reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

agalodz kochana jak ja Ci współczuje tych nerwów. Bądź silna, musi być dobrze. Modle się codziennie o zdrowie dla swoich dzieci od dziś dołączę do modlitwy też twojego szkraba. Trzymam kciuki &&&&.

Jak przygotowania do świąt. U mnie prezenty kupione dla dzieci. Małemu kupiliśmy skoczka zebre( chociaz ma konia na biegunach to nie zaszkodzi) ,zestaw ciastoliny fryzjer, puzzle do układnania (takie drewniane) ,trąbke bo poprzednia mu sie zepsuła i zestaw mebli stoliczek i dwa krzesełka z kubusiem puchatkiem. Dla malutkiej
KARUZELA PODRÓŻNA Mała Księżniczka TINY LOVE New ! (1983205053) - Aukcje internetowe Allegro taka karuzela. Czekam jeszcze na mebelki i tą karuzele. Muszę jeszcze wszystko popakować. Wczoraj siostra z mężem przyniosła nam choinke ,stoi narazie przed domem musi mój M ją lekko przyciąć bo sie nie mieści i bedziemy wieczorem ubierać. Dziś wycinanka i robimy z młodym łańcuch i jakieś ozdoby.

A i zapomniałam napisać, że bioderka oki wszystko dobrze. Jutro na szczepienie z malutką biore 6w1.
 
Ostatnia edycja:
reklama
U nas też bioderka dobrze, ale profilaktycznie mamy szeroko pieluchować i kłaść na brzuszku na żabkę. Kontrola za 4 tygodnie. Nie wiem czy pieluchować czy nie, bo są bardzo różne opinie na ten temat.
 
U nas też bioderka dobrze, ale profilaktycznie mamy szeroko pieluchować i kłaść na brzuszku na żabkę. Kontrola za 4 tygodnie. Nie wiem czy pieluchować czy nie, bo są bardzo różne opinie na ten temat.

Mi nic nie mówił ortopeda na temat pieluchowania i nie bede tego robić. Ja mam przyjść do kontroli w 5 miesiącu życia. Synka też nie pieluchowałam i wszystko z bioderkami ma oki. Co do kładzenia na brzuszek w pozycji żabki to oczywiście staram się jak najczęściej chociaż mała tego nie lubi. Przy noszeniu ortopeda kazał też podtrzymywać za nóżki jak żabke ,a nie za pupe. Można też ćwiczyć nóżki ,okreżnymi ruchami do brzuszka przy przewijaniu.
 
agalodz żal się do woli, po to jest to miejsce a uwierz, że nie raz się przekonałam, że gdzie jak gdzie, ale tutaj mozna otrzymac mnostwo wsparcia!!!

anek onanana ma racje, ze laktatorem nie sprawdzisz ile masz mleka, a tylko bardziej sie zeschizujesz- wiem to z wlasnego doswiadczenia, bo odciagalam i tylko sie stresowalam, ze tak malo:szok: Najlepiej sprawdz czy przybiera na wadze. Ja tez balam sie ze zepsuje swoje dziecko podajac butelke, ze nie bedzie pozniej ssac, ale narazie jest ok. A mm podalam dwa razy bo mialam wrazenie, ze sie nie najada, wlasnie przez to odciaganie i sprawdzanie.


U mnie jak nie urok to sra***a! Teraz jakiś zatkany nos u małego i się męczy biedny. No i położna kazała mi go dokarmiać, bo mało przybiera :-( Dziewczyny prosze o jakieś sposoby na zwiększenie laktacji, bo strasznie mi zależy na wyłącznym karmieniu piersią :-(
 
My na bioderka dopiero 9 stycznia jedziemy - najbliższy termin. A usg bioderek robią po wizycie czy jak to wygląda?

Moja dzisiaj jest marudna, nie spała mi od 8 do 11 w tym przyjechała siostra o 10 ze swoimi buszmenami i ciągle małą budzili. Teraz mi zasnęła (po godzinnym bujaniu na rękach) i zamknęłam drzwi od pokoju żeby jej nie budzili. Ja siedzę zdołowana z braku ciuchów i już teraz braku kasy bo to co miałam na kurtkę i bluzkę musiałam oddać na szambo ech... Trudno w święta będę siedzieć w domu bo brak kurtki (która jest dla mnie i tak jak worek treningowy bo jest za duża o 2 rozmiary) no i brak ciuchów.

