reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007


sms od Olpy:
Dzis o 6:50 urodzila nam sie Gabrysia.54cm i 3960gr. Porod trwal 1 godz i 50 min :-).
Pozdrowienia dla wszystkich na BB. Olpa


Gabrysiu witaj na swiecie.Olpa GRATULACJE!!!!
 
reklama
Kathe ty sie nie przejmuj:-)
jestes debiutantką wiec uszy do gory
pamietaj ze dobra organizacja to polowa sukcesu
ja doswiadczona a np. z kapaniem corci dochodze dopiero do perfekcji :tak: by bylo sprawnie i szybko
takze nie łam sie a przełam sie :-):-)
;-)
dzieki dziewczyny za slowa otuchy:-) chyba musze sie lepiej zorganizowac
wisienka ja mialam zwykla koszulke taka za pupe
zreszta nie ma takich duzych "strat" ;-)
do prania i juz

pati jestem jakby co
staram sie jak najwiecej :-p

co do spania to moje drugie dziecko nie rozni sie zbytnio od pierwszego a nawet lepiej spi w nocy
moze tez dlatego ze Ignacy byl butelkowy i te wyprawy po zrobienie butli bardziej meczyly
generalnie budzi sie z 2 razy , robimy szybka przewijke, dostaje cyca i spimy dalej
mala spi w koszyku obok naszego lozka
rano na jedzenie biore ja do siebie i spimy do poludnia :rofl2:
dzisiaj wstalam o 13 :happy:
sugar jak ty to robisz???:-) mi kazali karmic na zyczenie ale nie czekac dluzej z zyczeniem niz 3 godziny w dzien i 4,5 vw nocy:dry: i czasem mala sama sie budzi i lekko steka i mlaska a czasem musze ja pomeczyc-przebrac az sie rozbudzi i wtedy mlaska:sorry2:

Kathe nadajesz się, nadajesz... może większa pomoc którejś babci by Cię odciążyła? Chociaż pół godzinki zajęcia się małą, kiedy Ty mogłabyś porobić "nic"?
moja mama rzyjezdza codzienie ok 10 i zostaje do 13 i ja w tym czasie czasem pospie ale sie nie da calkiem- karmienie z godzine , odbekanie zostawiam mamie ale sam prysznic mi zajmuje duzo czasu, przebranie sie jedzenie, gdyby nie mama to nie dalabym rady
czesc Mamcie:-)
stukam się kawunią:rofl2:

misiu..gamoń ze mnie:dry:,więc sóżnione ale szczere:-(;-)
dużo słoneczka,zdrówka i uśmiechu dla naszego miesięcznego pięknego Igiego:-):-):-):-):-)
dolanczam sie z zyczen misia:-) DUUUUZOOO ZDROWKA :-)
niby moj M ciagle mi powtarza,ze jak maly spi w ciagu dnia to ja tez powinnam naladowac baterie,no ale ja tak nie moge wiedzac,ze jest tyle rzeczy do zrobienia!!
Nocki mamy ostatnio do kitu-budzenie co 2 godziny i karmienie ponad godzine:-(
tak wiec oczy mam na zapalkach!!
asix wyobraz sobie ze ja tez jeszcze szpitala nie odespalam:-p moj maz tez mi mowi ze moge spac w ciagu dnia ale co on sobie mysli ze ja nic nie mam innego robic tylko cycek przewijanie bekanie i cycek przewijanie bekanie???a gdzie umycie sie?? a gdzie jedzenie?sniadania jem po 12 jak juz sie ogarne i ogarne mala i mama sie wtedy nia na chwile zajmuje wiec mam czas na toalete i jedzenie no i zaraz mala sie budzi bo albo kupka albo cyc:baffled: boshe blagam o jedna spokojna noc:-p jak to bylo cudownie w ciazy- niewygodnie ale przynajmniej spalam a teraz?? po co mi mozliwosc spania na brzuch skoro nie mam czasu spac:sorry2::-p:-p:-p

larvunia witaj w koncu jestes!!!:-)
 
