A ja dzisiaj, po raz pierwszy od kiedy Mała jest z nami miałam wychodne - wyrwałam się z koleżanką do kina, a właściwie mąż mnie wypchnął, żebym coś dla siebie zrobiła, a w tym czasie on spędzał czas z naszą pociechą.
Byłam na "Mój tydzień z Marylin Monroe" - sam film taki sobie, choć historia prawdziwa, ale główna rola żeńska niesmowita - Michelle Williams ma szansę na Oscara!!
Kurcze, ależ ja lubię chodzić do kina!!
Byłam na "Mój tydzień z Marylin Monroe" - sam film taki sobie, choć historia prawdziwa, ale główna rola żeńska niesmowita - Michelle Williams ma szansę na Oscara!!
Kurcze, ależ ja lubię chodzić do kina!!