reklama
Cześć mamuśki!My wczoraj z Alankiem byliśmy u lekarza. Waga 9,5kg i74cm:-)Sabinko mój mały też ma gdześ raczkowanie!Ale starszy też nie raczkował więc nie ma się czym martwić.Każdy maluch ma swoje tępo rozwoju.Ale mądrości napisałam że cho cho.POZDRAWIAMY
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
witam z placu boju
co do zdrowia dziewczynek.....Boze co za noc!
Milena ponad 39,4 st.
Hania podobnie,ale z ta roznica ze u Hani srodki przeciwgoraczkowe zadzialaly a u Mileny nie!!
Milena caly czas ma goraczke minimum 38,8 i to na zrodkach pzreciwgoraczkowych!!!!
tak sie o nią baluismy ze wzielismy ja do naszego lozka i ja cala noc czuwalam nad dwoma
nie wyspana jestem ze hej ale dzis Karol znowu zwalnia sie z pracy i jedziemy na pogotowie z Milenka no i Hania
ale najbardziej boje sie o Milcie :---(
biedna teraz spi...
co do zdrowia dziewczynek.....Boze co za noc!
Milena ponad 39,4 st.
Hania podobnie,ale z ta roznica ze u Hani srodki przeciwgoraczkowe zadzialaly a u Mileny nie!!
Milena caly czas ma goraczke minimum 38,8 i to na zrodkach pzreciwgoraczkowych!!!!
tak sie o nią baluismy ze wzielismy ja do naszego lozka i ja cala noc czuwalam nad dwoma
nie wyspana jestem ze hej ale dzis Karol znowu zwalnia sie z pracy i jedziemy na pogotowie z Milenka no i Hania
ale najbardziej boje sie o Milcie :---(
biedna teraz spi...
jolie
Tymkowa mama
Witajcie kobiety.
Ja tak na chwilkę.
Jestem i żyję. Czasu ostatnio jeszcze mniej niż do tej pory. Wybaczcie, ale nie poczytam co u Was, więc post czysto egoistyczny, bo o tym co u nas.
Tymkowi wyszły dwie dolne jedynki przez co był marudny, jak nie wiem co. A w ogóle to jest lalusiem strasznym beksa z byle powodu ;-) Jeszcze sam nie siedzi i nie raczkuje, nawet czołgać Mu się nie chce... ale wszystko w swoim czasie, i na Niego przyjdzie pora. Uwielbia huśtać się w huśtawce, tam się super uspokaja i czasem też usypia (oczywiście później przenoszę Go do łóżeczka, żeby spał "jak człowiek" i się nie wykrzywiał). A jeśli nie ryczy, bo nie wiadomo co się stało, to jest uśmiechnięty. Nie ma chwil takich po środku.
Dlatego, że jeszcze nie siedzi, a bolą nas plecy od trzymania Go podczas kąpieli w wanience (zainspirowani zdjęciem Misi Igiego w koszyku) Tymek kąpie sie w plastikowym pudełku. I odkąd kąpie się w łazience, jeszcze bardzie lubi ten wieczorny rytuał. Zwłaszcza, że doszły zabawki do kąpieli.
A u mnie - 1 lipca w końcu dostałam okres, ale równocześnie stałam się zołzą 1 maści. Myślałam, że z Damianem zaczniemy walkę na noże. Na szczęście męża mam mądrego i w porę dał spokój. Już zdążyłam zapomnieć jakie to mam humorki podczas @.
Co jeszcze... prawie wszystkie portki spadają mi z tyłka, ale to efekt karmienia Tymka piersią. Jestem chudsza niż przed samą ciążą. Został jeszcze brzuch, nad którym jakoś nie chce mi się pracować Och, żebym miała takie zacięcie do ćwiczeń, jak Anulka.
Wczoraj mieliśmy 4 rocznicę ślubu i mąż zaprosił mnie na pyszną czekoladę do czekoladziarni. Piłam czekoladę z chili - ostra była, ale smaczna. Niestety Tymkowi humorek nie podpasował i musieliśmy szybko uciekać.
To chyba na razie tyle.
Buźka dla wszystkich mam.
Ach, mam tyle pytań do Was, ale bez sensu je zadawać, skoro nie będę miała czasu przeczesywać wątku w poszukiwaniu odpowiedzi Jeśli któraś chce coś ode mnie to proszę na priva. A i zaglądam często na zamknięty - tam z postami nie lecicie jak burza.
Ja tak na chwilkę.
Jestem i żyję. Czasu ostatnio jeszcze mniej niż do tej pory. Wybaczcie, ale nie poczytam co u Was, więc post czysto egoistyczny, bo o tym co u nas.
Tymkowi wyszły dwie dolne jedynki przez co był marudny, jak nie wiem co. A w ogóle to jest lalusiem strasznym beksa z byle powodu ;-) Jeszcze sam nie siedzi i nie raczkuje, nawet czołgać Mu się nie chce... ale wszystko w swoim czasie, i na Niego przyjdzie pora. Uwielbia huśtać się w huśtawce, tam się super uspokaja i czasem też usypia (oczywiście później przenoszę Go do łóżeczka, żeby spał "jak człowiek" i się nie wykrzywiał). A jeśli nie ryczy, bo nie wiadomo co się stało, to jest uśmiechnięty. Nie ma chwil takich po środku.
Dlatego, że jeszcze nie siedzi, a bolą nas plecy od trzymania Go podczas kąpieli w wanience (zainspirowani zdjęciem Misi Igiego w koszyku) Tymek kąpie sie w plastikowym pudełku. I odkąd kąpie się w łazience, jeszcze bardzie lubi ten wieczorny rytuał. Zwłaszcza, że doszły zabawki do kąpieli.