Olpa - SERDECZNE GRATULACJE !!!!! Witamy nastepna listopadowa krolewne Gabrysie :-)

haa... sprawdzilo sie tak jak obstawialam ze nastepna bedzie Mirka lub Olpa, i prosze Opla juz urodzila, a Mircia moze tez, kto wie? wczoraj cos ja bralo i sluch zaginal :baffled:
szkoda ze nie umiem przewidziec kiedy bedzie moja kolej :-(

Asix a po czym ty masz takie bole? mialas cc?
czekam na opis porodu.
 
jolie cos czuje ze juz tylko my dwie zostalysmy z brzuszkiem :szok: :-D mam nadzieje ze ja bede nastepna - przynajmniej daty tak wskazuja.

kathe ja nie tesknie do spania na brzuchu, nigdy tego nie lubilam. Juz tak sie nie moge doczekac mojego babelka jak to moja siostra mowi ze mam gdzies nieprzespane nocki itd, ja juz chce moja dzidzie !!!!!!!
Jedyne czego sie obawiam juz po to kapieli, ale mysle ze z czyjas pomoca dam rade.

A tak w ogole to Wam powiem ze duze dzieciaczki Wam sie rodza, srednia 56 jak nie wiecej, a ja czytalam ze noworodek ma zazwyczaj ok 50 cm i teraz sie zastanawiam czy nie wziasc ze soba ubranek na 62, bo 56 moze byc za male:confused:
 
czesc babule

jestem nie wyspana :oo2::hmm::confused2::confused2:

Sugar jak ci zazdroszcze ze mozesz sobie pospac
mnie łeb juz boli :baffled:

rano Milena robi mi pobudki,Hania spi,ja bym pospala ale z Milena nie idzie bo wskakuje na lozko,gada,przychodzi z jedzeniem i mlaska....szok :baffled::baffled:

Asix pamietamy o tobie ale wiesz...ja pijana z niewyspania chodze i nie raz chcialam cos ci napisac i mi z glowy wylecialo ;-)
ja szpitala tez nie odespalam :no: na zyczenie wyszlam po 24h od porodu bo myslalam ze w domu sie wyspie a tu dupa...jak wrocilam to za porzadki sie wzielam !! 24 h po porodzie a ja sprztalam
moze porabana bylam ale pewnie jakbym czas cofnela to zrobilabym tak samo:-p
Asix wczesniej wklejalas foty i musze ci powiedziec ze sliczne masz dzieciątko :-):-)
widze ze w nocy masz tak ''kolorowo'' jak ja :sorry2:
 
OLPA serdeczne gratulacje z okazji narodzin Gabrysi!!!!!!!!!
i super szybkiego porodu szczesciaro :-):-):-):-)
 
doberek :-D

oj nie nadrobie wszystkiego.... na poczatek gratuluje wszystkim rozdwojonym mamcia, ktore sie rozdwoily jak mnie nie bylo :tak: gratuluje mamuski!!!!
foteczki zamieszcze wieczorkiem

kochane powiedzcie mi jak dlugo smaruje sie pepuszek tym fioletowym?? zapomnuialam spytac jak wychodzilam ze szpitala :zawstydzona/y: ze szczescia ze juz wychodze o nic nie pytalam.

ooooooooo... maly lypie oczkami... ide cyca dac :-)
 
Larvunia smarujesz pepuszek tak dlugo az odpadnie ten kikut
pamietam ze jak odpadl Milenie to polozna jeszcze pare razy kazala mi sam pepek posmarowac
 
reklama
lilka dzieki kochana.....

jeszcze mam pytanko:
Pilam sok jablkowy hortexu w szpitalu pol na pol z woda. Piguly zakazaly picia bo maly robi kupy pieniste... przestalam. Mam zakaz przez pierwszy miesiac picia sokow kartonowych bo chemia... no oki. A jak jest z ciastem?? Wafelkami?? Nie mowie tu o przesadzaniu w jedzeniu ale tak kawalek co jakis czas?? Pytam bo ponoc przez pierwszy mieciac lepiej nie experymentowac z maluszkiem bo jego organizm uczy sie trawic... po miesiacu niby juz mozna. Co Wy na to?? jakie jest Wasze zdanie kochane??
 
Do góry