reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

larvunia no to juz sie zapoznalas z sasiadami -to zawsze jakis plus:-)

Mi ostatnio jakas starsza pani chciala ustapic miejsce jak czekalam na pobranie krwi do labolatorium:confused: mlode kutwy sie nie ruszyly nawet a ta bidulka nie dosc ze po pobraniu krwi juz byla to wstala i chciala ustapic:happy: ehh nie moglabym jej tak podsiasc:zawstydzona/y: wiec powiedzialam ze musze rozruszac kregoslup. Jakby jakas z tych mlodszych ustapila to bym si enawet nie zastanawiala bo byla taka kolejka!
To mnie zawsze zastanawia ze starsze osoby sa milsze pod tym wzgledem dla ciezarnych a te mlode nawet nie spojrza. Stalam w kolejce do lazienki w szpitalu ,przede mnia trzy osoby-kobiety po 40tce i tylko odwracaly wzrok ze niby nie widza:no: myslalam ze sie zsikam:sorry2: Ale coz nastepnym razem poprostu upomne sie o swoje i tyle:tak: nie ma co sie cackac!mamy swoje prawa i musimy je wykorzystac;-)
 
reklama
dziewczyny ja tylko wpadłam sie pochwalic super nowiną :-)

dostalismy mieszkanko pod wynajem!!!!!!!!!!!!!!:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
w piatek ogladalismy,a dzisiaj rano dostalismy odpoweidz
jestesmy happy :-D:-D:-D
jeden problem z głowy mniej

a ze mamy juz tłumaczenia przysięgłe to w wolny dzien Karola w tygodniu lecimy na POliti składac dokumenty o moje pozwolenie

uffff........jakos ruszyło do przodu :-):-)

7 pazdziernika idziemy podpisac umowe i....mozemy sie wprowadzac
mhmmm 95 m. kw. :-):-)
2 sypialnie...wreszcie!!!

jestem strasznie szczesliwa :-D:-D:-D:-D

i jeszcze jutro dostane moj wozeczek bo szwagier przywiozł mi go z Polski,a kolega w srode przywiezie mi lozeczko z poscielą i innymi bajerami

normalnie PEŁNIA szczescia :-D:-D:-D:-D
 
ech misia nie wiem jak to funkcjonuje
wiem ze leci teraz czyli dzien pozniej
bilet mial zaplacony i tak bo byl na jakiejs konferencji a za to spoznienie to zalezy, mozliwe ze mial farta i nie zaplacil nic a mozliwe ze musial cos wybulic
normalnie tylko lac patelnia po glupiej glowie..

i jeszcze mi focha strzelil w mailu ze dziekuje za komentarze i sie nie spodziewal czego innego hehe

no normalnie balwan do kwadratu
nie wpadl pod pociag, nie obrabowali go ani nie utknal w tunelu z sylwestrem stallone tylko sie po prostu SPOZNIL gamon jeden
i jeszce mi tu ksiezniczkowe fochy strzela

bsz bsz bsz

tylko lac i patrzec czy rowno puchnie:angry::angry:
Sugar znowu tekst walnełas,jak ja lubie jak ty cos opisujesz robisz to w tak genialny sposób ze śmiać mi sie chce tak jak z tym teletubisiem:-)Ach z tymi facetami,mam nadzieje ze juz wszytsko wpożo.

Lilka ciesze sie rybka ze wszytsko ułożyło sie po Twojej myśli.:-)

Ja wczoraj wróciłam po 12 z urodzin,obrzarta jak świania tyle było puszności,pewnie jeszcze dziś smierdzę czosnkiem
Ale było fajnie mały zadowolony.
Dzis jakos caly dzien sie szwędam po chałupie i na zmianę spie i ogladam tv nudy straszne.......nie pamietam juz takiej niedzieli zeby nic sie nie dzialo ale jakos jestem caly czas senna moze mam niskie cisnienie.
 
Faktycznie mamuśki nie zajrzały dziś na forum.....Ja czekam na koleżankę i może skoczymy do sowy na jakąs kolacyjkę a jak nie to ide spać bo z nudów dziś można umrzeć.
A na jutro z Pati idziemy znowu na zakupy do abc hihih musze skompletować torbę do szpitala.
 
Witam Kochane:-):-):-)

Poczytalam co u Was...

Larvuniu... szok:szok::szok: ale najwazniejsze, ze nic sie nie stalo i mieszkanko cale:tak::tak::tak: a powitanie faktycznie huczne:-):-)

Lilka, ciesze sie wszystko super:-):-):-)

Misia, Sugar... ja tez z moim mzulkiem ostatnio sie kloce... w sumie o pierdoly, ale jednak:-D:-D

Women, ja dzis tez jestem senna i w ogole... pojechalismy z mezem na gielde, zobaczyc czy cos fajnego jest... i wytrwalam tam moze 10-15 minut, momentalnie zrobilo mi sie "dziwnie", dzwiek uciekal, ciemno w oczach, i czuje, ze lece... maz zorganizowal mi krzeselko i po jakiejs chwili doszlam do siebie... ale juz nie mialam ochoty na zakupy i wrocilismy do domciu (cisn. mialam 90/60... - skacze jak chce, ostatno 140/95...)

No a poza tym, to wczoraj troszke pogrilowalismy na dzialeczce, dzis odwiedzilismy moich rodzicow i posiedzielismy w necie - na allegro i pozamawialismy troszke rzeczy dla maluszka...
- posciel
- ochraniacze
- przescieradelka
- rozki
- regal kapielowy z przewijakiem
- przesicradelka na przewijak
- matercyki do lozeczka i kolyski
- gaziki do pepuszka
- pampersy
- grzebyczki i szczotki
- karuzele
- gruszki, termometry do kapania, patyczki itp...
- no i dla mnie wkladki laktacyjne, pieluszki poporodowe, majtki poporodowe, chusteczki do higieny intymnej w pologu ...ow

no i teraz czekamy na paczki:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry