reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2008

Cześć Dziewczynki:-)
Izka o rany :szok:a skąd Ci ten wózek ukradli?
Hanuś a w czym podajesz tę kaszkę?Możde to kwestia tego w czym jest podawany gluten?
Femme Fatal o rany fajnie z tym tuli, tuli:-):tak:
Aga,Lunia współczuję, ale nie potrafię nic doradzić:baffled:
 
reklama
Witajcie :-)

Ja z samego rana.
Wczoraj Piotrusiowi przebił się pierwszy ząbek.:-D Jeszcze go nie widać, ale pod palcami czuć. A tak wogóle to wyczułam jak jadł łyżeczką. Coś mi zabrzęczało w buzi :tak::tak: Może dlatego też ostatnie noce były bardziej niespokojne i był trochę bardziej marudny. Ale muszę przyznać, że jakoś specjalnie nie dał nam odczuć, że coś się dzieje. Za to dzisiaj wstał przed samą siódmą, jak wczora poszedł spać po 20... Szok....:shocked2::shocked2::shocked2:

Antila - kaszkę podawałam w różnych pkarmach. Albo do obiadku, albo do mleka. Kupiłam też gotowy deserek - jabłuszko z kaszka manną. Odstawiłam gluten w niedzielę i wydaje mi się, że buziol lepszy. Podjadę jutro do pediatry i zapytam co robić. Oby to tylko alergia z której wyrośnie, a nie celiakia, bo to na całe życie.. Echhhh... :no::no::no:
 
witam. rowniez gratuluje pierwszego zabka ja nadal czekam na zabka ale nic jeszcze niema . wozek ukradli mi z klatki miałam zostawiony nadole a o 10 jak chciałam wyjsc z mała na spacer to juz go nie było omało co zawałubym niedostała. poryczałam sie bo ten wozek to był jedyny pojazd dzieki któremu wyrwałam sie z domu z mała do ludzi bo w domu z nia sie raczej nieda siedziec zaduzo marudzi a na dworze tak nie.
 
Carol_ka dobra rada. U nas przynajmniej działa. Zrobiliśmy sobie z M zamiennie dyżury z Antosiem po południu. I co drugi dzień mogę sobie wyskoczyć gdzie chcę, czy to na zakupy, czy na rower czy na jakiś spacer i nie denerwuję się że moje chłopaki znów oglądają telewizję bo tego nie widzę. A jak jesteśmy razem w domu to M potrafi się bawić z Antkiem a jak mały płacze to zwykle pyta co mu może być i co może zrobić.
Za to w sypialni gorzej bo ja zwykle padam zmęczona zanim M pojawi się w łóżku :zawstydzona/y:Na szczęście nie zawsze :-)
Hanus78 u nas jest podobnie. Jak w dzień jest więcej wrażeń to Antoś płacze przez sen.Nie wybudza się tylko płacze tak trochę piskliwie.I wyma****e rączkami i nóżkami.
I gratuluję pierwszego ząbka.
Nasz Antoś nadal bezzębny:-) ale pod placem można wyczuć ząbek, tylko że trzonowy.
izka_sz no takie rzeczy to tylko w Polsce mogą się zdarzyć. A nawet jeśli zdarzają się w Niemczech to i tak Polacy kradną.
 
Witajcie

U nas dziś w nocy i teraz marudzenie na maksa. Chyba dopiero teraz zaczęły Piotrusiowi dokuczać wychodzące ząbki… Echhhhh… Padam na nos, bo się nie wyspałam. Co prawda nie płakał w nocy, ale kręcił się jak na karuzeli.W końcu o północy nie wytrzymałam i wzięłam Go do siebie do łóżka, bo miałam dosyć wychodzenia, przykrywania i podawania smoczka. Ale i tak się kręcił, ale przynajmniej miałam Go pod ręką. Co to będzie dzisiaj??
 
