mikado i moje chłoaki są z tych "suszarkowych" Suszarka sprawdzila sie i przy starszym synu i teraz przy Kubie. Jednak u nas nie wystarczy nagrany dzwiek - musi byc na żywo i najlepiej troszke pogrzac brzuszek, jesli jest zagazowany. No i dziecko błogo zasypia w kilka sekund
A to co piszesz, jak synek walczyl z piersia i nie chcial jesc... moze byl juz zmeczony i wydluza sobie przerwy miedzy karmieniami? U nas kilka nocy z rzedu bylo tak ze mlody ssal niechetnie i tez walczyl ze mna troszke. To dzis wnocy postanowilam go przetrzymac z karmieniem i nie bralam go z lozka od razu jak zaczol sie wiercic. Tym sposobem mielismy dwie przerwy po 5h w karmieniu, a w miedzyczasie zjadl z butli niewiele ok 70ml, wiec widac jego uklad trawienny juz sie przestawia na mniejsze posilki nocne.
A to co piszesz, jak synek walczyl z piersia i nie chcial jesc... moze byl juz zmeczony i wydluza sobie przerwy miedzy karmieniami? U nas kilka nocy z rzedu bylo tak ze mlody ssal niechetnie i tez walczyl ze mna troszke. To dzis wnocy postanowilam go przetrzymac z karmieniem i nie bralam go z lozka od razu jak zaczol sie wiercic. Tym sposobem mielismy dwie przerwy po 5h w karmieniu, a w miedzyczasie zjadl z butli niewiele ok 70ml, wiec widac jego uklad trawienny juz sie przestawia na mniejsze posilki nocne.