reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2008

Witajcie
Ja też co chwila jakieś schizy zaliczam :zawstydzona/y:jak maluszek ma gorszy dzień i mniej się wierci to już się martwię potwornie,a jak znowu wierci się dużo to też się zamartwiam czy aby na pewno wszystko w porządku. Mój mąż to chyba ze mną zeświruje, jeszce tylko kilka tygodni, przeraża mnie to coraz bardziej. Momentami chcialabym zatrzymac czas a momentami brzuchol tak mi ciąży i ledwo się kulam że chcialabym się już "rozpakowac"
Zwariowa c mozna z tymi swoimi myślami :tak:

Hanus78 melduj nam sie tu szybciutko po powrocie od gina

Pozdrawiam Was wszystkie gorąco, trzymajcie brzucholki do gory:happy2:
 
reklama
żaneta a masz termin cc czy po prostu czekasz co się wydarzy ?

dziewczyny, nie nerwowo, nie wmawiajcie sobie nic.
wszystko będzie dobrze.

czekam na wieści od Monik75
 
Ja wróciłam do domu. Zostałam gruntownie zbadana i w środku wszystko ok, ale macica już trenuje. Lekarz mi powiedział, że jeszcze w październiku urodzimy... Kolejna wizyta za 2 tygodnie, o ile coś prędzej się nie przydarzy. Obyśmy wytrzymali.

Ciekawe co u Monik, wcale się nie odzywa. Ale pewnie jest szczęśliwa ze swoją Dzidzią :)

No i Asteria. Może by do niej smsa posłać??
 
To mamy drugą listopadóweczkę rozpakowaną:tak: Super że wszystko dobrze:-D

Ja po pierwszym dnniu zwolnienia;-) byłam na zakupach, trochę posprzątałam w domu i niewiele odpoczełam... jutro jadę do lekarza i będę odpoczywać:-)
 
Rety :szok: ale wiadomości!
Serdeczne życzenia dla Monik i jej córeczki! Dużo zdrówka dla maleństwa i mamusi - oby jak najszybciej wróciły do domku :tak:
Żaneta - Tobie również żyzcę dobrego samopoczucia. Jeszce trochę wytrzymasz :tak:.
Niki - a ty z pracy do pracy normalnie... ale tak bedzie tylko przez pierwszy tydzień, potem już wyluzujesz i brzuszkiem na boczku odpoczniesz ;-).
Gabi - super że w końcu udalo się pojechqać po ciuszki :tak:. Koniecznie załącz zdjecia Twoich śliczności.
Anetko - Jak tam Kubuś? Trochę się o niego martwię. Napewno wszysko będzie wporządku. Daj znać jak będziecie po konsultacji.
A ja dzisiaj uszyłam zasłonę żagiel. Wyszła nienajgorzej... Jeszcze koło ratunkowe i pufa. Cały czas szukam. A pozatym byłam jeszce na ostatnich dzieciowych zakupach (bo już nie mam szlabanu :tak:) Ale o tym na właściwym watku!
Pozdrawiam Was serdecznie!
 
:-)Ja też mam dziś dobry dzień otóż, miałam dziś obronę pracy magisterskiej- stres taki że nie da się opisać, ale jak mnie dziekan zobaczył to się uśmiechnął i kazał się nie denerwować no i od dziś jestem mgr ( oczywiście musiałam odpowiedzieć na pytania), bardzo się cieszę:-)
 
reklama
Do góry