Witam, witam:-)
Aga - ja też tak czasami mam, że wydaje mi się, że wszystko robię i wiem najlepiej:zawstydzona/y:No i może faktycznie trochę za dużo wymagam...
A Igusiowi gratulujemy kolejnych ząbków!!!!:-)
Hanuś - gratulujemy ząbka!!!!:tak:U nas pierwszy pojawił się dzisiaj - lewa, dolna jedynka:tak:Sam czubeczek ale świeci jak brylant:-D:tak:No i Ninka nadal marudzi...Więc może to jeszcze nie koniec. A znalazła ostatnio taki zeszyt prowadzony przez moją babcię - coś jak kronika dzidziusia - babcia wpisywała tam ważniejsze wydarzenia z moje życia:-)I doczytałam, że pierwszy ząbek pojawił się u mnie jak mkiałam 6 miesięcy i 3 tygodnie - dokładnie tyle ile Ninka dzisiaj:-):confused:Jeśli chodzi o płacz przez sen to u nas jest tak samo:tak:Na szczęście już wiem kiedy mniej więcej zaczyna się coś dziać i w tym czasie zazwyczaj siadam przy łóżeczku i głaskam Ninkę.Wtedy jest spokojniejsza:tak:
Izka - ale pech:angry:Temu kto ukradł Wam wózek powinna łapa uschnąć:angry:

Między mną a J nadal kupa. On próbuje zagadać a ja nie mam ochoty na rozmowy:-(Może coś się poprawi między nami jak wyjedziemy na urlop razem:confused:Może potrzebujemy wyjechać gdzieś, zostawić to wszystko na jakiś czas i odpocząć:confused:Już sama nie wiem:-(Zobaczymy jak to będzie ...
Roboty mam multum bo szef wrócił z urlopu, ale przynajmniej czas baaaardzo szybko mi leci w pracy:tak:
Miłego dnia kochane:tak:
 
Ostatnia edycja:
Witam:-)
Lunia Hanuś Aga gratulujemy ząbków!:-D u nas coś zaczyna się dziać z dolnymi 2-kami:shocked2: ciekawa jestem jak to będzie... oby tak spokojnie jak jedynki:blink:
Dziewczyny ja jednak myślę że trzeba czasem zostawić męża z dzieciem i mieć choć chwilę dla siebie to bardzo pomaga, mama ma chwilę spokoju a tata wie co to jest opieka nad maluchem:tak: Lunia wyjazd napewno Wam pomoze:tak: a kiedy planujecie wyjechać?
Izka nie załamuj się niestety trzeba będzie małą przyzwyczaić... ale zdaję sobie sprawę że to nic miłego, je teżż bym płakała:angry: tylko ktoś podły może zrobić coś takiego!
Hanuś daj znać co u lekarza? Ja też mam nadzieję że to jedynie uczulenie! Jak w pracy?
Lunia Twój szef widać naładował akumulatory na maxa:baffled:
my nie mamy takich problemów jak u Piotrusia, mały dobrze "znosi" gości i śpi spokojnie. Już niedługo b ędzie chodził do tego złobka 3 razy w tygodniu na pięć godzin... ciekawe jak to będzie:confused: boje się ale nie mam innego wyjścia:-(
 
Dziewczyny u nas chyba dwa ząbki na raz idą... Jeden wyraźnie wyczuwam, a drugi nie wiem, bo Młody tak kłapie szczęką, że trudno ocenić... A ślini się przy tym niemiłosiernie. Dawno się tak nie ślinił... Dzisiaj dam Mu na noc nurofen, może będzie spał spokojniej. Lekarka mi doradziła.

A co do wizyty, to odstawiamy gluten do około roku i wprowadzamy powoli na nowo. Pani doktor powiedziała, że to raczej alergia, bo nie było biegunki, a celiakia objawia się też i z biegunką. Zresztą z tego co czytałam to celiakie można wykryć najwcześniej po ukończeniu 2 roczku. Nie będę się nakręcała tylko poczekamy i zobaczymy.

Niki, co do pracy to jest ok. I głowa przestała boleć. :) Bardzo mnie to cieszy!!! A co do płaczu Piotrusia, to nie zawsze tak jest. No i nie zawsze reaguje tak na obcych. Sama nie wiem od czego to zależy. Mam tylko nadzieję, ze z tego wyrośnie. ;)
 
reklama
Hanuś kochana powiedz mi jak u twojego maluszka objawia się alergia na gluten? Mojej małej od czasu do czasu pojawia się na twarzy wysypka i już nie mam pojęcia od czego. innych objawów nie zauważyłam.
 
Do góry