reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

hej maminki:-)
U nas pogoda fatalna, raz słonce, raz deszcz, nawet grad dzis padał... okropieństwo. Znów nigdzie się ruszyć z Mają...
Ja szybko na miasto poleciałam, obadałam ceny szczepionki 5w1 i wyobraźcie sobie że między dwoma aptekami oddalonymi od siebie o 200 m jest 50 zl różnicy... Zapłacę 130 zł na szczepionkę... w środę będziemy się kłuć:szok:
Jutro śmigamy do mnie do pracy z prezentem mikołajowym. mamy taki zwyczaj z dziewczynami (no i z dyrem) ze zawsze jakiś skromny prezencik sobie robimy. Ja dziś kupiłam im po prezencie więc mogę jechać:-) jak będzie ładnie to Maja oczywiście jedzie ze mną a jak nie to zostaje w domu z tatą. Chociaż dziewczyny moje strasznie chcą żeym z nią przyjechała... no zobaczymy. A po południu ma przyjść luba mojego brata z prezentem a potem wszyscy idziemy do drugiego brata z prezentami dla dzieci- o ile pogoda pozwoli i Maja będzie grzeczna. No to tyle z planów, sorrki że Was tym zanudzam...

Gola mojej koleżanki córeczka ma 5 m-cy. Aga dziennie próbowała dawać jej butlę i nic. Wypróbowała chyba wszystkie dostępne na rynku butle i nic. A dziś mi mówi ze Martynka wypiła z butli ale musiał ja podać tatuś. Próbował ktoś inny niż Ty dać malej mleczko??

Ciekawe co u Zorilli??
 
reklama
Cześć dziewczyny ,ja tak na szybkiego bo na wszystko mi brakuje czasu. U nas narazie jakoś idzie mała ma kolki łagodze je podając infacol ,probowałam też espumisanu oraz podaje 5 kropelek dicoflor.Mała chciałaby wisiec cały czas na cycu, albo na rękach i to najwiekszy problem. Nieraz wspomagam sie MM.
Co do szczepionek to wybieram płatne 5w1 tak jak miał synek.
Coś było też o butelce mój synek wogóle jest bezbutelkowy ,nie chciał pić z butli ,odrazu jak podrósł pił z kubka niekapka.
Trzymajcie się ;))
 
>>>>konkurs<<<< Kalendarz Adwentowy

Naprawdę warto brać udział, fajne nagrody można wygrać, a dodatkowo ciekawostki każdego dnia ;-):-)

AnnaJ007 oj rozumiem Cie doskonale,tez wlasnie jestesmy sami,zadnej praktycznie rodziny a znajmoych tez nie za wiele a wiadomo ze jak sa jacys to przeciez kazdy pracuje i ma jakies tam swoje prywatne zycie,wiec jestesmy zdani sami na siebie :tak: a my na spacer nie poszlismy ani dzisiaj ani wczoraj bo od soboty popoludnia u nas pada deszcz i jest zimno :baffled:

Ewa87 witaj,witaj :-) jak wiekszosc dziewczyn brak czasu na cokolwiek :-)
Gola dzieki kochana ;-) a z tym robieniem wszystkiego w biegu oj Ja mam tak samo nawet do toalety normalnie czasem nie moge isc bo wszystko szybko,a jedzenie hmmm dzisiaj sniadanie jadlam dopiero kolo 12 :baffled::sorry:
 
Dziewczyny co do szczepionek 5 w1 to zrobiłam wywiad i w aptece Magiczna znalazłam najtaniej bo po 110 zł także jakbyście kupowały to zorientujcie się jak ceny w aptekach bo u nas jest rozbieżność 70 zł!!
 
my w nastepny wtorek idziemy sie szczepic i moj maz nabyl 6w1. Zobaczymy, mam nadzieje ze maly nie bedzie zanadto marudzil, aczkolwiek moge sie spodziewac ze moj ksieciunio bedzie taki se;)
 
onanana dziękuję za zainteresowanie, butle podawalam ja ,moja mama i mój mąż - niestety z marnym skutkiem:(
U nas też pogoda beznadziejna, nigdzie nie byłyśmy:( Jutro lekarz i popytam też o szczepionki o których piszecie
 
