reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2008

reklama
Hey dziewczyny a ja nie moge narzekac na Wojtaszka bo jest kochany w samochodzie a jak zaczyna plakac to niezgadniecie przy czym sie uspokaja - przy utworach Kaczmarskiego:):p (to chyba dla tego ze jak bylam w ciazy to bardzo duzo sluchalam bo moj temat na mature ustna to bym wlasnie o Kaczmarskim

A jesli chodzi o zakupy to maly podrywa wszystkie kobiety w sklepie:) a jak sobie jakas upatrzy to koniec musi ja caly czas widziec:)
 
No, a Piotruś nie przepada za pakowaniem Go do fotelika... Ale potem w aucie zasypia, więc nie wiem o co chodzi. Może nie cierpi jak się Go w kombinezon pakuje. Wogóle nie lubi być ubrany... Najlepiej na golasa...
 
Witam moj Filipek tez płacze jak go w kombinezon pakuje ale za to jak tylko go wsadze w fotelki to odrazu zasypia:-)W samochodzie oki ale nie dluzej niz 1,5 godzinki potem sie denerwuje:crazy:Co do mat to my mamy z tiny love ale maluch narazie wogole sie nie interesuje.Piastki w buzi non stop a dotego wodospad sliny:)Wczoraj bylismy na usg i stiedzono u małego refluks:-(.Moze ktoras z was powie cos wiecej na temat tego schorzenia?pozdrawiam
 
Moja mala tez nie cierpi kombinezonu, jest przy tym wielki placz, ale jak ja wkladamy do fotelika to maz od razu zaczyna hustac i jest spokoj, a w samochodzie spi, uwielbia jazde samochodem
 
U nas tak samo wolimy byc golasami :-) im wiecej lub cieplejsze ubranie tym wieszy placz. Z fotelikiem to samo, szybko kombinezon i M macha ile sil w rekach :-D a jak juz jest w aucie to najpierw sie troche rozglad a pozniej smacznie spi :happy:
 
U na s w samochodzie z reguły jest spanko. Kiedyś przy ubieraniyu w kombinezon też czasem był płacz, ale teraz tak się przyzwyczaił że nawet się śmieje. Chyba wie że czeka go spacerek.
Dzisiaj zrobiliśmy samolota i poszlismy do lusterka. Brechtał się jak szalony:-).

Teraz jest u nas teść i bawi się z wnukiem. A mnie szlag trafia. Dziewczyny czy wy też tak macie. Jak bym mogła to chyba bym zabroniła dotykania mojego dziecka:wściekła/y:. Nie wiem czemu taka jestem.
O zaczyna płakać. Zaraz przyjdzie dobra mama i uratuje;-).

asiulek84 ja nie wiele wiem o refluksie.
 
A ja mam na odwrót cieszę się, gdy ktoś zajmuje się Anią mam wtedy chwilkę dla siebie;-)
 
reklama
Ja również ciesze sie gdy ktoś weźmie ode mnie Filipcia ale oczywiście musi to być ktoś kto mi odpowiada i wiem ze sie dobrze nim zajmie:))
 
Do góry