Muszę się Wam wyżalić. Normalnie wszyscy w domu tak mi pomagają, że ta ich pomoc to mnie dobija. Mama mi tak pomaga, że jak ją w nocy potrzebuję bo tylko nocą potrzebuję pomocy żebym mogła choć troszkę pospać ale oczywiście się okazuje, że i mama śpi i mąż, a ja nie mogę bo mała ciągle się wierci. A rano jak padam ze zmęczenia to słyszę tekst "weź się wreszcie ogarnij, niech do ciebie dotrze że jesteś matką i to są twoje obowiązki. ja nie mogę ci ciągle pomagać całą dobę" kurde tylko że ja sama sobie muszę pomagać bo pomoc mojej mamy to wcale już nie pomoc tylko mnie wnerwianie i te jej rady.

Anek ja sprawdzałam laktatorem ile mam mleczka i co się okazało wyszło na to, że wcale go nie mam he he, a mała się najada. Musiałabyś zrobić w taki sposób, że nie karmić dziecka przez 4 godz i dopiero odciągnąć mleko z jednej piersi zapisać sobie ile ml było i odciągnąć z drugiej i będziesz wiedziała ile mniej więcej masz mleczka. PIj dużo wody i herbatki laktacyjne. Mi ciągle mama wmawia że mam mało pokarmu, a ja uważam, że mam duzo bo z jednej piersi po jedzeniu małej wyciągnę jeszcze 50ml więc ona się spokojnie najada skoro zostaje. A Ty kochana wmawiaj sobie "mam dużo pokarmu" i pokarm będzie bo od naszego myślenia też jednak wiele zależy
 
Ostatnia edycja:
Anek Niuniunia ma całkowita rację! Trzeba dużo pić. Ja piję jeszcze bawarke i karmi. Ale najważniejsze to myślenie że masz dużo pokarmu bo to siedzi w naszej głowie!!
 
My na bioderka dopiero 9 stycznia jedziemy - najbliższy termin. A usg bioderek robią po wizycie czy jak to wygląda

Cała wizyta opiera się na usg ,najpierw robi ocenia stan bioderek my mamy A , czyli oki. Nas się jeszcze pytał jak rodziłam, jak mała wyszła hi ,czy główką. Po usg wszytko wyjasnia co i jak. Kiedy nastepna wizyta ,jak ćwiczyć. Wrazie jakby coś nie tak co robić dalej.
 
Cześć Dziewczyny,
Strasznie długo mnie tu nie było (od 30 listopada) i chyba nie uda mi się wszystkiego przeczytać co pisałyście od tego czasu. :sorry:
1 grudnia przyszedł na świat Krzyś, jest cudowny i warto było na niego czekać 42 tygodnie.
Jest bardzo absorbujący a ja jeszcze nie potrafię się ogarnąć aby móc usiąść na dłużej do kompa.
Pozdrowienia dla wszystkich Mam, które jeszcze na koniec listopada były w wersji 2w1 tak jak ja.
 
Onanana pijesz bawarkę? Ja się boję jej pić bo podobno tuczy, a wiadomo, że ja to znowuż taka chudziutka nie jestem i zależy mi na schudnięciu...

Zorilla
witaj z powrotem;) Gratulacje maleństwa;) Kochana teraz nie masz czasu ale spokojnie znajdziesz go niedługo troszkę więcej. Każda z nas na początku prawie wcale czasu nie miała, a nadrobić tyle stron to się aż nie dało tak więc główka do góry,każda z nas Cię zrozumie;) W końcu my też to przechodziłyśmy dopiero
 
reklama
Dziewczyny prosze o jakieś sposoby na zwiększenie laktacji, bo strasznie mi zależy na wyłącznym karmieniu piersią :-(

Sprawdzony i niezawodny sposób: położyć się z dzieckiem do łóżka na 1-3 dni, bez smoczka i bez dokarmiania i podawać pierś na życzenie, okrągłą dobę ;-)
To Ci na bank rozkręci laktację - i pamiętaj, pokarm rodzi się w głowie, uwierz, że możesz karmić, bez ciągłego ściągania i odmierzania :tak: bo to tylko cię stresuje.
 
Do góry