Gola u nas w nocy też karmienia co 2-2,5 h, też widzę efekty w postaci zaokrąglającego się kochanego ciałka mojego syna, w środę sprawdzimy dokładnie ile waży, bo przyjdzie położna. Też zastanawiam się, czy będzie chciał pić z butli, nawet w okresie maxymalnego niewyspania myślałam, żeby odciągać i dać mu większą ilość z butli, żeby dłużej spał, jednak zrezygnowałam z tej myśli. Póki nie ruszam się gdzieś z musu, nie będę mu dawać.
Gola, powiedz mi proszę, ile razy na dobę karmisz Polunię, masz przynajmniej 8 10-minutowych karmień? U nas tyle wypada, plus jeszcze trochę krótszych, kiedy Mały pewnie chce pić, także wychodzi, że karmię go nawet 17-18 razy na dobę.
Nas też za 3 tyg.czeka szczepienie, szczepimy szczepionką 6w1. A w sobotę jedziemy na usg bioderek.
Dziewczyny, jakoś musimy przetrwać tę zimę, my nie byliśmy jeszcze na spacerku, czekam aż Mały nabierze trochę ciałka, już widzę po łapkach i stópkach, że lepiej trzyma ci
 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczęta

ja psychicznie wysiadam... nie daje rady siedzieć z małą 24godz. Mi się marzy jakiś spokój, odpoczynek chociaż na troszkę ale nikt nie chce mi go dać... Mąż tylko chodzi i gada "nie denerwuj się" albo "musisz być cierpliwa" kurcze tylko on jedzie sobie na cały dzień do pracy i przyjeżdża wieczorem i ma wszystko w d...

Mała daje nieźle popalić. Ciągle tylko przy cycu by chciała leżeć, a jak jej nie dam to wielki płacz i krzyk na cały dom. Najgorzej jak jej coś dolega i nie wiadomo co...

Ja lekarza mam dopiero w piątek. Jestem wymęczona psychicznie i fizycznie, wnerwia mnie to już.

Przepraszam, że nie odnoszę się do żadnej z Was i piszę tylko o sobie ale musiałam się troszkę Wam wygadać.
Buziaki;***
 
reklama
WITAM WAS KOCHANE RYBKI :) dzis wyrwałam się z domku z mężem i małą byliśmy pozałatwiać jego sprawy i parę moich- och jaki luksus wyjść z domku :-D:-D:-D:-Dwracam do świata żywych :-) od razu mi lepiej :-)
mary beth współczucia problemów z dzieckiem, najważniejsze że już macie to za sobą, ja to się denerwuje jak moja płacze , wiec jakby się rozchorowała to bym chyba na głowe dostała , co do różyczki dziś plamki zeszły choć ich charakterystyka wskazywała na różyczkę , rano odwołałam wizytę u pediatry bo nie miałabym co pokazać , położna mówiła że może zjadlam coś lub za dużo nabiału.. sama nie wiem . a brat mieszka daleko ze 30km ode mnie
patus GRATULACJE !!!!!!!!!!!
SABRINA troszkę
pokursowałam więc mi lepiej , ale i tak siedzenie w domku dobija jestem ciekawa czy jutro uda mi się znowu gdzieś wybyć :-p
SARA GRATULACJE OCZYWIŚCIE TEŻ :)
GOLA no my matki mamy przerąbane
z tym siedzeniem w domu, ale jeszcze troszkę będzie nam łatwiej
nimfi ja nie wiem co to sex:szok::szok: w ciąży zero ochoty teraz może coś wykrzesam z siebie hi hi muszę jakoś z mężem nadrobić straty bo to się robi niezdrowe :cool::cool:
onanana ja też się boje tych szczepień i reakcji małej na nie i na ból :wściekła/y:oby było dobrze
Kochana pozdrawiam Was icałuję gorąco ;******** ach jak fajnie wiedzieć że myślimy i czujemy podobnie :tak: w grupie raźniej :rofl2:




niunia głowa do góry początki bywają kiepskie ja przez 2 tyg życia mojej kruszynki czułam dokladnie to samo organizm nie przyzwyczajony do takiego trybu i ciągłej dyspozycji zobaczysz za tydzien już bedzie lepiej Ty się przywyczaisz dziecko podrośnie - też mialam taki kryzys jak Ty
 
Ostatnia edycja:
Do góry