reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Czesc Kochaniutkie:tak::tak::tak:

jestem ledwo zywa:szok::szok::szok: ...nasz synus cos ostatnio jest coraz mniej spiacy... dzisiejsza noc byla straszna:crazy::crazy: ...maluszek spal godzinke - max.dwie i potem 40-50 minut karmienie i usypianie... takze jestesmy z mezem juz wyczerpani na maxa... i podobnie w dzien... Nasz Oskarus lezy sobie, patrzy na nas, oglada swiat... a po jakiejs chwili krzyk... jesc, albo po prostu chce sie wtulic w mame albo tate... ale spanie wyraznie mu sie zmniejsza... hmmm, mam nadzieje, ze dzis da nam pospac, bo padne...:-p:-p:-p

...a jutro ciezki dzionek... k.11tej beda mnie kontrolowac (firme), dostalismy dotacje z UE i teraz chca sprawdzic czy wszystko jest tak jak w umowie... potem o 15.15 jestem umowiona do ginekologa, mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok... cicie wlasciwie zupelnie mnie nie boli:tak::tak::tak:

dzis pierwsze werandowanie mamy za soba... trwalo 25 minutek, jutro zabawimy chyba z 40... a k.czwartku juz mam nadzieje na prawdziwy spacer, choc boje sie ze moj synus sie rozplacze za cycem... a uspokaja go tylko cyc... smoczek jakos nie bardzo... wiec moze byc ciezko...:rofl2::rofl2::rofl2:

buziaki dla wszystkich:tak::tak::tak::tak:
 
reklama
anulka no to wspolczuje bo moja mala budzi sie co 3 godziny i karmienie trwa z przerwami i odbijaniem i przewijaniem ok 2 godzin i juz nie wyrabiam :-p to moge sie tylko domyslac co ty przezywasz. Ja jeszcze nie odespalam pobytu w szpitalu:-p a maz w nocy nie moze wstawac do malej bo musi byc przytomny w pracy wiec zostalo to na mnie. W dzien tez nie mam jak sie wyspac bo jaknie karmienie odbijanie i przewijanie to zaraz musze cos zrobic do jedzenia moze posprzatac troche, pranie, prasowanie, zadbac o ludzki wyglad i znowu karmienie odbijanie przewijanie:no: jest ciezej niz myslalam, chyba pomalu nie wyrabiam juz. A pomyslec ze niektore z nas maja blizniaki:rofl2: nie wiem jak wy dziewczyny dajecie rade- moze ja poprostu sie nie nadaje:-(
 
mirka i jak tam, sa jakies postepy, bedziesz nastepna rozdwojona listopadowka czy symptomy byly falszywe :confused:

kathe jestem pewna ze jestes dobra mama :tak:

Milej nocki zycze wszystkim mamciom i ich pociechom, a ciezarowka rozdwojenia :tak::-D Dobranoc
 
jolie sprobuj na jezdzca tylko plecami do meza, moim zdaniem tak jest lepiej odkad mam WIELKI brzuch a i zawsze to jakies urozmaicenie, lub poloz sie na krawedzi lozka lub stolu a maz niech stoi. :-)


propozycje nr 2 polecam :-p:-p;-)

dziewczyny moj placzek dzis ma jakis spokojny dzien bo non stop prawie spala
i jak narazie odpukac pfu pfu spi

Jezuska oby jej tak zostalo :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:

Kathe ty sie nie przejmuj:-)
jestes debiutantką wiec uszy do gory
pamietaj ze dobra organizacja to polowa sukcesu
ja doswiadczona a np. z kapaniem corci dochodze dopiero do perfekcji :tak: by bylo sprawnie i szybko
takze nie łam sie a przełam sie :-):-)

ok kochane smyram spac,a raczej kapac sie jeszcze
oby ssak sie nie obudzil (jedno z moich ulubionych okreslen na Hanie bo by ssala piers i ssala :-) )

do jutra

Mirka :-);-)
 
czesc :sorry2:
dzis wyszlam ze szpitala. Kochane jak ja za Wami tesknilam!!!!
jestem wypapowana tym wszystkim. Jutro, nie z rana (chce odpoczac...) bede z nowu na BB. Dzis w skrocie....
TESKNILAM to po pierwsze....., a co najwazniejsze to urodzilam slicznego SYNKA MARCELKA :tak::-D 10,11,2007 godzina 5,20 waga 3880g 57cm
Nie polecam nikomu pobytu w gorzowskim szpitalu... powaznie. Niby Owsiak dal dobra aparature, najlepsza w wojewodztwie, ale lekarze sa do bani. Co ja przeszlam to moje. Same polslowka i dziwne choroby o ktorych dowiadywalam sie ostatnia :wściekła/y: Na szczescie juz wyszlam. Strasznie sie ciesze!!! Dzis pierwsza noc w domicu.... z synkiem i mezulkiem :rofl2:
Maluszek bardzo grzeczny. Karmie go cycem co 2-3-4 godzinki zalezy ile sie naje. Nie placze jak sie budzi... postekuje (czasami poplacze), poprostu jest kochaniutki. Foteczke wkleje jutro. Ogolnie to strasznie podobny do mezulka jest. Chyba nic mojego nie ma :dry: A wlosy to po mojej prababci... geste, dluuuugie i ciemne :tak: Juz wiem z kat ta zgaga u mnie od 2 miesiecy byla. Urodzilam i jak reka odjol :tak:;-)
a porod w skrocie trwal 3 godzinki, mam szwy na malej ktore strasznie mnie rwa :dry:
to tyle :-) jutro zajrze do was kochane, ale nie z rana.... moj pierwszy poranek z maluszkiem w domciu wiec wybaczcie :***
Pozdrawiam Was wszystkie z osobna i razem :rofl2::-D ...jejku jak dobrze byc juz w domciu !!!

ps. dziekuje za slowa otuchy jak lezalam w szpitalu :* kochane jestescie naprawde!
 
larvuniu....kochana,a jak my za Tobą tęskniłysmy:tak::tak::tak:
dobrze że już jesteś:-);-)
duży buziak dla Ciebie i Marcelka:rofl2::-):-D:happy:

wybaczcie ale dzisiaj nie mam jużź siły czytac co u Was kochane
jutro nadrobie bo dzis padam na ryjek
do juterka:dry:
 
no Larvuniu witaj spowrotem na pokladzie!!!!!!! :-):-):-):-)
i jeszcze raz gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!

obie urodzilysmy 10-tego :-);-):-):-)
parke mamy hihiiiii :-)
czekam na foty Marcelka-ciakwa jestem tych wloskow

moja tesciowa mowila ze Karol jak sie urodzil to mu dredy mogla robic :-D:-D:-D:-D jakos w dzieci nasze to nie poszlo :-D

ok teraz juz lece nynki

papaaaa
 
wisienka ja mialam zwykla koszulke taka za pupe
zreszta nie ma takich duzych "strat" ;-)
do prania i juz

pati jestem jakby co
staram sie jak najwiecej :-p

co do spania to moje drugie dziecko nie rozni sie zbytnio od pierwszego a nawet lepiej spi w nocy
moze tez dlatego ze Ignacy byl butelkowy i te wyprawy po zrobienie butli bardziej meczyly
generalnie budzi sie z 2 razy , robimy szybka przewijke, dostaje cyca i spimy dalej
mala spi w koszyku obok naszego lozka
rano na jedzenie biore ja do siebie i spimy do poludnia :rofl2:
dzisiaj wstalam o 13 :happy:
 
reklama
Do góry