesniej - buziaki, glaskanie, trzymanie za reke.
ponko w pierwszej kolejnosci zawsze staram sie dojsc do tego dlaczego maluch placze przed snam albo czemu jest niespokojny. Tez nie umialabym zostawic placzacego dziecka samego w pokoju
Z tym ze Kuba jest w miare bezproblemowy jesli chodzi o wyciszanie sie. Z Mackiem mialam gorzej bo on taki cycus zawsze byl (i jest) ze jak mu bylo zle to zawsze sie przytulac chcial. Kuba jest bardziej samowystarczalny i w miare szybko sie uspakaja, i niewiele mu wystarczy tak jak napisalam wczesniej - buziaki, glaskanie, trzymanie za reke.
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczyny!
Ale dziś żar lał się z nieba! Akurat tak nam się dzień ułożył, że wyszliśmy w największy upał 12-15, bo Artur miał rano 2-godzinną drzemkę (chyba mu sie to 2 raz zdarzyło). Ale poszliśmydo doliny 5 stawów (wklejałam zdjęcia w galerii), a tam jest dużo drzew (ach jak pięknie pachną kwitnące akacje!!!), woda, to było przyjemnie.
Arti zrobił wreszcie wyczekiwaną pzeze mnie od paru dni koopkę (nawet 3), chyba po gruszeczkach (które uwielbia nota bene).
Maggipka ja różnie podaję kaszkę, jak rano na 2 śniadanie, to robię na wodzie, dodaję owocki i karmię łyżeczką. Czasem wieczorem i jak Mały jest zmęczony bardzo, to z butli (dodają wtedy trochę Nutamigenu-jego mleczko dla alergików), czasem z butelki z łyżeczką LOVI. Wolę osobno rozrabiać kleik ryżowy lub kaszkę (mam teraz jaglaną i orkiszową Holle) i osobno dodawać owoce, te kaszki smakowe mają za dużo cukru jak dla mnie.
Ssabrina, jak już pisałam, miałam podobną nockę, Mały popłakiwał w czasei ssania, kręcił się, może to ta zalegająca koopka lub idą dalsze zęby..
Nimfii ja też próbowałam nauczyć Artura od początku samodzielnego zasypiania, tylko on skubany zaczynał stękać i jęczeć i tak musiałam go brać na ręce. Wiem, miętka jestem A dziś Mały padł w trakcie kolacji i tylko przeniosłam go do łóżeczka.
Angie to ładnie pospałaś! Fajnie, jak mężon zajmuje się dzieckiem, też bym chciała się tak wyspać..
Margana, kiedy wracasz do pracy? Zazdroszczę takiego bezproblemowego dzieciątka w zasypianiu, natalka ma mistrza!
Alma mam nadzieję, że mimo braku obecności małża, ktoś ciebie "weźmie w obroty"na parkiecie
Ale dziś żar lał się z nieba! Akurat tak nam się dzień ułożył, że wyszliśmy w największy upał 12-15, bo Artur miał rano 2-godzinną drzemkę (chyba mu sie to 2 raz zdarzyło). Ale poszliśmydo doliny 5 stawów (wklejałam zdjęcia w galerii), a tam jest dużo drzew (ach jak pięknie pachną kwitnące akacje!!!), woda, to było przyjemnie.
Arti zrobił wreszcie wyczekiwaną pzeze mnie od paru dni koopkę (nawet 3), chyba po gruszeczkach (które uwielbia nota bene).
Maggipka ja różnie podaję kaszkę, jak rano na 2 śniadanie, to robię na wodzie, dodaję owocki i karmię łyżeczką. Czasem wieczorem i jak Mały jest zmęczony bardzo, to z butli (dodają wtedy trochę Nutamigenu-jego mleczko dla alergików), czasem z butelki z łyżeczką LOVI. Wolę osobno rozrabiać kleik ryżowy lub kaszkę (mam teraz jaglaną i orkiszową Holle) i osobno dodawać owoce, te kaszki smakowe mają za dużo cukru jak dla mnie.
Ssabrina, jak już pisałam, miałam podobną nockę, Mały popłakiwał w czasei ssania, kręcił się, może to ta zalegająca koopka lub idą dalsze zęby..
Nimfii ja też próbowałam nauczyć Artura od początku samodzielnego zasypiania, tylko on skubany zaczynał stękać i jęczeć i tak musiałam go brać na ręce. Wiem, miętka jestem A dziś Mały padł w trakcie kolacji i tylko przeniosłam go do łóżeczka.
Angie to ładnie pospałaś! Fajnie, jak mężon zajmuje się dzieckiem, też bym chciała się tak wyspać..
Margana, kiedy wracasz do pracy? Zazdroszczę takiego bezproblemowego dzieciątka w zasypianiu, natalka ma mistrza!
