reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

ja mam też 22 stopnie bez ogrzewania i przy ciągłym wietrzeniu, nie da się mniej, ale śpiworki (3 sztuki) się super sprawdzają, mam zamiar później kupić większy rozmiar
 
reklama
Moja tylko pod kołderką. U nas sie sprawdza świetnie. Miałam śpiworek ale jakoś nie podpasował mi.Na noc ubieram w bodziaki z krótkim rękawkiem i pajac.Mała lubi miec wyciągnięte rączki na kołderce i bardzo spokojnie śpi. Nigdy nie miałam sytuacji, żeby sie nakryła lub obudziła w jakiejś dziwnej pozycji:-DDo tego zawsze układam ją na boczku i podpieram plecki kocykiem(ma tendencję do ulewania).

Dziewczyny az Wam zazdroszczę tych postępów u dzieci u nas jakoś postępów brak. Kładę ją 2x dziennie na brzuchu co kończy sie takim rykiem, ze sąsiedzi już pewnie posądzaja nas o przemoc w rodzinie:-DNiby trzyma troszke główke ale bardzo nisko i jest tak zaangażowana w płacz, że nawet nie mysli wyżej podnieść głowy a co dopiero bawic się albo przewrócić na boczek.A może powinnam podpytać pediatrę o te jej kiepskie postępy:no:Patrzę na zdjęciach a Wasze pociechy tak wysoko trzymają główki a u nas kiepsko,kiepsko
 
my jak kładziemy Zosię w śpiworek to ma ona body na długi rękaw, lub kaftanik i to wszystko, jak śpi pod kocykiem to dodatkowo cienkie skarpetki bo może się rozkopać, też mamy 22 stopnie bez ogrzewania
 
Witajcie dziewczyny!
Trochę mnie nie było, bo miałam problem z netem, podczytywałam was tylko w komórce, ale tam lipnie się odpisuje na posty. Nadrukowałyście masę stron, nie mogę się teraz połapać, komu co od[isać :-)
Generalnie witam nowe mamusie listopadowe, na pewno się uzaleznicie od BB!!
My przez 2 dni nie spacerkowaliśmy (wizyta znajomych z dzieciakami, śniezyce), ale już dziś byliśmy z Arturem na długim spacerze.
Kasiek nie martw się, dzieci rozwijają się każde własnym tempem i jest szeroki margines na zdobywanie pewnych doświadczeń. Zresztą jak dziewczyny piszą nabycie nowej umiejęstności następuje b.szybko, z dnia na dzien, także bądź cierpliwa!
Ja też Artura nie dopajam. Narazie nie ma takiej potrzeby.
Na noc ubieram go w body z krótkim (jakiś czas było z krótkim, jak był jeszcze chudzinką ;-)) a na to pajac bawełniany. Przkrywam go grubszym kocykiem, rączki ma na wierzchu. Katerinka, mi też czasem w nocy kładzie te "lody" na brzuchu i piersi- brrrrr. Szybko mu wtedy ogrzewam!
Katerinka ty chyba pisałaś pisał o bólach głowy, warto przejść się do neurologa, żeby wykluczył pewne przyczyny bólu, są też skuteczne lekarstwa na migrenę- tabletki Cinie czy Summamigren.
 
Czesc dziewczyny,
ja tez glownie podczytuje was na telefonie ale nie lubie tam pisac wiec jak juz dojde do odpisywania to nie pamietam co komu.

Katerinka ja mam identyczny szpiworek jak pepsi i bardzo go sobie chwale, ubieram body z krotkim rekawkiem i bawelniany pajacyk. W domu mamy ok 21-22 stopnie, a mimo to Kinga w nocy tez ma zimne raczki.
Wspolczuje Ci tych strasznych wspomnien z porodu, u mnie za to porod minal ok, Kinga dostala 9 pkt za to 5 min pozniej cala radosc prysla jak lekarze powiedzieli mi o podejrzeniu zD. Mam nadzieje ze szybko zapomnisz o tych nie milych wspomnieniach i takze ze migreny opuszcza Cie raz na zawsze.

Martttika mam nadzieje ze antybiotyk szybko pomoze i bedziesz mogla karmic piersia, u mnie po dwoch dniach wszystko minelo a bol juz tez byl okropny.

Kasiek nic sie nie martw, Olenka wszystko nadrobi w swoim czasie, nasza Kinga tez nie dzwiga glowki, tylko troszke i na chwilke, zaczelismy z nia cwiczyc, jutro mamy spotkanie z fisjo, zobaczymy co powie.

Ja juz tez tak sie przyzwyczailam do spacerow ze jak zdarzy mi sie ze raz nie wyjdziemy to czegos mi brakuje. Dzis bylysmy u mojego lekarza rodzinnego, bo skladalam tutaj wniosek o zasilek opiekunczy na Kinge i dostalam odmowe z uzasadnieniem ze Kinga nie wymaga wiekszej opieki niz inne zdrowe dzieci w jej wieku. Co za absurd. :crazy:Musze dostaczyc im papiery od lekarzy potwierdzajace jej stan zdrowia.
 
