anineczka
królowa mrówek :P
sms od Olpy:
Dzis o 6:50 urodzila nam sie Gabrysia.54cm i 3960gr. Porod trwal 1 godz i 50 min :-).
Pozdrowienia dla wszystkich na BB. Olpa
Gabrysiu witaj na swiecie.Olpa GRATULACJE!!!!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
dzieki dziewczyny za slowa otuchy:-) chyba musze sie lepiej zorganizowacKathe ty sie nie przejmuj:-)
jestes debiutantką wiec uszy do gory
pamietaj ze dobra organizacja to polowa sukcesu
ja doswiadczona a np. z kapaniem corci dochodze dopiero do perfekcji by bylo sprawnie i szybko
takze nie łam sie a przełam sie :-):-)
;-)
sugar jak ty to robisz???:-) mi kazali karmic na zyczenie ale nie czekac dluzej z zyczeniem niz 3 godziny w dzien i 4,5 vw nocy i czasem mala sama sie budzi i lekko steka i mlaska a czasem musze ja pomeczyc-przebrac az sie rozbudzi i wtedy mlaskawisienka ja mialam zwykla koszulke taka za pupe
zreszta nie ma takich duzych "strat" ;-)
do prania i juz
pati jestem jakby co
staram sie jak najwiecej
co do spania to moje drugie dziecko nie rozni sie zbytnio od pierwszego a nawet lepiej spi w nocy
moze tez dlatego ze Ignacy byl butelkowy i te wyprawy po zrobienie butli bardziej meczyly
generalnie budzi sie z 2 razy , robimy szybka przewijke, dostaje cyca i spimy dalej
mala spi w koszyku obok naszego lozka
rano na jedzenie biore ja do siebie i spimy do poludnia
dzisiaj wstalam o 13
moja mama rzyjezdza codzienie ok 10 i zostaje do 13 i ja w tym czasie czasem pospie ale sie nie da calkiem- karmienie z godzine , odbekanie zostawiam mamie ale sam prysznic mi zajmuje duzo czasu, przebranie sie jedzenie, gdyby nie mama to nie dalabym radyKathe nadajesz się, nadajesz... może większa pomoc którejś babci by Cię odciążyła? Chociaż pół godzinki zajęcia się małą, kiedy Ty mogłabyś porobić "nic"?
dolanczam sie z zyczen misia:-) DUUUUZOOO ZDROWKA :-)czesc Mamcie:-)
stukam się kawunią
misiu..gamoń ze mnie,więc sóżnione ale szczere:-(;-)
dużo słoneczka,zdrówka i uśmiechu dla naszego miesięcznego pięknego Igiego:-):-):-):-):-)
asix wyobraz sobie ze ja tez jeszcze szpitala nie odespalam moj maz tez mi mowi ze moge spac w ciagu dnia ale co on sobie mysli ze ja nic nie mam innego robic tylko cycek przewijanie bekanie i cycek przewijanie bekanie???a gdzie umycie sie?? a gdzie jedzenie?sniadania jem po 12 jak juz sie ogarne i ogarne mala i mama sie wtedy nia na chwile zajmuje wiec mam czas na toalete i jedzenie no i zaraz mala sie budzi bo albo kupka albo cyc boshe blagam o jedna spokojna noc jak to bylo cudownie w ciazy- niewygodnie ale przynajmniej spalam a teraz?? po co mi mozliwosc spania na brzuch skoro nie mam czasu spacniby moj M ciagle mi powtarza,ze jak maly spi w ciagu dnia to ja tez powinnam naladowac baterie,no ale ja tak nie moge wiedzac,ze jest tyle rzeczy do zrobienia!!
Nocki mamy ostatnio do kitu-budzenie co 2 godziny i karmienie ponad godzine:-(
tak wiec oczy mam na zapalkach!!