reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

lilka gratuluje znalezienia mieszkanka:-)
women mi tez sie dzis nic nie chce,zaraz spadam spaaac:tak:
agulka hehe nie ma to jak nie ruszac sie z domku i wszystko kupic, tez bym tak chciala:-p
 
reklama
dzien dobry mamusie
tyle sie nagadalyscie o tych rwach kulszowych i bolach w biodrach ze przez to i ja sie tego nabawilam :zawstydzona/y:
ok to moja wina bo przez 2 tygodnie nie cwiczylam i od razu sa rezultaty
ale dzisiaj ide na gimnastyke i mysle ze bedzie ok :sorry2:

musze jechac na zakupy cos do jedzenia kupic nawet chleba nie ma w domu :zawstydzona/y::zawstydzona/y:, ktoje wkurzajce ze sklepy sa zamkniete w niedziele :wściekła/y::wściekła/y:
 
dzień dobry :-)
w Bydgoszczy ładne słoneczko,zapowiada się pogodny dzień(mimo porannej kłótni z mężem:-p)
wiecie co od czasu do czasu podczytuję pażdziernikówki i one zaczęły się rozdwajać na potęgę:szok::szok::szok:
a jeszcze pażdziernika nie ma.....
no mamuśki niedługo nasza kolej
ciekawa która będzie pierwsza:happy::happy::cool2:

co do kłótni porannej to
mój łoś mnie wkurza coraz bardziej
moje hormony buzują a on czasami jest taki ograniczony że mogłabym go udusić:no::-p:baffled::cool2:
dzisiaj zachował sie jak burak i mam go w nosie
napewno zadzwoni po południu jakby nigdy nic
ale nie zamierzam ulegać:dry:
w końcu jestem w ciąży i mam prawo mieć humorki:-D:-D:-D:-D

teraz lecę z mini łosiem do szkoły, a pozniej z Moniką vel women na zakupy
do pożniej ciężaróweczki;-)
 
hej:-)
Lilka super że z mieszkankiem sie udalo GRATULACJE:-)
Pati masz racje nie ulegaj:-) niech wie kto teraz rządzi:-) hehe

a ja wrocilam od lekarki dzis wizyte mialam:-) kolejna za 2 tyg:-)
w piatek okrutnie bolal mnie brzusio przez prawie caly dzien:-( takie lekkie okresowe bole:-( na szczescie przeszlo w sobote...ale dzis ginka od razu na fotel prosze szybciutko jak jej to opowiedzialam:-) na szczescie wszystko ok szyjka dluga:-) :-) no i kolejna wizyta za 2 tyg:-)

w weekend mnie w domku nie bylo, soota grilek u babci, niedziela obiadek u drugiej babci:-) hehhe
 
Mirka wspolczuje ci serdecznie, wiem co to znaczy. Ja ogolnie mysle ze to maly mi sie jakos tak umiejscowil, ze uciskal na jakis nerw, przez 2 tygodnie bylam nie do zycia :/ Kilka razy sie przewrocilam nawet np. jak sie ubieralam a chodzilam w takim tepie ze az wstyd mi bylo wychodzic z domu. W kazdym razie po dwoch tygodniach postanowilam ponarzekac troche mojej mamie na temat tego bolu i wyobrazcie sobie ze tak sie przejela, ze pol nocy nie spala a ja na drugi dzien obudzilam sie kompletnie bez bolu!! Bylam w szoku, az mi sie chcialo ryczec :) Chodzilam po domu od drzwi do okna i sie chwalilam przed lubym jak ja ladnie chodze :D

Ide na watek o wyprawkach, moj synus w koncu zaczal byc obkupowany :)
 
Witam w poniedziałkowy poranek.

U nas dziś też słonko świeci, ale jak narazie to ok.10 stopni jest. Oczywiście ja już po śniadanku i kawce.

Wczoraj wróciliśmy z mężem od moich rodziców. Przywieźliśmy przy okazji łóżeczko po mojej siostrze. Fajne jest.

Dziś przychodzi do nas pan, aby zrobić szafę w sypialni i w końcu wszystko ruszy. Ponieważ zaraz po tym poprzenosimy tam moje ubrania i mój pokój zaczniemy przygotowywać dla dziecka. Malowanie będzie :-)

Larvunia współczuję akcji z mieszkaniem i wodą. Wyobraź sobie, że dwa tygodnie temu w rodzinie przeżyliśmy coś podobnego. Otóż mój tato pomagał teściowi zrobić remont łazienki w mieszkaniu siostry mojego męża we Wrocławiu. Jeździli tam tylko w weekendy. Podczas tego remontu zdjęli grzejnik w łazience i tak zostawili. A w któryś dzień w środku tygodniu (jak było zimno) spółdzielnia włączyła ogrzewanie. Dodam, że mieszkanie jest na 6 piętrze. Pozalewali wszystkie mieszkania pod sobą :hmm::eek: Jak tam pojechali w weekend to myśleli, że sąsiedzi ich zjedzą. okazało, że w niektórych mieszkaniach nie było najgorzej, i na szczęście to mieszkanie siostry męża było ubezpieczone (też od odpowiedzialności cywilnej, więc ubezpieczenie pokryje ewentualne koszta naprawy u sąsiadów).

Odnośnie hormonów to ze mną też już coś zaczyna się dziać. Chodzę nabuzowana. Potrzebuję bliskości męża, a równocześnie każdy dotyk mnie wkurza :wściekła/y: Przez większość dnia czuję się tak, jakbym jechała ósmą godzinę pociągiem, zaczęła się już noc a ja nie mogę się położyć i zasnąć. Okropne uczucie.
Na szczęście mąż jest bardzo wyrozumiały i stara się nie robić nic co by mnie dodatkowo rozdrażniało - stara się, co nie zawsze Mu wychodzi ;-)
 
Dzień doberek
Dzis idziemy na zakupy hehehe juz sie doczekac nie mogę.
Kobiety zastanawiam sie od kilku dni nad zmianą imienia dla mojej pociechy.
Mianowicie wszyscy sie krzywią na słuch Jordan i mnie sie robi przykro,wiec znalazłam podobne imie które równiez mnie sie podoba i innym.

Dorian co o tym myślicie?

Uciekam sie szykować...
 
czesc kochane!
jolie, misia widze, ze nie tylko ja mialam przygode przed ciaza pelna stresu :sorry2:
jejku juz za 5 dni przeprowadzka!! jupiii!! :laugh2::laugh2::laugh2: bede ukladac i przekladac ciuszki malenstwa, juz sie doczekac nie moge :zawstydzona/y:;-)

za godzinke lub dwie jade do sklepu z tesciowa kupic dla nas szafe na nowe mieszkanko... kurde tak na nia gadalam a kobieta jednak chce pomoc :zawstydzona/y: Bo my zadnych szaf nie mamy, tylko komode dla maluszka, lozko, telewizor, pralke... te potrzebne rzeczy wszystkie mamy, ale nie meble.... a tu tesciowa wyskoczyla z niespodzianka ze nam kupi, normalnie szok. Jede niedlugo sobie cos wybrac.... :tak:

milego dnia kochane!!
 
reklama
Women mi sie bardziej podoba imie Dorian, mam juz jednego w rodzinie i jest super chlopcem, bardzo cieplym i lubianym przez wszystkich, zlego slowa nie mozna na niego powiedziec, jest na serio slodki, ale nie zbabialy :)

A co do imienia mojego syna, to wymyslilam Kaspian... :) Nie wiem jak zareagujecie, do tej pory kazdemu sie podoba :)
 
Do góry