Ostatnia edycja:
kasiek kladz jak najczescie, glowke pewno potrafi slicznie wysoko trzymac- tylko nie chce, bo sie zlosci! Spokojnie, :tak:

U nas w pokoju POli cieplo ok 23-24 st i nie da sie na razie dac mniej bo pokretlo sie spierniczylo od kaloryfera, Pola tez spi w spoworku, lub pod kocykiem

onanana a jak szukalas niani?? Owocnej rozmowy kwalifikacyjnej - oby kandydatka sprostala Waszym i Majuni oczekiwaniom

Jutro mamy szczepienie druga dawka 6w1 i rota
 
angie no co za absurd,że Ci nie przyznali, kochana walcz o swoje,
kasiek tak jak Gola mówi kładź jak najwięcej a jeżeli lubi kąpiele to może w wannience i wtedy sie przekona

ja myślałam, że moja znowu nie umie kłaść jak jest na brzuszku będzie tak długo i wysoko trzymać póki jej pozycji nie zmienimy, a tu wczoraj wyczaiłam, że jak dałam smoczka to sobie główkę położyła i tak po chwilke i leżała:-D
 
Ostatnia edycja:
U mnie Lena też nie lubi leżeć na brzuszku i po chwili wścieka się :wściekła/y: ale mama robi z siebie małpkę przez parę minut przed posiłkiem i jakoś dajemy radę. Ja ćwiczę główkę podciągając małą z pozycji leżącej do siadu, aby dźwigała głowę - to nam zaleciła pediatra na szczepieniu, bo stwierdziła, że mała głowę słabo dźwiga??
andrzelika nie pozwalaj małemu na długie siedzenie, bo to niezdrowe, my ostatnio byliśmy na bioderkach w szpitalu i tam zawsze masę ludzi :baffled: i niektórzy normalne mieli posadzone 3 miesięczne dzieciaki na kolanach :szok: a lekarz się wk...rwił jak to zobaczył i tak jedną laskę w gabinecie opieprzył, że na korytarzu było słychać :tak:ja robię takie ćwiczenia jak tu któraś z mam wstawiała.
 
Widzę, że większość dzieciaczków ma te rączki jak lodziki, moja też ma i się wiecznie martwię czy ona marznie czy nie i już sama nie wiem, śpi albo w śpiworku, albo pod kocykiem ( jak śpiworek się pierze , bo mam kurna tylko jeden ), ale z kolei klata i nóżki są zawsze bardzo cieplutkie, to dlaczego te łapki takie lody:no: Właśnie się muszę zaopatrzeć w drugi śpiworek bo bardzo mi ten sposób odpowiada i chyba właśnie w Ikei kupię , powiedzcie czy te śpiworki są takie grubsze, czy one na wiosnę jak będzie cieplej też "oblecą" ? ( niestety u mnie na wsi nie ma IKei i muszę męża wysłać na zakupy do krakowskiej jak w trasie będzie ;-) )
A wogóle dziewczynyu jak to macie bez grzania 22 stopnie?? Nie grzeja Wam kaloryfery i macie tak ciepło?? Ja mam ogrzewanie indywidualne i chyba przez te mrozy pójdziemy troszeczkę z torbami, piec się nam włączał praktycznie co chwilę w te mrozy, teraz juz mniej, mam ustawione tak, żeby w nocy było 19 stopni, a w dzień 21, raczej nie marzniemy, a młoda się hartuje :) Dziś była u nas piękna pogoda, zaliczyłyśmy 3 godzinny spacer :-D

Kasiek a może popróbuj sobie młodą położyć na sobie na brzuszku i zagaduj ją, a potem pomalutku przekładaj na twarde podłoże ( bo właśnie chodzi o to, żeby dzieciaki leżały na twardym , wtedy najlepiej ćwiczą mięśnie ) ja Patrycję molestuję tym leżeniem na brzuchu i leży coraz więcej, najdłużej udaje się nam na golasa przed kąpielą, nawet i 15 minut leży i jest szczęśliwa , że jest goluśka:-) , wczoraj się kąpałyśmy razem po raz pierwszy, kąpiel trwała pół godziny, też dużo leżała u mnie na moim ( wstrętnym ) brzuchu
angie spróbuj się odwołać, wypisz wszystko szczegółowo jak się da, kurcze dziwne to:no:...trzymam kciuki!!!

Ja również karmię tylko cycem i nie dopajam. Dziwne to gadanie , że krew gęsta bo dziecko nie dopojone, jakaś stara szkoła chyba:no:...a dlaczego robicie badania krwi?? pediatra zleca, czy jak?? mi na razie nikt nie kazał robić badań.

A wogóle to mam mały problemik...kąpię zawsze Paćkę o 19 i ok. 20 jest odkładana do łóżeczka, czasem już śpi ululana przy cycu, a czasem sama zasypia, no i niestety od 4 dni coś się pokiełbasiło, odkładam ją śpiącą i po kilku minutach jest obudzona i płacze, próbowałam jeszcze dokarmiać , nie bardzo...ululana na rączkach zasypia smacznie, odłożona po chwili znów się drze, smoczkiem pluje, dzisiaj jak się wybudziła i płakała, to jej już nie brałam na ręce tylko siedziałam koło łóżeczka, głaskałam itp. ona sie uspokajała, a za chwilę znów wyła..i tak około godziny w końcu zasnęła, a ja zachodze w głowę co się porobiło z moim grzecznie zasypiającym dzieciątkiem...ma tak któraś z Was???? Help!! Dodam, że zęby jej raczej nie idą, bo dziąsła są bez zmian, sraczek nie ma, mamy teraz 16 tydzień, więc jest to czas trzeciego skoku rozwojowego, ale czy aby na pewno?? w dzień jest całkiem znośna, tylko te wieczory:no:
 
reklama
Majuska, u nas tak ciepło mimo, że kaloryfery wyłączone. Co do śpiworków to ten z Ikea, który ja wstawiłam jest na temperaturę 15-20 stopni, nie wiem jak inne modele. U nas zima czy wiosna temperatura ok 21/22 stopni więc będę tego samego używać, najwyżej zamiast pajacyka założę samo body. Muszę się wybrać do Ikei, bo tam jest kilka modeli tych śpiworków, sprawdzić czy są cieńsze i grubsze, ale do najbliższej mam 2,5 h jazdy.
 
Do góry