Alma mam nadzieję, że mimo braku obecności małża, ktoś ciebie "weźmie w obroty"na parkiecie
Ssabrinaa
Podwójna Mama ☺️
Witam sie wieczorowa poro :-)
Do nas wkoncu zawitalo sloneczko i dzisiaj byl taki skwar ze sie wytrzymac nie dalo oczywiscie o 10 rano juz poszlismy na spacerek potem brat nas odwiedzil z dziewczyna bylo fajnie,wesolo no a jak poszli to posiedzielismy jeszcze na ogrodzie maly cos zjadl ale nie dalo sie wytrzymac i nawet maly byl strasznie zmeczony tym cieplem chociaz w cieniu zesmy byli i ucieklismy do domciu na drzemke no i to jest najlepsze poszlismy spac cala trojka o 15 i wstalismy o 18:30 to zem odespala niezle nocke hehe ciekawa jestem jak bede spac w nocy ale poszlismy na ogrod jeszcze bo bylo tak super i cieplutko jeszcze i posiedzielismy tak od tej 18:30 az do 20 kapiel zaliczona a maly teraz brzuszkuje sie przed lustrem i cosik tam marudzi juz
Angun wspolczuje Ci takiej nocki to jest takie meczace jak tak dzieciatko sie przebudza i nie wiadomo co mu jest i jak mu pomoc,u nas kupka to na pewno nie byla bo maly teraz codziennie ladnie sie zalatwia moze zabki u nas ?!
No i dziewczyny wiecej nie dam rady nic odpisac bo moj wrzaszczek juz marudzi
Udanej nocki wam zycze dziewczyny i milego wieczorka ;-):-)
Do nas wkoncu zawitalo sloneczko i dzisiaj byl taki skwar ze sie wytrzymac nie dalo oczywiscie o 10 rano juz poszlismy na spacerek potem brat nas odwiedzil z dziewczyna bylo fajnie,wesolo no a jak poszli to posiedzielismy jeszcze na ogrodzie maly cos zjadl ale nie dalo sie wytrzymac i nawet maly byl strasznie zmeczony tym cieplem chociaz w cieniu zesmy byli i ucieklismy do domciu na drzemke no i to jest najlepsze poszlismy spac cala trojka o 15 i wstalismy o 18:30 to zem odespala niezle nocke hehe ciekawa jestem jak bede spac w nocy ale poszlismy na ogrod jeszcze bo bylo tak super i cieplutko jeszcze i posiedzielismy tak od tej 18:30 az do 20 kapiel zaliczona a maly teraz brzuszkuje sie przed lustrem i cosik tam marudzi juz
Angun wspolczuje Ci takiej nocki to jest takie meczace jak tak dzieciatko sie przebudza i nie wiadomo co mu jest i jak mu pomoc,u nas kupka to na pewno nie byla bo maly teraz codziennie ladnie sie zalatwia moze zabki u nas ?!
No i dziewczyny wiecej nie dam rady nic odpisac bo moj wrzaszczek juz marudzi
Udanej nocki wam zycze dziewczyny i milego wieczorka ;-):-)
Zaciekawił mnie ten temat (jeśli wchodzicie na FB na grupę Mamy radzą Mamom, to właśnie tam o tym mowa, konkretnie o nocnikowaniu czyli naturalnej higienie niemowląt).
http://www.chusta.pl/index.php?page...n=com_virtuemart&Itemid=29&vmcchk=1&Itemid=29
Myślałam, że może za wcześnie, ale chyba się myliłam
http://www.chusta.pl/index.php?page...n=com_virtuemart&Itemid=29&vmcchk=1&Itemid=29
Myślałam, że może za wcześnie, ale chyba się myliłam
reklama
AniaSm
Fanka BB :)
hej
ja tak na szybko bo ostatnio nie mam za wiele czasu na pisanie
angun ja już kiedyś słyszałam że dziecko jak już siedzi to można na nocnik sadzać ale kontrolować to ono zaczyna dopiero jak ma ok 18 miesięcy
ponko ja na mojego krzyczę jak usypia mała na rękach bo potem mam problem z jej zasypianiem , ja ją wkładam do łóżeczka daje smoka i pieluche i kłade się na swoim łóżku , no i jak nie zaśnie szybko to wstaje do skutku czyli smok,pielucha ,poprawiam kołderkę ,czasami to trwa nawet 30-40 minut ale pamiętam jak z Kubą było i nie chce tego powtarzać ,tym bardziej że przy dwójce to już się inaczej czas dzieli
Sabrina zazdroszcze takich drzemek , ja nawet jakbym chciała to nie potrafię w dzień zasnąć
ja tak na szybko bo ostatnio nie mam za wiele czasu na pisanie
angun ja już kiedyś słyszałam że dziecko jak już siedzi to można na nocnik sadzać ale kontrolować to ono zaczyna dopiero jak ma ok 18 miesięcy
ponko ja na mojego krzyczę jak usypia mała na rękach bo potem mam problem z jej zasypianiem , ja ją wkładam do łóżeczka daje smoka i pieluche i kłade się na swoim łóżku , no i jak nie zaśnie szybko to wstaje do skutku czyli smok,pielucha ,poprawiam kołderkę ,czasami to trwa nawet 30-40 minut ale pamiętam jak z Kubą było i nie chce tego powtarzać ,tym bardziej że przy dwójce to już się inaczej czas dzieli
Sabrina zazdroszcze takich drzemek , ja nawet jakbym chciała to nie potrafię w dzień zasnąć
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 371
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: