reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

helo

wczoraj wygralam :-p Hania zasnela w swoim lozeczku
wogole nocka byla ok :tak:
ja widze ze robia nam sie juz nawet przerwy po 3-4 godziny na karmienia w nocy

dzis wstalam o 12 :cool2::cool2::cool2:
Hania spala ze mną
Mila spala tez tak dlugo to poleniuchowalam

od razu sie czlowiek lepiej czuje :-)

Elbra mozna pic kawe rozpuszczalną,nawet czytalam ile
ja teraz non stop pije herbatke cytrynową :-p tak mnie na nią siekło,ale rozpuszczalna Neske tez mi sie zdarza raz dziennie

mysle ze spokojnie mozesz wypic :tak:
no..mozesz wypic!!:-D
tylko umiar jest wazny bo kofeina wyplukuje zelazo z organizmu :cool2:

to mi chyba wyplukuje bo pije ful herbaty i ful Coli :-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Laski pijecie kawe rozpuszczalna jak karmicie?? bo ja mam stracha i dlatego pytam.
Ale strasznie mi się chce kawki:tak::tak::tak:
Kochana myślę ze spokojnie mozesz pic kawke rozpuszcz.
pytałam o to moja połoną i mówiła ze nie można:tak:

wisienko..super ze wszytsko ok
odzywaj się jak najczęściej:-)
ucałuj bobaska

Lilka..gratuluję Hami przespanej nocki w swoim łózeczku:-);-):cool2:
 
.....brrrr.... ale pogoda paskudna u mnie za oknem :dry:

elbra pije co rano kaweczke a i czasami z wieczorka jak mam ochote :sorry2: "puszczalska" z mleczkiem, bo tylko taka lubie :tak:
lilka gratuluje super nocki i udanego spania w lozeczku :-D
agnieszka nie mam pojecia :sorry2:
elbra moj Marcelek tez jeszcze ma pepuszek, smaruje mi prawie przy kazdej zmianie pieluszki i nadal go ma :dry:
wisienka fajnie ze dawidek jest "boski"... moj tez :-D i tez mi w nocy spac nie daje... :tak:;-):-)
 
Witam sobotnio.

Ja mam dziś kiepski dzień, 2 i pół godziny temu miałam wyrywanego zęba :-( jestem zdrętwiała, głodna i zła, że straciłam zęba.
Miałam dziś iść do szpitala na KTG - zalecenie pani doktor - i nie mam siły ani ochoty, chociaż wiem, że to dla synka :-:)-( mąż ma teraz próbę kolędową (w domku na szczęście) i obiecał, że pójdzie ze mną po próbie, za jakieś 3 godzinki. Dobrze, że chociaż Damian lepiej się czuje.

Uciekam czytać książkę, bo nie mam na nic innego ochoty, tylko na leżenie w łóżku.
 
spoznione dzien dobry
ja mialam kiepska noc strasznie bolala mnie glowa na szczescie maly jak zawsze pieknie spal
budzi sie o 12 , 3:30 i 7 na karmienie
w ciagu dnia pojechalam na chwile do sklepu i zostawilam malego z moja mama i mezem
jak wrocilam byl dramat maly plakal strasznie
okazalo sie ze go brzuszek bolal pomasowalam i przeszlo
spacerek tez dzis zaliczylismy
 
Dzień dobry wszystkim niewyspanym mamom:-)
Melduje, że miałam straszną noc. Juz drugi raz mały miał kolke. Zupełnie nie wiem po czym, nic takiego nie jadłam. Ale postaram się ograniczyć nabiał, bo czytalam, że to też może być przyczyną:confused:. Jak już wspomniałam, kolka zaczęla się o 1, a zakonczyła dopiero o 10 rano:szok:. Z kródkimi przerwami na niespokojny sen. Musze mężapochwalić, bo nawet w nocy wstał i przewinął małego:szok::tak:, a potem zasnął z nim na brzuszku:-D. A co niech też się męczy:-p.

larvuniu uparty ten twój pępuszek, mojemu odpadł szybko, juz po tygodniu, ale coś chyba zostało, bo krewka czasem leci:dry::cool2:

elbra ja tam Mateusza nie werandowałam, wyszłam z nim na spacer jak mial 7 dni. Był niespokojny i nie chciał spać w wózku, okazalo sie, że za ciepło go ubierałam. :sorry2: teraz wychodze z nim tylko w spioszkach pod kocykiem i dodatkowym kocykiem na stópki. No i czapeczka. Śpi jak zabity:-D. Najciekawsze, że już sie tak przyzwyczaił do spacerów, że ryczy jak z nim w poludnie nie wyjdę.
Ach, jak te dzieci szybko sie uczą:tak:
 
waszka ja mam w nocy podobnie, ale placz nie spowodowany kolka a nieumiejetnoscia chwycenia cycka... maly meczy mi sie i ryczy ze nie moze chwycic cycka. Robi jak kurka, bodzie mnie po cycku, ja mu wciskam prawie calego cyca do buzi a on nie zamyka buzi tylko "bodzie" dziubkiem i szuka dalej...ehh.. meczarnie mam czasami w niocy. Nerwy, placz..... ehhmm... maly sie denerwuje i ja tez.
co do pepuszka to pielegniarka mi mowila ze ma przypadek ze dziecie ma juz 7 tygodni i pepuszek sie utrzymuje.... mam nadzieje ze mojemu nie bedzie tak dlugo sie trzymal...

mirka bol glowy? od czego kochana.... wspolczuje.

sabina a dziekujemy, dziekujemy :-D

elbra smacznej kawusi zycze ;-):tak:

........................................ ide z pieseczkiem na spacer, pogoda do d..py, ale musze wyjsc SAMA w koncu z domciu :sorry2:... na maly spacerek (dobrze, ze mam pieska).
 
reklama
Do góry