No u nas jest szczepienie zawsze jak dziecko skończy rok , następna szczepionka w marcu 
hej dziewczyny
oj cos widze ze kiepskie nocki byly, u nas naszczescie spokoji spi mi ostatnio do ok 8mej bo ciemno na dworzu jest jeszcze
sabina to maly juz spi w swoim pokoju?? moze dlatego sie budzi, troszke za malutki jest jeszcze chyba na spanko samemu, tak mi sie wydaje
U nas Kacper śpi w swoim pokoju od 6 miesiąca i nie powiem żeby to było dla niego złe, wręcz przeciwnie od kiedy śpi sam 100 razy lepiej zasypia i nie budzi się w nocy . Kładziemy go do łużeczka wychodzimy i już - zasypia. Im dłużej dziecko śpi z rodzicami tym potem tródniej będzie mu się przestawić na to zeby być w swoim pokoju a tak wydaje mu się to naturalne - takie moje zdanie :-)
. Kładziemy go do łużeczka wychodzimy i już - zasypia. Im dłużej dziecko śpi z rodzicami tym potem tródniej będzie mu się przestawić na to zeby być w swoim pokoju a tak wydaje mu się to naturalne - takie moje zdanie :-)Kacper był bardzo dzielny ) nawet nie zajęknął wręcz przeciwnie śmiał sie bo Tatus go rozśmieszał podczas szczepienia . Poniewaz troszke sie kręcił na wadze cięzko było określić dokładnie ale wyszło że waży 9900 wzrost mniej więcej 74cm , w końcu ciemiączko się zmniejszyło do 0,5 (a było 2) hmm co jeszcze ... pani przepisała multiwitaminy w kropelkach no i dwie kropelki witaminy D.
Po szczepieniu Kacper poszedł spać i teraz bawi sie w najlepszę - naszczęście jak na razie nie ma ubocznych skutków.
) nawet nie zajęknął wręcz przeciwnie śmiał sie bo Tatus go rozśmieszał podczas szczepienia . Poniewaz troszke sie kręcił na wadze cięzko było określić dokładnie ale wyszło że waży 9900 wzrost mniej więcej 74cm , w końcu ciemiączko się zmniejszyło do 0,5 (a było 2) hmm co jeszcze ... pani przepisała multiwitaminy w kropelkach no i dwie kropelki witaminy D.Po szczepieniu Kacper poszedł spać i teraz bawi sie w najlepszę - naszczęście jak na razie nie ma ubocznych skutków.
jak juz wydostalam sie z tego skrzyzowania , on z piskiem opon mnie wyprzedzil i tylko spojrzal sie z wqrzona mina kiwajac glowa!
dupek, to spojrzenie dalo mi w kosc na caly dzien
, my dzisiaj byliśmy na szczepieniu i mała normalnie mnie zaskoczyła taka dzielna była
