reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2007

WITAM nowe mamcie ;-)

Dziewczyny... nie pisalam o tym wczesniej bo jakos probowalam nie myslec o tym. Gdy bylam na moim pierwszym USG (04 maja) to pokazal sie kolo malenstwa jakis "pecherzyk". Nie wiem jak to fachowo ginekolog nazwal..., wiem,ze mialo to zniknac a ja to nadal mam :baffled: Mam sie martwic??
Ginekolog mowi, ze to normalne i zaniknie, ale ja zaczynam sie martwic. I nie wiem dlaczego dopiero teraz sioe zaczynam martwic?!!:-(
Nastepne USG w czerwcu... chyba umre do tego czasu.
Wogole zrobilam sie jakas wrazliwasza... wszystkim zaczynam sie martwic :baffled:
 
reklama
Dziewczyny przede mna sloik kapusty kiszonej i torba wafelkow truskawkowych, no oszaleje. i wszystko takie pyszne :)
"nie nie, ja nie mam zadnych zachcianek ani dolegliwosci" <-- to ja jeszcze 2 tygodnie temu :)
Dzieciaczki nasze rosnijcie zdrowo i nie pozwolcie mamciom sie martwic czymkolwiek :)
 
Anitt ja na początku też zero zachcianek. Od jakiś 2 tyg. wiecznie coś mi się chce. Boję się, że sklepik obok za niedługo będą zamykać jak mnie zobaczą, bo ciągle narzekam, że czegoś nie ma na co mi akurat w tym momencie przyszła ochota:-D
 
ja swedzi skora na brzuchu i piersiach to koniecznie sie smarowac!!! ja z ignacem od 3 miesiac smarowalam sie mustela i nie wyszlo mi nawet pol rozstepu
teraz tez uskuteczniam

co do lata to i tak mamy dobrze kochane mamusie bo w najwieksze upal bedziemy w najprzyjemniejszym okresie ciazy: nudnosci i dolegliwosci pierwszego trymestru minely a brzuchy jeszcze male wiec nogi nie puchna ani nic z tych rzeczy
potem to juz tylko bedzie niecierpliwosc zeby w koncu pozbyc sie tego bebenka przed soba ;-) takze nosy do gory przed nami najprzyjemniejsze miesiace ciazy
:-)

ja dzisiaj na kontroli, wsio ok jutro ide badac krew i sie dalej zobaczy :laugh2:

co do zachcianek to ja poki co schudlam 5kg :)
 
Kajuniu kurcze,a moze ty pazdziernikoweczka jestes :dry:
Najlepiej by bylo gdyby lekarz po Usg ocenil wiek dzieci;-)

anineczka do gina idę za 2 tygodnie więc umówię się na USG :tak: hmmm październik :confused::eek::baffled: możesz spojrzeć na mój wykres od początku :confused::baffled::-p

:eek: ale mnie swedza cycuchy.. :zawstydzona/y:;-) czy to normalne?

larvunia swędzenie cycuchów normalka - ja również się smaruję, ale trochę tańszym kremem niż mustela :-p;-)co do USG porozmawiaj z ginem ... może przesunie wizytę :eek:
co do zachcianek to ja poki co schudlam 5kg :)

ja zachcianek nie mam :no: a póki co 7kg na plusie :-D jem wszystko co mam pod ręką :-D:cool2:;-)
 
Kajuniu moze ty wczesniej zaszłas:-) dowiesz sie napewno na usg:-)

Co do swedzenia piersi to tez mnie to nie omineło:-)

A teraz prubuje wypluc płuca:-(
 
Larvuniu to o czym piszesz to najprawdopodobniej torbiel poowulacyjna... tez mialam - nie wiem czy juz zniknela, czy nie...
Torbielka poowulacyjna - jak mowi moja pani ginekolog - sama sie wchlonie (w moim przypadku duphaston tez mial jej pomoc sie wchlonac), jest to slad po owulacji, z tego jajnika uwolnila sie komorka jajowa, ktora zostala zaplodniona... takze to zupelnie normalne. Ja tez sie przestraszylam, jak na pierwszym USG obok pecherzyka ciazowego zobaczylam czarna plame, i uslyszalam o zrobila sie torbielka - myslalam,ze bez operacji, zabiegu sie nie obejdzie, ale ginekolog sie usmiechnela i powiedziala, ze tak to juz jest i samo sie wszystko zagoi i wchlonie... mam nadzieje:-)

Anitt tez czekam poki co na jakies zachciewajki, wszyscy sie pytaja mezusia czy mam takie wlasnie zachciewajki... a mezus na to, ze nie ze nawet apetytu mi brak, bo ciagle mdlosci...:baffled:

A co do kremow, to kupilam sobie ZIAJKE, niby od 4 m-ca, wcieram w brzusio... i w rosmannie kupilam jakas oliwke z ich serii dla kobiet w ciazy... tez ponoc na rozstepy, nie wiem jak z efektami, bo cena byla przystepna, jedno i drugie po ok. 13-15zl... Uzywala ktoras z Was to?

Kajunia, moze faktycznie bedziesz pierwsz mamcia z nas listopadoweczek:-D
 
Kajuniu moze ty wczesniej zaszłas:-) dowiesz sie napewno na usg:-)

Kajunia, moze faktycznie bedziesz pierwsz mamcia z nas listopadoweczek:-D


wczoraj wszystko przemyślałam i skrupulatnie analizowałam swój ostatni wykres :-p no i wychodzi, że i tak jestem listopadóweczka :-D
w lutym byłam 2 razy na USG i były 3 piękne pęcherzyki, czyli doszło do owulacji skąd jest ciąża :-) także listopad 2007 :tak::-D:tak:
 
reklama
Dzien dobry wszystkim:-D
Kajunia ja tez pozwolilam sobie zajrzec na twoj wykresik... i chyba masz racje, poczecie bylo w lutym:-) ...tymbardziej, ze mialas monitorowany przez USG cykl... takze jakby nie bylo to luty:tak: ...ale u nas poczecie bylo 17 lutego i termin mam k. 09-10 listopada... to jesli u Was tydzien wczesniej, to masz szanse na pazdziernik:-D

Buziaki, pa, pa
 
Do góry