dzień dobry laseczki
pepsi - u nas pierś - uspakajcz nie przejdzie - bo w od ok 2-3 tg życia Pola pierś traktuje TYLKO I WYŁĄCZNIE jako źródło pożywienia - zjeść , wypluć , koniec. Nie uspakaja się przy piersi, jedynie tulenie i noszenie na rękach, także nie z każdym dzieckiem tak się da. Też ciężko mi było podawać malej smoka, ale próbowałam ją w ten sposób uspakajać przy kolkach, nie zawsze smoczek chciała, czasem pluła nim na kosmiczną odległość
Ale dziś już bardziej go potrzebuje, nie zawsze z nim usypia, a jak już to np raz wypluje, a za chwilę kwili bo go chce - niezdecydowana kobita. Mam nadzieję, że nie będzie problemów z porzuceniem smoka ;-)
onanana - z teściami bym nie zostawiła, ani z jednym ani z drugim. Myślę, że teść by sobie poradził lepiej niz tesciowa, ale nie ufam im i tyle. Moja mamą często z Polą zostawała, tata się Jej boi - nie weźmie na ręce - raz miał ją w rożku, musiał bo byli sami z mamą, a Pola zgłodniała, płakała , a ja wracałam z miasta.
Ty to jesteś obrotna dziewczyna
PS przypomnaiło m isię mój kuzyn Tomek tak długo ssał kciuk (ok 3-4 lata), że w pewnym momencie ta skóra na nim była aż pomarszczpna, a paluszek wyciągnięty, wujek serwowal mu taką maść która baaaardzo długo pozostawiała posmak ohydny w buzi, późneij jak wziął kciuka w usta i zobaczył, że idą z tą maśćią to od razu palce ywpluwał i darł się nie nie, bo wiedział, że to niedobre;-)
mirelko u nas dziś imprezka przychodzą dwie pary znajomych i moja przyjaciółka Hania, muszę zrobić dwie sałatki, ciacho
PS II zapomnialam -wczoraj byłyśmy u neurochirurga (dzięki
agutku:-*) wz w z ty, że Pola kiedyś się nam wyginała w rogalik, ale od jakiegoś czasu już tak nie robi, ale i tak woleliśmy ją przebadać, jest zdrowa wszystko ok, nie ma asymetrii, ani wzmożonego napięcia:-)