Hej, hej
Hanuś - no to przynajmniej wiesz o co chodzi z tymi pobudkami;-) U nas dzisiaj była pobudka o 6:15
A z oddawaniem małej do teściów to jest tak, że oni bardzo chcą ( męża siostra mieszka z nimi i zajmuje sie małą, razem szaleją. Ale ja tak średnio lubie jak mała jest poza domem. I niby chcę sie wyspać ale z drugiej strony nie moge bo myslę o dziecku, czy wszystko jest ok, czy nie tęskni, czy ładnie śpi...Normalna matka wariatka
Niki - fajnie, że lekarka jest wporządku A śmiech maleństwa o 2 wnocy musi byc rozwalająco słodki
Aga - czekolada- mniam
No i znowu spadł śnieg. A ja juz sprzedałam wózek "terenowy" i został nam tylko ten lekki, spacerowy. Więc przestawimy sie chyba na sankiDobrze, że już weekend, bo jestem nadal taka wściekła, a tak to przez 2 dni zro kontaktu z pracą;-)
Idę na śniadanko. Miłego dnia:-)
Hanuś - no to przynajmniej wiesz o co chodzi z tymi pobudkami;-) U nas dzisiaj była pobudka o 6:15
A z oddawaniem małej do teściów to jest tak, że oni bardzo chcą ( męża siostra mieszka z nimi i zajmuje sie małą, razem szaleją. Ale ja tak średnio lubie jak mała jest poza domem. I niby chcę sie wyspać ale z drugiej strony nie moge bo myslę o dziecku, czy wszystko jest ok, czy nie tęskni, czy ładnie śpi...Normalna matka wariatka
Niki - fajnie, że lekarka jest wporządku A śmiech maleństwa o 2 wnocy musi byc rozwalająco słodki
Aga - czekolada- mniam
No i znowu spadł śnieg. A ja juz sprzedałam wózek "terenowy" i został nam tylko ten lekki, spacerowy. Więc przestawimy sie chyba na sankiDobrze, że już weekend, bo jestem nadal taka wściekła, a tak to przez 2 dni zro kontaktu z pracą;-)
Idę na śniadanko. Miłego dnia:-)