reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

moja środowiskowa powiedziała że sok jabłkowy można pół na pol i jabłko surowe też.
Zero czekolady i kakao. mleko w ograniczonych ilościach.
Wszystko gotowane, pieczywo lepiej ciemne... zero kalafiora, brokułów, brukselki, kapusty itp...
ale sok pół na pół można ponoć.... a co do chemii... wszędzie dzisiaj jest chemia...

na wszelki wypadek jem herbatniki be be i czasem podjadam powidła...;)
 
reklama
no dobra czekolady nie wolno czyli princessa odpada... a co z np karpatka i innymi ciastami?? czaje sie na kawalek karpatki, ale suie boje :-(
 

sms od Olpy:
Dzis o 6:50 urodzila nam sie Gabrysia.54cm i 3960gr. Porod trwal 1 godz i 50 min :-).
Pozdrowienia dla wszystkich na BB. Olpa

Olpa gratulacje, Gabrysiu witaj.


Staram sie czytac kochane co u was no istwierdzam,ze juz o mnie zapomnialyscie:-(

Asix oczywiście, że o Tobie pamiętamy, tylko nie zawsze się pamięta o tym, aby każdego z osobna zagadnąć lub pozdrowić. Tymczasem teraz specjalnie dla Ciebie duuuża buźka :***

jolie cos czuje ze juz tylko my dwie zostalysmy z brzuszkiem :szok: :-D mam nadzieje ze ja bede nastepna - przynajmniej daty tak wskazuja.

No też mi się wydaje, że Mirka jest w trakcie albo tuż po, bo się nie odzywa. A mówiła wcześniej, że Jej mąż nie umie po polsku, więc raczej nic nie napisze. Czyli jeśli w najbliższym czasie nie będzie żadnego posta od Mirki, znaczy, że Ona już. Pewnie Ty następna a ja zamknę naszą listę ;-)
 
larvunia mi polozna powiedziala ze sok jablkowy ok
pol na pol z woda a najlepszy taki swiezy wyciskany jednodniowy( ja pije nierozcienczony i jest ok)
ja jem czekolade- 4 kostki dziennie i jest git
zreszta teraz to jest relaksik z jedzeniem przy tym co mialam z Ignacym ktory chyba wszystko zle tolerowal, mala nie ma zadnych kolek czy wysypek:happy:
ja z ciast jadlam juz sekacz, muffinki orkiszowe i jablko w ciescie hehe

ile ludzi i poloznych tyle opinii

kathe lilka juz niedlugo bedzie lepiej z przesypianiem
teraz jak Ignacy spi cale noce to dla mnie takie budzenie sie jest jak nowa przygoda ;-)

co do karmienia to ja w ciagu dnia karmie mala jak wpycha lapiszony do paszczy i otwiera buziola, ale to tak srednio co 3-4h czasami czesciej ale jak sie naje za bardzo to potem mi ulewa wiec nie przesadzam
w nocy tak jak pisalam
i nie mam wczowki jakos strasznej ze co 4h MUSI jesc
ale zjada tak ok 4 i ok 7 ( z nocnych karmien) a wieczorem ok 23 np
dostaje tez raz dziennie butle jak np wychodze do sklepu i zostaje z tata albo odciagam mleko i juz
tak czy siak mala pije i z butli i z cyca ( po opowiesciach dziewczyn ze mialy horror z przestawianiem na butle wole juz sobie wyrobic droge :-p)

poki co mam aniola nr 2 w domu i mam nadzieje ze tak zostanie :-p:-p:-p

OLPA GRATULACJE EKSPRESOWEGO PORODU!!!!!!!!!

ps
RESZTA BABEK ROZDWAJAC SIE I TO JUZ!!!
proponuje jakies wycieczki na zakupy i lazenie ile wlezie :rofl2:
 
jesli chodzi o jedzenie to ja juz moge powiedziec ze mam dzieci nie kolkowe

jem wszystko jak w ciazy
nawet tabliczke czekolady wrabalam,wafelki czekoladowe i zadna z nas zatwardzenia nie miala

sok pomaranczowy akurat pije z kartonu i nie rozcienczam go
pepsi czy cola lub woda gazowana to u mnie normaka

kotlety smazone Hania zaliczyla w drugiej dobie zycia a nalesniki w trzeciej
nic jej nie jest

ja z Milena sie balam jesc i tak wyszlo ze pokarm stracilam po ok.2 miesiacach

takze teraz podchodze do tego zupelnie inaczej-mniej stresowo
 
My witamy sie po spacerku:-)

Wkurza mnie ta zima , jednak fajniej bylo miec dzidziusia letniego, nie trzeba bylo ubierac tych kombinezonow:baffled:

Larvuniu
ja na temat karmienia mam takie samo zdanie jak Lilka:tak: Wcinam wszystko i popijam cola;-)
Olpa serdeczne gratulacje!!!


 
reklama
Olpa...mega gratulacje:tak::-D:-D:-D:-D
jeszcze mam pytanko:
Pilam sok jablkowy hortexu w szpitalu pol na pol z woda. Piguly zakazaly picia bo maly robi kupy pieniste... przestalam. Mam zakaz przez pierwszy miesiac picia sokow kartonowych bo chemia... no oki. A jak jest z ciastem?? Wafelkami?? Nie mowie tu o przesadzaniu w jedzeniu ale tak kawalek co jakis czas?? Pytam bo ponoc przez pierwszy mieciac lepiej nie experymentowac z maluszkiem bo jego organizm uczy sie trawic... po miesiacu niby juz mozna. Co Wy na to?? jakie jest Wasze zdanie kochane??
ja pije soki z kartonu,bo nie wiedziałam ze niby nie mozna i marcelowi nic nie jest
drozdzówki z budyniem albo owocem jem przktycznie codziennie do kawki
i babkę jogurtową również:rofl2:
acha i wogóle słodyczy dużo jem:wściekła/y: boże jakie mam parcie na słodkie:no::no::no:
ale malutki kolek nie ma ani żadnych innych takich akcji:-pchwała bogu
tez nikt mi nie powiedział ze czokalady nie wolno:baffled:
 
Do góry