A u mnie - 1 lipca w końcu dostałam okres, ale równocześnie stałam się zołzą 1 maści. Myślałam, że z Damianem zaczniemy walkę na noże. Na szczęście męża mam mądrego i w porę dał spokój. Już zdążyłam zapomnieć jakie to mam humorki podczas @.
Co jeszcze... prawie wszystkie portki spadają mi z tyłka, ale to efekt karmienia Tymka piersią. Jestem chudsza niż przed samą ciążą. Został jeszcze brzuch, nad którym jakoś nie chce mi się pracować Och, żebym miała takie zacięcie do ćwiczeń, jak Anulka.
Wczoraj mieliśmy 4 rocznicę ślubu i mąż zaprosił mnie na pyszną czekoladę do czekoladziarni. Piłam czekoladę z chili - ostra była, ale smaczna. Niestety Tymkowi humorek nie podpasował i musieliśmy szybko uciekać.
To chyba na razie tyle.
Buźka dla wszystkich mam.
Ach, mam tyle pytań do Was, ale bez sensu je zadawać, skoro nie będę miała czasu przeczesywać wątku w poszukiwaniu odpowiedzi Jeśli któraś chce coś ode mnie to proszę na priva. A i zaglądam często na zamknięty - tam z postami nie lecicie jak burza.
jolie
Tymkowa mama
Lilka dużo zdrówka na dziewczynek.
anineczka
królowa mrówek :P
Lilka biedne masz te dzieciaczki.Daj znac jak będziesz już po wizycie u lekarza
Aluśka zdróweczk dla Amandzi.Ale widze,że katar nie przeszkadza jej w rozrabianiu
Sabinko nawet jak nie będzie pogody to i tak wypoczniecie sobie.
Zazdroszcze.
Co do raczkowania to mój Antek zaczął jak miał 10 miesięcy tak więc może jeszcze wszystko przed Kapikiem
Joile hellloo kobietko.Współczuje PSM przed @
Ja odkąd urodziłam pierwsze dziecko na szczęście aż tak nie odczuwam @ a jak już się plasterkuje to @ mam tylko 4 dni,tak więc luz
alanka witaj.Jeszcze się chyba nie poznałyśmy :-)
Młody śpi a ja w tym czasie nabieram siły na dalsze marudzenie przez cały dzień
Aluśka zdróweczk dla Amandzi.Ale widze,że katar nie przeszkadza jej w rozrabianiu
Sabinko nawet jak nie będzie pogody to i tak wypoczniecie sobie.
Zazdroszcze.
Co do raczkowania to mój Antek zaczął jak miał 10 miesięcy tak więc może jeszcze wszystko przed Kapikiem
Joile hellloo kobietko.Współczuje PSM przed @
Ja odkąd urodziłam pierwsze dziecko na szczęście aż tak nie odczuwam @ a jak już się plasterkuje to @ mam tylko 4 dni,tak więc luz
alanka witaj.Jeszcze się chyba nie poznałyśmy :-)
Młody śpi a ja w tym czasie nabieram siły na dalsze marudzenie przez cały dzień
sabina_p
Mamusia Kapiczka i Tymka
Women powodzenia kochana w uczeniu Dorianka spanka:-)
Alanka ładnie malusze waży!! wow;-) mój młody to cos niewiele ponad 8 kg;-) hihi taki mały chudzielec:-) a co do raczkowania to też się nie przejmuje ale wiesz jak jest jak się czyta co tu dzieciaki wyrabiają to tak czasem też by się chciało...ehhh no ale zobaczymy:-)
Liluś zdróweczka biedne dziewczynki:-( daj znać jak wrócicie od lekarza... buźka
Anineczka juz widze jak wypoczniemy z szalejącym Kapikiem:-) który tylko by stał:-) hehe
Joli mi też powróciło przed@ wkur...:-) hihi meżuś tylko chodzi i sie napiernicza z moich nastrojów;-) buziak dla Tymusia no i wszystkiego naj najlepszego z okazji rocznicy ślubu!!
Ladinka u mnei też upał masakryczny sie zrobił! byłam u koleżanki na kaweczce i myślałam że nie dojde...a potem odwoziliśmy kuzynkę na PKS to masakra w samochodzie...
teraz Kapik zasypia więc będzie chwilka spokoju;-) musze jakieś prania wstawić przed wyjazdem no i oczywiście prasowanie mnei czeka ale to jutro jak będzie meżuś...
buziak
MAM LENIA!!! buuuuuuuuuuu
Alanka ładnie malusze waży!! wow;-) mój młody to cos niewiele ponad 8 kg;-) hihi taki mały chudzielec:-) a co do raczkowania to też się nie przejmuje ale wiesz jak jest jak się czyta co tu dzieciaki wyrabiają to tak czasem też by się chciało...ehhh no ale zobaczymy:-)
Liluś zdróweczka biedne dziewczynki:-( daj znać jak wrócicie od lekarza... buźka
Anineczka juz widze jak wypoczniemy z szalejącym Kapikiem:-) który tylko by stał:-) hehe
Joli mi też powróciło przed@ wkur...:-) hihi meżuś tylko chodzi i sie napiernicza z moich nastrojów;-) buziak dla Tymusia no i wszystkiego naj najlepszego z okazji rocznicy ślubu!!
Ladinka u mnei też upał masakryczny sie zrobił! byłam u koleżanki na kaweczce i myślałam że nie dojde...a potem odwoziliśmy kuzynkę na PKS to masakra w samochodzie...
teraz Kapik zasypia więc będzie chwilka spokoju;-) musze jakieś prania wstawić przed wyjazdem no i oczywiście prasowanie mnei czeka ale to jutro jak będzie meżuś...
buziak
MAM LENIA!!! buuuuuuuuuuu
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się: